grzes_l

Arsenal Tottenham wyglada jak mecz w FIFA09. Strasznie gesto, przejsc obrone to cud, z byle czego moze pasc brama... Ale juz mnie troche meczy ten mecz. Zastanawiam sie kiedy wladze Arsenalu zrozumieja, ze problemem najwyrazniej jest trener? Tyle lat, ciagle wymarzony sklad i ciagle nic...

A mi zal Portsmouth. Przegrali wygrany mecz przez durnwate bledy. Crouch to jedna wielka porazka. Ciezko uwierzyc ze to reprezentant Anglii (byly bo byly ale zawsze...). Liverpool nie zasluzyl na to zwyciestwo (na pewno nie Benitez). No i El Nino to po prostu zlote dziecko. Dwie ostatnie bramki to jego zasluga... Niemal doprowadzil do trzeciej tylko liniowy nie wiedziec czemu zagwizdal spalonego po genialnym zgraniu z pierwszej pilki...

A gdy troche uratujemy a troche nie? Wynika ze nie ma zadnego zakonczenia wtedy...

Mam podobne odczucia. Generalnie RSV byloby najlepsza strzelanka dotad, gdyby nie dosc mizerna grafika i sporo niedorobek... Nie wiem czy mieliscie kiedys okazje czytac taka "recke" w Edge. Typowa amatorka. Od pierwszego do ostatniego slowa bylo widac z jakim nastawieniem kolo podchodzil do recenzji i nic nie moglo tego odmienic, a rzeczywistosc czy fakty juz napewno. Nie jest to wzor rzetelnosci recenzenckiej. W kazdym razie widac ze gra budzi emocje...

Z takim samym entuzjazmem

Umowmy sie rewolucji w FPSach to juz nie bedzie. Teraz kwestia jest tylko wymasterowanie odpowiedniej gry. Mysle ze K2 takim wlasnie efektem wymasterowania jest. Niepokoi mnie kwestia fabuly, ktora podnosi Polygamia, tyle ze fabula jest kwestia bardzo subiektywna, jak nie spelnia oczekiwan to niektorzy ja przeklinaja (jak Grigori i MGS4). Moze ktos kto gral w pelna wersje sie wypowie? Okreslenie poprawna to akurat pasuje do Rainbow Six Vegas. To jest poprawna gra FPS choc zdecydowanie w gornych rejestrach i jest niewiele lepszych. Jesli ktos uwaza ze K2 jest tylko poprawne a nie wyrozniajace sie to powinien to wytlumaczyc i tu sie zgadzam z reakcja. Co do trudnosci o ktorej tak mowicie. Kurde, Resistance FOM byl dla mnie trudniejszy. Pierwszy raz wchodzac w demko i krecac sie tu i tam nie zginalem ani razu, czujac ze to gra dla mnie. A jestem zdecydowanie casualem, grajac z goraczka 39 stopni. Naturalny jezyk to nie jest "cholera". Nawet dzieci juz nie znaja tego slowa...

Ja jestem starym graczem i casualem teraz. Zaprawde sterowanie w RE5 jest takie sobie. Klopot w tym, ze to nie jest jedyny problem tego dema. Rozumiem, ze nie mozna oceniac gry po demie ale gra polegajaca na tym by sie dobrze ustawic i strzelac do lazacych bez sensu przeciwnikow faktycznie przypomina space invaders. Tyle ze jak kupuje gre na current gena, ktora ma byc swietna to nie oczekuje space invaders (zreszta w space invaders mozna sie ruszac (moze i w ograniczonym stopniu) i strzelac.

O to to to! Toz to dokladnie jest problem z napedami. W 90% wystarczy je przeczyscic. Bede to regularnie podkreslal. Istnieje jednak ryzyko rozregulowania, wiec trzeba byc naprawde delikatnym. Serwisy sie w to nie bawia - bo to strasznie czasochlonne i przez to nieoplacalne. Latwiej wymienic modul (pare minut) i skasowac kase za modul i robocizne...

Niestety to grubsza sprawa. Kazdy router obsluguje to inaczej. Co wiecej trzeba znac numery portow, nie jestem pewien czy to sa zawsze te same. Obawiam sie ze gry korzystaja z roznych.

