NemoKOF

Panie, daj Pan spokój. Teraz musisz wybierać z telefonu bez wielkich zmian albo z Samsunga który dowalił cenę jak Apple albo więcej. A ja mam 2-3 letni telefon wtedy topowy i da się żyć. Wszystko wyhamowało tak naprawdę. Snapdragon 95623465 i 6 gb ramu żeby zagrać w monument Valley i połączyć się po ssh do roboty lub poczytać forumek. Tylko aparaty się zmieniają ale miejsca na optykę brak. Największe pole do popisu maja teraz jakieś Xiaomi czy Lenovo (Moto) bo mogą teraz zalewać rynek telefonami za 1000 zł które są znośne. 5 tysięcy. 5000. Ja pindolę, można za to naprawdę dużo fajnych rzeczy kupić. Można Apple cenić i lubić ale nowych trendów już nie wyznaczają. Dalej są oczywiście topowym producentem ale kompy podupadły na jakości a i telefony są chyba trochę za drogie na to co oferują. Ale można jak Mroku - być wybrańcem!

Trzyma u nas bo nie było ich oficjalnie. Są sprowadzane przez Januszy a oni nie chcą stracić albo ew. stracić mało. Łatwiej ew o telefony z sieci. Przy czym trzeba uważać - podobno niektórzy operatorzy zaczynają blokować urządzenia po IMEI jeśli jest ono w abonamencie który nie jest opłacany. W sumie dziwię się, że dopiero teraz zaczęli to robić :-)

No za 1500-1600 jesteś w stanie trafić dobry telefon. Moim zdaniem zmienia się tak niewiele, że jeśli jesteś w stanie przeboleć, że nie masz flagowca, to można coś starszego topowego dostać. A jeśli się skusisz, na Januszowe telefony brane z salonu (tylko koniecznie dowód zakupu muszą dać oryginalny!) to można spokojnie dostać coś fajnego. Jakieś G6, S7 Edge (zwykły ma za małą baterię) itd można spokojnie dostać. iPhone'y nie tanieją aż tak więc tam nie bardzo. HTC są też dobre, kilka przynajmniej ostatnich. Jak wolisz mały telefon to HTC 10 jest naprawdę bardzo dobry. I aparat też jest dobry. Możesz też się skusisz na sprowadzenie czegoś z Gearbestu ale gwarancja i czas oczekiwania mogą cię zniechęcić. Można tam dorwać model A3003 OnePlusa 3T za ok 1700 pln. Tego OP3T ludzie polecają, wyeliminowali bolączki OP3 a z kolei OP5 chyba jednak się nie udał za bardzo, więc spokojnie można brać tego starszego. I aparat jest znośny i ma OIS oraz wyszła shackowana aplikacja aparatu Google, włączające EIS z telefonów Pixel - ludzie piszą, że efekty są BARDZO dobre. Więc może taki kierunek?

Bayo do której NIGDY nie miałem cierpliwości i czasu. W podróży... Bardzo byłbym rad. Szczególnie, że były jakieś zabawy na Twitterze, więc może coś jest na rzeczy. Ciekawy jestem, czy opracowali jakąś prostszą metodę portowania tych gierek, mam na myśli narzędzia jakieś albo dedykowany zespół. Splatoon 2 przecież wiele się nie zmienił, więc pewnie podstawa została przeportowana a potem dodawali rzeczy a najlepszym przykładem jest MK8 - świetnie się udało. Bardzo liczę na te tytuły. Tylko, że Bayo nie jest Nintendo w sumie... więc port będzie robił kto inny. A patrząc np. na RIME to nie każdy sobie z tym radzi :-(

A propos ceny to 999 EUR kosztuje Note 8. Apple tańsze raczej nie bedzie.

Coś mało widać ;-)

Vicie szczęścia nie przyniósłeś :-)

Już mam. Nie skumalem gdzie jest skill tree na początku, tak sobie dziarsko grałem bez tego. Już mam i jest dużo ciekawiej teraz :-)

Skoro SNESa uciągnie spokojnie Raspberry Pi i New3DS to tylko kwestia czasu. Chyba, że oni naprawdę niekumają rynku. Myślę, że najpierw wyprzedadzą limitowanego przecież Mini SNESa a potem, styczeń, luty będzie można te gry nabyć na eShopie. Jak tego nie zrobią to naprawdę nie wiem kto tam za sznurki pociąga.

No że kolega nie skumał, że już mi się nie chce tego ciągnąć i na jego niesamowitą historię o posiadaniu wszystkich konsol i nie jaraniu się nimi zareagowałem sarkastycznie a on mi za to dziękuje to już nie moja wina. Jak pisałem, czasu niewiele, pierwszy świat dopiero i mam pytanko: P.S. Zgadzam się w całej rozciągłości - muza jest świetna. Słucham sobie z YT w wolnych chwilach. Rewelacja.

Niesamowita historia...

Bo lubię.

Zależy czego oczekujesz, jak napisałem. Bardzo mi szkoda dać tyle za telefon co za dobrego laptopa, czy nawet tani samochód. Jakoś nie umiem tyle wydać. Sam myślę nad zmianą i pewnie ściągnę sobie Oneplusa 3T z chin, 1800 wychodzi. To i tak jest dużo bardzo :-( W Oneplus 5 są jakieś kwiatki z Wifi - nie chce mi się z tym walczyć.

