Skocz do zawartości

kypq

Użytkownicy
  • Postów

    645
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez kypq

  1. Choć faktycznie dawanie DLC nie cały tydzień po premierze gry to świństwo.

     

    To że w EU jest dopiero teraz nieznaczy że w JP gry juz dawno nie sprzedali. DLC powstawało do JP wersji, a chyba niepowiesz że dużo mieli do tłumaczenia w nim.

  2. @Enkidou raczej połączenie FFX i FFXII - mnustwo duzych lokacji ale i dużo mniejszych terenów ( miasta kuleja- a porty to to samo tylko w innym oswietleniu). Czsem mozna trafić na rózne "ukryte lokacje" nie zwiazane z linią fabularną.

  3. Nie wydaje mi się że sprzedaz 350 tys. sztuk Vesperii na ps3 w ciągu kilku miesięcy to dla Namco swietny wynik.

     

    Byś wiedział ile Scamco zarobiło na DLC/Maskotkach/Poduszkach/ Konwentach i innych pierdołach, to mogli by i połowe tego sprzedać a by zarobili.

     

     

    Ktos chyba nie gral w Xenogears by martwic sie o takie rzeczy ;) Nie martw sie raczej o kwestie chrzescijanskie bo to akurat tylko u nas na starym kontynencie by byla szopka(vide wlasnie Xenogears, ktore nie bylo wydane w PALu przez podobno wlasnie kwestie religijne) . W Europie nie musi wyjsc( region free ROCKS :) ), byleby przetlumaczono z jap. na eng.

     

     

    W takim razie wytłumaczysz czemu W USA niewychodzi Xenoblade?

     

    Jak chcesz żeby przetłumaczyli Xillie to przygotuj na Graces f jakoś tak 120$ ( 40$ na gre, a resztę na DLC).

    • Plusik 1
  4. Gdyby "fani" nie błagali Bamco o Tales of Graces f to, może by Xillia wyszła po angielsku, a tak Ci którzy chcą Xillie muszą kupić po 3 kopie Graces f.

    System walki gorszy niż w Graces f, ale lepszy niz w grach od Theam Symphony( Symphony, Abyss, Vesperia). Save w każdym momencie.

    System dodatków zjada wszystkie gry dostępne na rynku( można bardzo mocno ingerować w wygląd postaci). Loadingi prawie nie istnieją ( spokojnie jesli wyjdzie wersja USA to gra będzie miała z tym problem).

    Ktoś równiez chyba zagroził Sakurabie, że mu twarz obije bo pierwszy raz od Phantasy(96r.) zrobił orgyinalny soundtrack.

    Wybór postaci jest miłym urozmaiceniem choć scenariusze za rzadko się rozdzielają.

  5. Zanim co poniektórzy zaczną szerzyć demagogie spróbuję przekazać co ważniejsze informacje.

    Aby w Totori wygrać jakakolwiek walkę trzeba się przygotować. Trzeba wcześniej przygotować odpowiednie przedmioty. Możemy stworzyć np. dynamit który będzie zadawał obrażenia zwykłym przeciwnikom, a będzie nieskuteczny na przeciwników latających/demony.

    W przeciwieństwie do Rorony tutaj mamy osobny pasek many.

    Grafika to nie jest cell shading. Gust stworzył tutaj zupełnie nowy styl, który stara się odwzorować grafikę oraz postacie stworzone przez Kishida Mel. Całość bardziej przypomina grafikę z artbooków a niżeli anime.Całość jest śliczna i niezwykle płynnie animowana.

    Tym razem w grze mamy 6 lat i nie jesteśmy ograniczeni do 3 miesięcznych raportów. Zamiast nich został wprowadzony system rang. Wygląda to tak że za KAŻDĄ czynność którą wykonujemy zostajemy nagradzani punktami( przegrać walkę, pokonać jakąś ilość przeciwników, odwiedzić jakieś miejsca). Po uzbieraniu odpowiedniej ich ilość możemy się ubiegać o nową rangę, która da nam dostęp do nowych terenów.

    Znajomość Rorony nie jest wymagana ale bez niej stracimy mnóstwo nawiązań i dow(pipi)ów.

    Po ukończeniu gry możemy teraz poza pieniędzmi zachować również cały noszony przez nas ekwipunek.<h3 class="r"></h3>

×
×
  • Dodaj nową pozycję...