Skocz do zawartości

Fenikz

Użytkownicy
  • Postów

    1 678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Fenikz

  1. @up

    Tak jak MS miał ujawniać X3 na tegorocznym CES. Skończy się tak samo. Będą TV 4K, możne nowa wersja Vity, jakieś usługi, może kolejne telefony brandowane marką PS.

    Ogólnie rzecz biorąc to będzie dobrze jeżeli PS4 zapowiedzą na E3 (w sensie pokażą, podadzą jakąś specyfikację, zarzucą renderem KZ4 i U4). Założę się, że przed czerwcem nie zobaczymy żadnego nextegena (MS i Sony mają jeszcze exy na przyszły rok pozapowiadane i w ogóle).

     

    właśnie pierwszą prezentacje lepiej dać gdzieś poza E3, chyba wszystkie konsole tak ostatnio miały i to własnie jest logiczne, bo inaczej jedna może przyćmić troche drugą, a tak pełna uwaga bedzie tylko na jednej.

  2.  

    no nie (pipi)a, już się podjarałem, że odświeżą jedną z moich ulubionych serii ale jak zobaczyłem jak jakaś laska odcina sobie rękę piłą to dziękuje za takie coś... czy w każdym horrorze główną rolę musi grać laska? tutaj ewidentnie powinien grać jakiś facet inaczej niech spadają za takim rimejkiem, co za żenada. Wkurwiłem się.

    • Minusik 1
  3. jano,

    teraz kompa kupisz za tysiąc złotych i będziesz miał lepszą grafikę niż na tych zacofanych konsolach. A co do zaniżania poziomu, to tylko ty to tu robisz bo gadasz o rzeczach o których nie masz pojęcia, normalnie drugi mendrek.

  4. Gry EA na Wii U będą wymagały Origin

     

    Aferę szpiegowską z Origin już przerabialiśmy, gdy okazało się, że platforma ta rzekomo może zbierać informacje nie tylko o uruchomionych grach EA, ale także produkcjach innych firm, a także reszcie oprogramowania. Sprawa szybko ucichła, bo EA oświadczyło, że żadnych informacji spoza systemu Origin nie ma zamiaru zbierać. Jakiś niesmak jednak u wielu graczy pozostał.

     

    EA ma jednak nadzieję, że nie będą to osoby, które planują zacząć zabawę z Wii U, bowiem gry Elektroników na tej platformie także będą wymagały posiadania konta w Origin. Wraca też temat zbierania informacji. W oficjalnym dokumencie EA można wyczytać, że Origin na Wii U zbierać będzie informacje z Mii, twój adres e-mail, Nintendo Network ID, listę znajomych, kraj pochodzenia, język i datę urodzin. Wszystko, tylko nie numery kart.

    http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2012/43/gry-ea-na-wii-u-beda-wymagaly-origin

     

    plus ciekawostka:

    Kolejka po Wii U już stoi

  5. Piekielna zemsta - leciało wczoraj na HBO z Cage'em w roli głównej... film to totalne dno, nie wiem skąd ta wysoka ocena na filmweb.

     

    Pokój 1408 -

     

    A wiesz że są dwa zakończenia?

     

    tak, ja widziałem wersję w której

     

     

    bohater przeżył

     

     

     

    to jest akurat ta gorsza wersja, dobrze że zobaczyłem ją za drugim razem.

  6. Granie i gadanie przez sieć na Wii U? Komfortowo nie będzie

    Gdy człowiek myślał, że kolejna generacja konsol będzie jeszcze bardziej "zsieciowana", niż obecna i takie rzeczy, jak rozmowy w trakcie grania przez internet będą standardem... Nintendo ma inne pomysły.

     

    Kotaku porozmawiało z przedstawicielami Nintendo i wydawców third party o graniu przez sieć na Wii U. No bo skoro na konsolę ma trafić na przykład Call of Duty: Black Ops 2, coraz mocniej zmierzające w stronę esportowego widowiska, to pewne rzeczy warto wiedzieć. Wnioski niestety nie nastrajają optymizmem.

     

    Po pierwsze - rozmowy głosowe w trakcie gry nie będą rzeczą uniwersalną, zakorzenioną w systemie. Nie będzie tak, że jeśli gra będzie oferowała tryby wieloosobowe, to z góry możecie zakładać, że pozwoli też na komunikację głosową. To będzie zależne od konkretnego tytułu.

     

    Black Ops 2, Assassin's Creed 3 czy Mass Effect 3 taką opcję na szczęście posiadać będą, ale to nie oznacza końca niedogodności. By krzyczeć brzydkie rzeczy o innych graczach będziemy musieli dokupić headset. "No, ale jak to - przecież kontroler Wii U ma wbudowany mikrofon?!" Owszem, ma, ale nie do rozmów przez sieć. W dodatku wygląda na to, że tylko headsety przewodowe będą kompatybilne z konsolą. Przynajmniej na początku.

     

    Zakładam, że w sieciowe gry, w których rywalizacja oznacza konieczność szybkiego i precyzyjnego sterowania, chcielibyście grać na kontrolerze Pro. Tym czarnym, wzorowanym na padzie Xboksowym. Zabawna ciekawostka - nie ma on wejścia na podłączenie headsetu. Oznacza to, że grając w Black Ops 2 w sieci, w rękach trzymać będziecie czarnego pada, tymczasem wasz headset będzie podłączony do leżącego gdzieś obok zwykłego kontrolera Wii U. Takie rzeczy mógłbym od biedy zrozumieć, gdyby chodziło o jakieś dziwaczne akcesoria firm trzecich... Cóż, Nintendo nie przestaje zadziwiać. Tym razem na spory minus.

    http://polygamia.pl/...ortowo_nie.html

×
×
  • Dodaj nową pozycję...