Skocz do zawartości

Snake_Plissken

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Snake_Plissken

  1. Ja dzisiaj będę kończył grę na NG+ na poziomie trudności Final Fantasy, wczoraj ogarnąłem dodatek Echoes of the Fallen - 3 dodatkowe godziny gry, trochę poszerzona wiedza o świecie gry, dobry OST, świetną lokacja pod kątem designerskim i boss, który na NG+ nie daje chwili odpoczynku. :obama: Teraz pora na finałowego bossa.

     

    Natomiast po ponad 150 godzinach gry (najlepszy EQ ogarnięty), mogę się podzielić swoimi wrażeniami. Jak zagrałem swego czasu w demko to przez te dwie godziny co chwilę łapałem się za głowę i nie mogłem uwierzyć, że Square zrobi takiego Finala - no stwierdziłem, że na takiego Finala od dawna czekałem. Średniowieczny klimacik, konkretni bohaterowie, których można polubić i piękny świat. I w większości tak było.

     

    Clive jako bohater główny daję radę, z przyjemnością śledzi się jego losy. Jest to gość z którym można się identyfikować. W ogóle plejada postaci w FF XVI jest bardzo dobrze napisana: Jill, Joshua, Dion, Benedikta, Hugo, Barnabas (!), no i gość, który zawsze kradł każdą scenkę gdy tylko się pojawiał - Cid. Kapitalny voiceacting tej postaci, pewność siebie, która skrywa jednak obawy o los świata i wydarzeń jakie mają nastąpić. Pod tym kątem gra bardzo mi się spodobała. Początkowo fabuła ma bardziej przyziemny charakter, przechodząc powoli do elementów boskich (jak się pierwszy raz pojawił...

    Spoiler

    ...Ultima...

    ... to aż się poczułem nieswojo, biorąc pod uwagę jego design. No mają japońce fantazję.

    Z przyjemnością śledziłem losy Clive'a i jego drużyny, a nawet zakończenie nie jest jednoznaczne i pozostawia pole do interpretacji. Oprócz tego mamy questy dodatkowe, które trzeba zrobić, jeżeli myśli się o stworzeniu najlepszego ekwipunku - są one dobrze napisane, poruszają problemy jakie trapią świat gry, ale są i takie zapychacze (na szczęście jest ich mało). Część z zadań dodatkowych mają dłuższą linię fabularną, która poznaje się wraz z rozwojem fabuły gry.

     

    System walki jest bardzo efektowny i dynamiczny - mamy atak podstawowy i ataki specjalnie zależnie jakie mamy skille od ekionów wybrane. Walka z mocniejszymi przeciwnikami opiera się na zbiciu paska stagger w celu powalenia przeciwnika i atakowania najmocniejszymi atakami (jako ciekawostkę podam, że zbijając pasek do połowy a mając wyekwipowaną Garudę, to można na chwilę przewrócić przeciwnika, co daje chwilową korzyść). Skilli jest sporo - jedne bardziej skupiają się na obrażeniach, inne na obrażeniach paska stagger. To powoduje, że można kombinować z mieszaniem builda, ale nie ma mowy w tym wypadku, że są jakieś miliony opcji. Ogólnie system na plus.

     

    Co do elementów RPG - no jest ich mało niestety. Niby na NG+ dochodzi pełna opcja ulepszeń ekwipunku do +4 i wyżej (czemu tego nie było na podstawowy poziomie trudności to nie wiem), ale poza tym to mam wrażenie, że jest trochę biednie. Nie ma żadnych kamyczków to wrzucenia do broni - ona sama ma zresztą tylko 2 rodzaje statystyk: zwiększanie obrażeń ataku i paska stagger. Brakuje dodatkowych bonusów typu "leczenie po każdym ataku", 20% więcej obrażeń kosztem obrony", itp. Nawet najlepsza broń w grze nic dodatkowego nie oferuje - jedyny bonus to +75 do ataku w obu statystykach, co na szczęście robi różnicę w porównaniu to wcześniejszej. Dziwię się, że nie ma pancerzy w grze, biorąc pod uwagę, że ten sam zespół robi FF XIV - a tam pełno opcji konfiguracji ekwipunku postaci jest. No, ale to MMO w końcu. :)