No i zagralem i ja. Sterowanie ustawilem tak jak sugerowaliscie bez nawet sprawdzenia jakie sa inne. Jak dla mnie sterowanie czysto intuicyjne. A gra? ... Jest naprawde dobrze. Jesli jeszcze bedzie to co mi pomaga grac (zeby czuc sens tego wszystkiego) - fajna fabula ciekawie sie rozwijajaca, to chyba bede mial wreszcie ulubionego shooterka na konsoli. Grafika pieknie oddaje klimat. Emocje i dzwiek to ekstraklasa. No no. W ciagu dwoch dni przetestowalem dwa dema mocno nahypowanych gier. Odczucia po demach? Powiem tak - RE5 to porazka na calej lini - choc myslalem, ze wlasnie przez nizsze oczekiwania ta gra u mnie zagosci na dluzej. K2 mimo ogromnego entuzjazmu wielu tutaj, ktory u mnie powodowal odruchy obronne i coraz wiekszy niepokoj, ze nie bedzie tak dobrze, stwierdzam ze chyba jednak bedzie i ta gra u mnie zagosci (czego dzis zdecydowanie nie powiem o RE5). To na co narzekacie - czyli spowolnione ruchy to dla mnie czysta zaleta - emerytowany gracz dzis juz casual jak ja zaprawde docenia, ze trzeba bedzie wiecej myslec i mniej podskakiwac . Moze nawet w multi czasem niezle namieszam? Nie czuje rzutow granatem za bardzo. Trzeba bedzie popracowac.

Skoro taka realistyczna i skillowa jak Halo 1 to jest to gra dla mnie. No to nie moge sie doczekac. Wreszcie porzadny shooter, moze i w multi bedzie swietnie (bez kolesi podskakujacych jak kangury). Fun w grze polega na tym by sie wczuc w cos, by byc czescia czegos, by gra Cie zakrecila i wciagnela albo by stworzyla rzeczywistosc swoja albo oddala wyobrazenie. Ty Zeratul uwielbiasz sobie przeczyc. Najpierw oczekujesz realizmu i lepszego AI a potem Ci to fun zabija... Swoja droga walke na odleglej planecie ze zmutowanymi ludzmi trudno nazwac realistyczna

Moze i sie zna, ale fajnie jakbys z sensem opisal swoj problem. Przeczytaj swoj post i powiedz czy sie da jakos nan odpowiedziec? Kompletnie nie wiadomo na czym polega Twoj problem. Nie mowiac juz o takiej "drobnostce" jak tytul gry z ktora masz problem. Chcesz pomocy to opisz swoj problem z glowa, inaczej nie licz na nic. Z grubsza moge Ci powiedziec, ze wyglada na to iz musisz przekierowac porty z routera na PS3, bo Twoja PS3 przestaje byc widoczna z zewnatrz gdy uzywasz routera.

Bo sie nie znasz a tacy goscie to sa dopiero COOOL. Na kazdym forum masz setki takich...

Ja jej raczej nie kupie. Nie gralem w RE4 i raczej nie zagram w RE5 tylko dlatego, ze jest fajne jak poprzednik. Dla mnie to zaden argument. Grywalna? Moze i tak. Demo jednak nijak mnie do tej gry nie przekonuje. Zaprawde demo Alone in the Dark podobalo mi sie duzo bardziej.

"Cien Wiatru" Zafona jedna z najwiekszych ksiazek jakie czytalem. Slowo "najwieksza" tu jest trudne do zastapienia. Popularnosc takich ksiazek w swiecie pozwala mi odzyskac nadzieje, ze nie jest tak zle... Polecam "Nigdziebadz" autora "Amerykanskich Bogow". Mi podobalo sie bardziej niz wlasnie AB.

Wlaczylem - ladne - wylaczylem. Moze jeszcze z raz sprobuje, na razie rozczarowanie.

Nie zaszkodzi. Mysle ze bedzie podobnie ale przynajmniej wyeliminujemy problem dysku. Mozesz rowniez sprobowac podlaczyc konsole bezposrednio kablem do netu (bez routera) jak masz warunki. Sony ma cos takiego jak rozszerzone gwarancje na niektore sprzety. Niestety konsole nie sa objete ta oferta.

