Skocz do zawartości

Wojthas

Użytkownicy
  • Postów

    430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojthas

  1. Chyba chodzi o ilość sprzedanych albumów/ albumu, albo o to jak szybko się jakiś krążek sprzedał. Może to być jeszcze liczba osób, które przyszły na koncert. Pewności nie mam, ale to mi się wydaje najbardziej realne. Ale w końcu to wikipedia, a tam każdy może napisać co chce :]

  2. A ktoś wie kiedy dokładnie ukaże się ta płytka ? I jakie będziemy mieli opóźnienie w stosunku do reszty cywilizowanego świata ? :]

    Dla mnie Prodigy to zespół - legenda, a takie kawałki jak Hot ride ( ten teledysk - moc ! :D ), Breathe, Firestarter, Fire czy Girls to mistrzostwo świata.

  3. Grę przechodzę drugi raz, teraz chcę wycisnąć 100% i generalnie gra przynudza to fakt. O ile scenariusz bardzo wciąga, misje są schematyczne to i tak nie zmienia to faktu że gra sie całkiem przyjemnie :]

    Mnie ten cały hype nie wciągnął, nie liczyłem na cuda na kiju, po prostu spodziewałem się solidnej gry i taką dostałem. A to, że w opinii wielu jest słabsza od pozostałych części mi kompletnie nie przeszkadza. Taka rada na przyszłość - nigdy nie ulegajcie hypowi bo może wam to zepsuć zabawę :]

  4. American Gangster - no muszę przyznać ze sie nieco zawiodłem na tym filmie. Z jednej strony jest 2 genialnych aktorów - Washington i Crowe, świetnie odwzorowane lata 70, niezła muzyka i sama historia ... ale czegoś zabrakło. Nie ma tego "czegoś" co ma np. Ojciec chrzestny albo Człowiek z blizną. Poza tym jest trochę nudny. 7/10

     

    Rec - na prawdę warto obejrzeć, niektórzy zarzucają mu że jedzie na popularności Blair witch project albo Cloverfielda, no ale w końcu ile mamy filmów ukazanych z oczu kamerzysty? Mało, a jak sie pokazuje takie filmy mają klimat. Hiszpanie pokazali, że potrafią nakręcić bardzo dobry horror :] 9/10

  5. Legendary jest najbardziej wymagający w Halo 2. W 3 gra sie dużo łatwiej, może dlatego, że juz nie walczy się z Elite. Ale to nie znaczy, że chłopki nie kombinują w czasie walki :]

  6. Zgadzam sie, jak dla mnie oba to najlepsze filmy o zombie, w ogóle chyba najlepsze horrory jakie widziałem. Mocarny początek i zakończenie, a przez cały czas akcja i walka o przeżycie. Świetna muzyka wszystko potęguje. Jednak pierwsza część była moim zdaniem nieco lepsza :]

    Zakończenie 28 tygodni później sugeruje, że będzie następna część ( kiedy ? nie mam pojęcia) ale widok zombie biegnących w stronę Wieży Eiffla zapada w pamięć :]

  7. jakie Arcade? bo nie zauważyłem? za to fruwające na wszystkie strony samochody bez mozliwości zapanowania nad nimi są wszędzie. Przedtem grałem w MSR, tam było Arcade, a PGR4 jest niczym, ani to arcade, ani to symulacja, trasy ciasne, zero szaleństw, bieda, bieda, takie 5/10

     

    Każdy wózek da sie opanować. Nawet Koenigsegga w czasie deszczu/śniegu. Kwestia umiejętności. Jak baletnica nie umie tańczyć to narzeka, że ją gacie cisną :P Jak dla mnie PGR to arcade pełną gębą. A trasy są zróżnicowane i jakoś samych ciasnych w grze nie zauważyłem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...