     

    Świat jest pół otwarty, lokacje nie są jakoś bardzo duże, więc na eksploracji nie traci się jakoś wiele czasu. W stosunku do innych tego typu gier brakowało aktywności pobocznych, dodatkowych lokacji do zwiedzania, jakiś jaskiń lub miejsc spoza fabuły. Mało jest w świecie zapisków, które poszerzają wiedzę o świecie (tutaj robotę robi natomiast Wiedzący w bazie, bo Katalog z informacjami jest cudowny i szczegółowy). Ale brakowało mi dodatkowych wiadomości, na bardziej "lokalnym" poziomie, jak na przykład sierociniec w Waloed. I bardzo żałuję, że nie dostaliśmy do zwiedzania miast typu Sanbreque, Kostnice, Port Isolde, Kryształowe Dominium i Kanver. Te zwiedzamy tylko w misjach fabularnych. :(

     

    Na koniec zostawiłem grafikę i OST. Grałem cały czas w trybie 30 fps, ale matko bosko, jak ta gra się w większości prezentuje :obama: Jak zobaczyłem pierwszy raz Bramę Feniksa, a potem na przykład oblężony Rosalith to zbierałem szczękę z podłogi - pod kątem desingu i jakości obrazu to przepiękna gra. Średniowieczne budowle cudownie budują klimat, są bardzo szczegółowe, a jak potem trafiłem na Waloed to oniemiałem, te wioski, mury, tereny. . Aż żałuję, że ta lokacja nie jest bardziej otwarta.  Wcześniej wymienione przeze mnie miasta też robią świetne wrażenie. Starcia eikonów i z bossami są BARDZO efektowne (największe wrażenie robi starcie z Tytanem, które jest też kilkufazowe). Jakość postaci jest wysoka i są wykonani pieczołowicie. W tym wszystkim jest rysa na diamencie - mimika postaci w dialogach z NPC jest gorsza niż w cutscenkach. Ale z mojej strony daję maksymalną ocenę za grafikę, jest to TOP obecnej generacji. :banderas:

    Natomiast za OST zasłużenie FF XVI wygrał tegoroczne The Game Awards - utwory, takie jak poniżej:

     

    Spoiler

     

     

     

    nakręcają klimat w trakcie starć, ale są też spokojniejsze utwory budujące nastrój. Krótko - z OST dojebali do pieca!:music:

     

    Polecam! :D

    • Plusik 3
    • Lubię! 4
  2. Ja tam liczę, że decyzyjni dostali srogie zjeby za tą sytuację - kurwa, kto to widział, żeby na nowy sprzęt nie wyszła do tej pory żadna nowa gra od Psiaków. :facepalm: Liczę jedynie, że te nowe IP to nie pojawią najwcześniej za 5 lat tylko info zacznie wypływać już w 2024 roku.

    Zapewne wiele elementów z tego trafi so trybu multi TLoU 3, bo nie wierzę, że tak w 100% poszło do kosza.

  3. U mnie to wygląda w ten sposób:

     

    Spoiler

    image.thumb.png.5de3a89a6f51c910f938857a8d188ba2.png

     

    FF XIV zacząłem ogrywać początkiem roku i ciągiem przez prawie pół roku, przechodząc wszystkie dodatki i będąc obecnie na bieżąco, robiąc wszystkie niebieskie questy, ale w końcu musiała przyjść przerwa. Teraz regularnie 2 razy w tygodniu odpali się, żeby z moją Kompanią robić Ultimate’y. :) Na dłużej wrócę wraz z premierą nowego dodatku w połowie przyszłego roku.
    Horizon podliczyło w wersji na PS4 (156 godzin) i PS5 (33 godziny, ogrywany dodatek), FF XVI to 129 godzin i jeszcze urośnie bo jestem na NG+ przed rozwaleniem ostatniego Kryształu, a Darksiders Genesis to ledwo 31 godzin w tym roku.

