Odpowiedzi opublikowane przez Tokar
-
-
No angaż aktorki do głównej roli to w sumie nic nie znaczący niuans.
Wiecie jaki był argument kastingowców na odrzucenie do roli Ellie aktorki, która ostatecznie gra Abby? Że w pierwszym sezonie będzie wyglądać za staro na czternastolatkę. No to teraz mają Bellę lvl 21, która bardzo wygląda na dziewiętnastolatkę. Ktoś mógłby też jej wreszcie delikatnie powiedzieć, że nie gra już mormontówny w GoT.
-
-
No niestety nadal zero tittuli i śrubowanie rekordu przegranych finałów PP. Brawo dla dałna varciniaka za odebranie Pogoni szansy na choćby jedną akcję po golu na 3:4
-
No Fumato trochę zjebau, ale zawsze może powiedzieć że gdyby nie rykoszet to by to wyjął.
No ja pierdole co tam się dzieje xd
-
-
-
8 godzin temu, lukas_k96 napisał(a): Natomiast PSG jest chyba w najlepszej formie do wygrania LM. Jak nie teraz to kiedy?
No i to jest właśnie powód przez który się to nie uda. Bo ma to sens, a w piłce na którymś etapie coś musi nie mieć sensu.
Chociaż na zeszłorocznym euro też wydawało się, że tak dobrze i równo grająca Hiszpania nie ma szans tego wygrać, a jednak klątwa bezsensu została przełamana.
-
Jaga tak pięknie godziła grę w pucharach z ligą, że aż na koniec się zesrała i za moment w przyszłym sezonie nie będzie miała tego problemu. To co, Siemieniec out?
-
Te kolczaste żyjące pnącza wyglądają na coś, co próbowaliby pogłaskać kosmonauci w nowym Alienie od Scotta.
-
-
Trzeba przyznać że wczoraj wstydu nie było i momentami Betis i Chelsea były mocno posrane pod naporem przedstawicieli potężnej ekstraklasy.
-
Hype taki że spytam tutaj, bo nie chce mi się nawet ściągać. Pascal nadal z miną "przyszedłem tu tylko po wypłatę"?
-
Czelsinki jak na treningu, Betis jak na sparingu w Turcji. Muszą zrobić jakieś kolejne rozgrywki, w których będzie zakaz udziału poważnych klubów.
-
-
Fakt, ciężko było zrozumieć co ta babeczka nawija/śpiewa, ale ma plusa, że próbowała się produkować do podkładu z N 2 Gether Now.
I tak było to dużo lepsze niż oststni support. Przyćpany raperzyna słaniający się po scenie i bełkoczący randomowe bzdury. Jego akurat niestety było całkiem dobrze słychać.
No i osobliwy pomysł z tym "konferansjerem" mającym za zadanie wkurwiać publikę. Za pierwszym razem było to nawet umiarkowanie zabane, ale drugi i trzeci raz to już mocne męczenie buły. No dobra, udawanie że rzuca koszulkę w tłum nawet mu się udało. Ciekawe kto go wreszcie uświadomił co znaczy "pokaż dupę".
-
-
Świderski jaki triumfator
HA! I CO TERAZ? GŁUPIO WAM? NIE WIERZYLIŚCIE W NAS, A MY JUŻ W PIERWSZEJ POŁOWIE NAPOCZĘLIŚNY POTĘŻNĄ MALTĘ. ŻAŁOŚNI JESTEŚCIE W CHUJ DWULICOWI NARA. CHCECIE COŚ Z ORLENU?
-
Dobrze było. Durst ma charyzmę sceniczną, dzięki której dziad po pięćdziesiątce ubrany jak nastolatek, rapujący i drący mordę do gówniarskich tekstów jakimś cudem nie wypada żenująco.
Setlista bardzo w porządku. Mogli tylko sobie darować Show Me What You Got, które średnio się sprawdza na żywo. No i szkoda Nookie urwanego przed kulminacją, tyle dobrze że przeszło w Nelsona wykonywanego wspólnie z typem wyłowionym spod sceny. Gość nieźle sobie poradził, mega przeżycie dla chłopa.
Gold Cobry nie poznałem, myślałem że jakiś cover grają
Tu płynnie przechodzimy do kwestii nagłośnienia. No cóż, może nie ściana dźwięku, ale będąc na trybunie prawie centralnie naprzecieko sceny, mózg musiał czasem wypełniać luki w tym, czego nie było słychać.
-
Co ma w głowie Kubuś Moder widzący Lewego obstawionego z 3 stron przez Litwinów?
I leci podanie. Na dobieg chociaż? Gdzie tam, do nogi. Jaki jest tu plan? Litwini mają dostać synchronicznego wylewu czy o co chodzi?
Może chociaż jakieś wnioski na przyszłość?
-
-
Jak Gong zrobi łysemu wykład nt. tercji i wbiegania w półprzestrzenie, to Sopić będzie musiał brać korepetycje u F16 żeby się wdrożyć
-
Trochę obawiam się szitstormu i fali beki, jeżeli po przejęciu przez jednego z najbogatszych Polaków klub od razu nie włączy się do walki o majstra, ale jak mieć problemy to lepiej takie.
Legia uskrzydlona nadchodzącym wpierdolem od czelsinek chyba planuje sobie przerwę od pucharów
-
Godzinę temu, Bartg napisał(a):
gdy podwójne dotknięcie jest wyraźnie niezamierzone
Zastanawia jak można w sposób zamierzony i kontrolowany dwukrotnie dotknąć piłkę w kontekście podstawowego przepisu, że rzut karmy ma być oddany ze stojącej piłki ustawionej na wyznaczonym punkcie na 11. metrze.
-
2 godziny temu, MYSZa7 napisał(a):
a za podwójne dotknięcie piłki w serii rzutów karnych, anulowany strzał.
Tzo? Czyli gdyby to był zwykły karny w trakcie meczu to by powtórzyli? A nie, teraz to wszystko jasne. Tak samo jak to, że jeśli bramkarz popełnia błąd techniczny wychodząc przed linię przed strzałem, to nawet w serii rzutów karnych jednak nie ma problemu żeby powtórzyć.
Champions League
w Kącik Sportowy
Opublikowano
Vitinha cosplay Zazy