Tapetki sa malutkimi plikami. Przy sciaganiu wiekszych plikow dowolny problem z netem moze spowodowac problem. Dodam ze windows nie raz nie dwa mi sie wieszal przy sciaganiu duzych plikow... Oby to nie byl dysk twardy. Jest takie prawdopodobienstwo, ale PS3 ma jakies narzedzia do rebuildu, ktore sie uruchamiaja same gdy cos sie z dyskiem dzieje. Sciagnij sobie inne demo na test. Moze to serwer z plikiem daje ciala...

Jak dla mnie to cos z laczem jest. Wlacz pozno w nocy. Jak wylaczasz konsolke z guzika nad loginem to zapyta Cie czy wylaczyc jak sie sciagnie.

Tylko pamietaj ze karty w boosterach beda sie powtarzac. Kupujesz wlasciwie w ciemno... Najlepiej kupowac talie tematyczne, gdzie masz dokladnie okreslone jakie karty sa i masz tam troche rare'ow. Oczywiscie wychodza drozej.

Jak demo sciagasz to rozumiem ze na konsolce nic nie robisz? Jaki masz net?

Mnie rozwala ocena za orginalnosc. Grunt to wymyslic cos co obnizy ogolna ocene. Jak zwykle jestem zazenowany.

Kolesie z Capcomu chca udowodnic dlaczego zaczeli produkowac dla Xboxa. Metoda na zniechecenie nas. Za 3 miesiace powiedza - widzieliscie? Uzytkownicy PS3 nie kupuja naszych gier . Wbrew pozorom i zazenowaniu jakie mozecie odczuwac czytajac te moja spiskowa teorie nie takie rzeczy dzieja sie w biznesie i nie takie glupoty widzialem...

Przegladam sobie niektore reviews i subiektywnosc opinii czasem poraza. PSX nasze lokalne jest chyba najbardziej sensowne i wywazone (choc ocena nie przystaje do ochow i achow w porownaniu do innych ocen ). Mecza mnie reviews gdzie kolesie chca udowodnic, ze Halo to jedyne co sie liczy badz COD4 to wlasnie to a Killzone czy podrabia cos czy inne bzdury. Meczy mnie szukanie wad ktorych nie ma, bo zaprawde daleko mi od hiperentuzjazmu ale czesto jestem zazenowany jak kolesie chca za wszelka cene udowodnic to co uwazali zanim w ogole gre wlaczyli i moja 7 miesieczna corka to by wychwycila z tekstu... Dlaczego ludzie nie moga byc po prostu normalni? Generalnie odczuwam, ze w internecie (i niestety nie tylko) sie realizuja grafomani, ktorzy chca zaistniec, klopot w tym ze w normalnych warunkach gdy liczy sie profesjonalizm i rozne przymioty ludzie na takim poziomie by nie zaistnieli... Z drugiej strony sa oczywiscie tacy, ktorzy troche przesadzaja z zachwytami. Powiem, ze takich mi czesto latwiej zniesc, bo i tak opinie wyrobie sobie sam i bardziej podoba mi sie entuzjazm i metody salesrepow (bo latwiej samemu to wyhamowac), niz malkontenctwo oszustow emocjonalnych, ktorzy chca nas oszukac i zmanipulowac... To smutne jak media dzis steruja opinia publiczna na kazdy temat. Decyduja o sprzedazy, wladzy i wszystkim dookola (bo ludzie uwielbiaja opierac sie na pustych haslach wyrwanych z kontekstu, czesto bezsensownych (gdyby poznac caly kontekst)) czesto nie majac zadnych ale to zadnych predyspozycji (o wiedzy nawet nie wspomne) w tym kierunku. Stad w tematach na ktore trace duzo czasu przesiaduje na takich forach, jak to i tutaj spotykam ludzi z roznym nastawieniem, co pozwala nabrac dystansu, poczytac i przemyslec wszystko by miec w miare wywazony poglad. Czego zycze Wam wszystkim. A Killzone? To po prostu kolejna strzelanka. Mam nadzieje ze swietna (wszystko na to wskazuje). Nie wiem czemu dla niektorych to cel atakow badz milosci... Get a life (play WoW) . Mam nadzieje ze pieknie zmarnuje z nia czas...

Zdaje sie ze w kazdej kablowce jest taka pozycja w cenniku. Nie znam niestety Twojej kablowki. Podejrzewam jednak, ze dziala dokladnie tak samo jak wszystkie pozostale.