     

    Jako bonus, SONY określiło, że jestem Specjalistą RPG, a czas gry w tym roku to 1399 godzin :D
     

    Spoiler

    image.png.dcda1525c0bbfc0d98c7d1aaa4b6e5ef.png
     

    image.thumb.png.7bd34e7610954984ef1117e720a03c7a.png

     

    • Plusik 1
  4. Marzyłem od czasów pierwszego Fallouta o serialu lub filmie - brutalnym, brudnym, bez kompromisów.
    Serial obejrzę, ale mam wątpliwości. Ten gładki ghul po liftingu to śmiesznie wygląda, jak sobie przypomnę jak w starych Falloutach wyglądały. Power Armory to jakiś cosplay raczej zrobiony, w ogóle nie czuć tej masy i siły. Szkoda, że bardziej wzorują się na F3 i F4, ale co zrobić, takie czasy.

    Liczę w każdym razie, że oprócz brutalności, pokazywać będą bezwzględność Pustkowii, niewolnictwo, Raidersów i wszystko co definiuje Fallouta.

    No i jak Todd to nadzoruje to pewnie będą chujowe dialogi - Yes, No, I don’t know. :)

  5. 14 minut temu, dominalien napisał:

    No tak, tajemnicze "Playstation Link", czyli najprawdopodobniej bezpośrednie połączenie między PS5 i PSPortal łącznością radiową na 2,4GHz. Coś jak AirDrop między iPhonami.

    Ale Playstation Link jest do audio:

     

    Cytat

    Pulse Elite and Pulse Explore connect directly with PlayStation Portal by leveraging this new wireless audio technology, PlayStation Link. This innovation delivers low latency, lossless audio and easy switching between multiple PlayStation Link hosts such as PS5 with the USB adapter and PlayStation Portal.

    https://blog.playstation.com/2023/08/23/playstations-first-remote-play-dedicated-device-playstation-portal-remote-player-to-launch-later-this-year-at-199-99/

  6. PSP to był świetny sprzęt z bogactwem opcji jak na swoje czasy. PSP GO wyprzedziło swoje czasy, oferując tylko wersje cyfrowe.

     

    3 godziny temu, Suavek napisał:

    Pierdu pierdu... Długo nie wytrzymałem.

     

    pspgo.thumb.jpg.bfb5f778f91e3c8fed23d9ccdea9989d.jpg

    Piękny kolor. :banderas: Jak ona w ogóle leży w dłoni? Sam mam zamiar w przyszłości kupić ten sprzęt.

  7. 8 godzin temu, jimmyyy8 napisał:

    @jacol4 @Snake_Plissken Panowie pograliście coś więcej przez weekend? Jak wrażenia po dłuższym obcowaniu, jak stabilność połączenia?

     

    Recki jutuberów robione na szybko to sobie można wsadzić w d*pę jak zwykle.

    Ja nie bo żona podjebała mi Portala i cały weekend na nim siedziała grając w FFXIV i Kingdoms of Amalur Remastered. :reggie:  Ogólnie Remote Play na tym sprzęcie u mnie działa super, jakość obrazu jest bardzo dobra, nic nie zrywa i działa wszystko stabilnie i zawsze jak patrzę na to akcesorium nie mogę się nadziwić jak na żywo dobrze wygląda i jak jest wygodny. No i na plus bateria, trzyma wyjątkowo długo jak na tak duży ekran i ciągłe podłączenie do sieci.

    Oczywiście konsola jak i Portal podłączone są do sieci WiFi 5G, ale dwóch różnych routerów, bo konsolę mam w innej części domu, a Portal był używany w innej - na sieci 2G to nawet bym tego nie odpalał.

    • Plusik 2
  8. 5 godzin temu, wwsan88 napisał:

    Mam pytanie może ktoś się tutaj orientuje jaka jest różnica w wiedźminie 3 komplete w pudle w wersji na ps4 vs wersja na ps5 ?

    Na PS5 masz obsługę Ray Tracingu w trybie Quality lub 60 fps w trybie Performance, więcej detali, bogatszą roślinność, draw distance, itd.