Cena i różnice to normalna sprawa ale jest też kwestia, że działające jako tako Xiaomi można mieć za 500-600 zł. Ciężko o produkty innych firm w takich cenach, nowe, z gwarancją producenta, nie brane przez Januszy z salonu i odsprzedawane. Wyższe półki Xiaomi mają aparaty znośne, Xiaomi Redmi Note 4 ma aparat poprawny. Daleko mu do S8 czy iPhone'a lub Pixela ale cena też jest połowę niższa jak nie więcej. Czekam z ciekawości jak wypada Mi5x bo to na nim będzie wzorowany Xiaomi Mi A1 czyli telefon z programu Android One: http://www.gsmarena.com/xiaomi_mi_a1_(5x)-8776.php , recki Mi5X pokazują, że nie jest źle ale super też nie: http://www.gizchina.com/2017/08/17/xiaomi-mi5x-practice-makes-perfect/ także pytanie - czego oczekujecie po telefonie za ok 1000 pln? Bo jak ktoś się spodziewa, że telefon za 250 euro robi to samo, co taki za 1000 euro to chyba troszeczkę ma zbyt wysokie wymagania.

A mi się ten ekran Switcha jakoś nie bardzo podoba :-( Wolałbym jakby był bardziej matowy bez dotyku. Kiepsko z widocznością na dworze czy w jasnym pomieszczeniu, wagonie. No ale i tak uwielbiam tą konsolkę. No a gierka jest prześwietna. Nie mam za wiele czasu, dopiero pierwszy świat kończę ale nie grałem zbyt wiele w turówki, pozaczynałem ale nie skończyłem Mario RPG na Snesie, Parasive Eve itd ale ta gierka to totalny sztos. Dla mnie setting działa - odstresowuje mnie kompletnie. Zawsze lubiłem animacje, anime, komiksy i to, że ten świat jest taki kolorowy bardzo mi się podoba. Dla mnie w ogóle odkąd wróciłem do świata Nintendo Mario >>> wszystko. Także giereczka wciąga i co ważne nadaje się idealnie na podróż. Tutaj walka i można poczekać, tam walka i można zapauzować/uśpić konsolkę. Rewelecajny tytuł na dojazdy do pracy :-) Jakoś w ogóle ostatnimi czasu to gram prawie tylko w coś od Nintendo albo na ich konsoli + ogrywam starocie i ew. Idyczki. No ni cholery nie chce mi się grać w te wszystkie niery, horajzony itd. Jakoś tak... chęci brak...

Pierwszy link nie działa.

Ja też nie wiem. Mało szczegółów. Na 90% musi być kabel USB-C - USB-C żeby było USB PD.

Wiesz, u nas jak dzieci pokazują mamie Xboxa to mówią: "to takie inne plejstejszyn". Nie jest to wyznacznik ale jak mają shortage, to bym próbował ściągać do siebie nadwyżki. Regionów i tak nie ma. Ciężko olać 67 mln 3DSów na rzecz 4.7 mln Switchów. No jednak jest jeszcze przepaść. Chociaż plusem jest, że przy małej liczbie gier łatwiej o promocję twojej gierki ale mimo wszystko, liczby mówią same za siebie.

No to wiem, opisywałem to tutaj kiedyś (o ile Rayos nie usunął jako offtop ;-) ). Problem w tym, że u nas urządzeń z tym nowym standardem promowanym przez Google i konsorcjum tworzące USB jest mało (Pixel, Chromebooki - promile) więc nikt tego nie sprzedaje. W USA spoko już można trafić na powerbanki z PD ale i u nas i w azji ciężko. Szczególnie takie lżejsze, 10000 - krowy warzące po 400-500 gr mnie nie interesują. A do Switcha np. zgodnie z tym co wszędzie piszą to ładowarki do Chromebooków, Pixeli czy Macbooka z USB-C działają idealnie. Tylko, że to nie nasz rynek ;-) Generalnie - jakby ktoś widział powerbank 10000-12000 z USB PD to nawet jak go to nie interesuje, niech się podzieli dobra dusza :-)

Ninny przewiduje problemy z dostępnością Switcha na święta. Ciekawa sprawa, bo u nas tego nie widać ale braki są nawet w Europie (UK, Naziści, Żabojady).

Ładuje jak grasz? O to się rozchodzi głównie. Jak nie ma USB PD (Power Delivery) to z reguły nie jest w stanie ładować podczas grania. Ja myślę nad czymś jednak mniejszym, żeby zabrać ze sobą w kieszeń. Przyda mi się też do telefonu.

U nas trochę drożej ale nie czeka się tyle na przesyłkę. Jaki wziąłeś PowerBank do Switcha?

Mnie drażni idealizowanie. Jak już mam dany sprzęt czy grę to ona jest najlepsza i każdy kto mówi inaczej jest idiotą. Dla mnie to definicja fanboya. I było to już w temacie Zeldy. Działa to na mnie jak płachta na byka.

W sumie. Miałem klienta za 700 i olałem. Ale w sumie pewnie za tyle sprzedam w przyszłości.

Na pewno. Exploit z 3.0.0 jest spachowany w następnym sofcie.