    No i jak zbierasz Platyny to osobne listy w wersji pod PS4 i PS5.

    Ogólnie lepiej kupić wersję pod PS4, bo wtedy możesz ściągnąć za free wersję pod PS5.

  9. Też dostałem dzisiaj z niemieckiego Amazonu.

     

    Pierwsza rzecz - nie jest to sprzęt dla każdego, bo jak już było wielokrotnie podnoszone w temacie, Remote Play można robić na praktycznie każdym sprzęcie z apką Playstation Remote Play. Sam testowałem na laptopie i tablecie.

     

    Co rzuca się w oczy - na początek rozmiar urządzenia. Jest spore, ale niesamowicie dobrze leży w rękach i jest wykonany z dobrych materiałów. Niecodzienna budowa - płaski ekran wciśnięty pomiędzy pada, który sam w sobie jest bardzo dobrej jakości. Dźwięk też daje radę bezpośrednio z urządzenia.

     

    Opcji konfiguracji urządzenia nie ma za wiele - ot, pierwsze prosi o podłączenie do sieci, potem ściąga update do urządzenia i do Dualsense. Następnie wpisanie się za pomocą QR lub klasycznie i można zaczynać podłączenie się do konsoli, które przedstawia bardzo fajna animacja portalu. :)

     

    W tej chwili żona porwała urządzenie i gra w FF XIV od ponad 2-ch godzin, robi rajdy i instancje i jak na razie połączenie daje radę - jest podłączona w innej sieci niż konsola i jeszcze siedzi na innym piętrze.

     

    Przy zakupie urządzenia trzeba wiedzieć na co się piszecie - w moim przypadku PSP wygrywa z tabletem, telefonem i laptopem przede wszystkim komfortem. To nie jest osobna konsola jak Switch Lite (którego rozmiar to rozmiar ekranu PSP), ale dodatkowe akcesorium, które pozwoli Wam grać nie mając dostępu do TV. Ale i tak uważam, że dodatkowa funkcja w postaci streamingu z chmury byłaby świetna. :)

     

     

    IMG_9132.jpeg

    • Plusik 2
    • Lubię! 1
  10. 11 godzin temu, Ölschmitz napisał:

    Fallout 3 prawdziwy od Lariana z taka sama walka, dialogami i wyborami :spicy:

     

    O kurwa, jakby Larian robił robił kolejnego Fallouta, widokiem z góry, systemem SPECIAL i porządnymi dialogami to oddałbym wszystko co mam. :obama: Ale to niestety marzenie ściętej głowy, biorąc pod uwagę kto posiada od lat tą markę…

     

    Teraz pora na Divinity OS 3 - dawaj Larian!

  11. 22 minuty temu, Faka napisał:

    I pewnie do tego gównoportala potrzebny jest premium abonament, żeby strumieniowo puszczać gierki, czy się mylę?

    Gdyby Portal miał streaming z chmury to byłby sztos :banderas:  A tak to tylko jest to dodatkowe akcesorium.

  12. Po przeszło 50 godzinach w końcu skończyłem 1 akt, wyczyściłem w nim wszystko co się dało - łącznie z Kuźnią, całkiem dobra walka, jeżeli chce się bossa załatwić tylko za pomocą walki wręcz. :obama: Świetne napisane postacie, podobnie jak w Divinity OS mamy sporo opcji kombinowania jak wykonać zadania…

    Spoiler

    …np. taką Mintharę i resztę przywódców goblinów załatwiłem beczką wybuchającą.:kekw:

    Największy minus jak do tej pory to kilkusekundowe zwieszki w kanapowym coopie np. przy zmianie postaci, podczas używania przywołań i kończeniu tur postaci. Na początku tego nie było, im dalej w las to się to pojawia - pewnie jakieś cyrki w kodzie mają, jeśli mnie pamięć nie myli to w Divinity OS 2 na PS4 to również był przez jakiś czas taki problem, dlatego liczę, że niedługo to w patchu naprawią.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...