-
Postów
594 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez noxious33
-
-
-
Orange vs DK = O_O
Alliance vs navi o 1 w nocy.
EDIT. Chyba jednak nie o 1 w nocy, IG i TongFu sobie wesoło zabijają creepy i nic nie zapowiada, żeby im się miało znudzić. Chinese doto best doto.
EDIT2 po [A] vs Navi. Alliance wyglądają przeraźliwie mocno. Drugi mecz w szczególności robi wrażenie.
-
TI3 przekozak, wczorajsze mecze rewelacja. Liczę na finał [A] vs Navi albo DK. Trochę szkoda Team Liquid, prawie dali radę IG. Also, 84 punkty za DK.Burning do fantasy! I jako ciekawostka, koreańscy komentatorzy: http://www.youtube.com/watch?v=z2lJTr8p3r4
- 2
-
-
-
W ramach trwającego TI3 Valve oprowadziło kilka osób (m.in. admina reddita doty2) po swojej siedzibie. Chłopaki porobili trochę zdjęć. To w szczególności jest ciekawe. Czyżby L4D3 tytułem startowym Source2?
-
Nie mówiąc już o tym, że Arena i Daggerfall są od jakiegoś czasu dostępne za darmo. Wiadomo, mapy i artbook fajna sprawa, ale te 80usd/80euro to trochę dużo.
-
-
O tym momencie trailera piszesz? Ja tam widzę 1958. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=tvSXDT1zF8k&t=13- pierwsze kadry z traileru 'Burial at Sea: Episode 1" pokazują kalendarz na biurku Bookera z datą 31 Grudnia 1951 rok. Czyli 8 lat wcześniej niż wspomniane w newsie na off stronie: "Come back to Rapture in a story that brings Booker and Elizabeth to the underwater city on the eve of its fall from grace.". Wniosek jest taki, że 'eve' nie jest tu traktowane jako "dzień przed" a po prostu szeroko pojęte 'przed'
-
http://www.examiner.com/article/phil-fish-breaks-a-gasket-tells-media-member-to-kill-himself
Update #5: While it doesn't change what has taken place, apparently Fish's quote about Beer killing himself is a quote straight out of Futurama. Moral of the story is, on the Internet, no one can hear the tone at which you say things. Be careful what you tweet, folks.
Update #4: Beer has invited Fish to talk at PAX regarding the issue. "The invite is there. If you want to talk & prove me wrong, happy to do so," Beer told Fish, "I also said you were hugely respected. You don't help with the way you communicate. You alienate people myself included."
Update #3: Beer was apparently calling for all media outlets that were dismissed by Jonathan Blow, creator of Braid, and Phil Fish, to "boycott" covering their games. "They have to suck it up [and answer people's questions], it's a two way street," Beer said.
Update #2: The official Polytron account has reiterated Fish's tweet cancelling FEZ II. "It's with a heavy heart that we announce that FEZ II has been cancelled and is no longer in development. We apologize for the disappointment."
Update #1: Phil Fish has protected his Twitter account following a tweet that read, "im done. FEZ II is canceled. goodbye." [sic]
Original Story:
Every week, GameTrailers runs a short show called Invisible Walls, in the latest episode media member, Marcus Beer directly attacked Phil Fish and Jonathan Blow, who he sarcastically refers to as "BlowFish." Needless to say, Fish wasn't too happy to hear it. "The thing with us "tosspots" "hipsters" is that we're not beholden to media leeches like you," Fish publicly tweeted to Beer today. "And you're right. we're VERY successful. and we're not going anywhere. get used to it you middle-aged parasite," he continued, "compare your life to mine and then kill yourself." [sic]
Class act everyone. While it's easy to understand that game developers don't exactly have the easiest job in dealing with the public - see Dan Amrich's response to death threats in the industry - someone telling another person to kill himself is certainly not acceptable.
Ironically, Fish is now demanding a public apology from Beer while expressing why he has a right to tweet such things. "how would you react tot his kind of shit if you were me," he began, "consider it's been going on for years now. you'd take the high road? im being attacked CONSTANTLY. and i can't fight back? ever? yeah that seems fair." [sic]
"there's not a day that goes by i don't fantasize about leaving it. but that would only make you happy, right? i don't want to have to get off twitter," Fish states, "i love twitter. but it also invites SO MUCH UGLINESS into my life." [sic]
It's a messy situation, one that veterans in the industry can certainly understand. Sometimes you're having a bad day, one thing hits a nerve, and one public outburst comes back to bite you in the butt. Luckily for Fish, he's an independent developer, otherwise he would have certainly found himself canned by now. Does that mean this is only acceptable behavior because he doesn't have to answer to anyone but the consumers? We certainly hope not, this type of behavior shouldn't be encouraged in the industry.
W skrócie, jakiś koleś skrytykował Fisha i Blowa w mało elegancki sposób, Fish się zagrzał i wrzucił serię tego typu wpisów, a następnie zablokował swoje konto.
-
Phil Fish wdał się w wojenkę twitterową, która skończyła się takim wpisem i zablokowaniem konta. Co za koleś o.O
-
Nie wiem, czy widziałeś już, ale poczytaj sobie ten topic na reddicie http://www.reddit.com/r/DotA2/wiki/faq#wiki_what_are_some_basic_tips_when_starting_to_play.3F
-
-
-
Nautsi spoko, tylko ma jeden duży problem: matchmaking. Jeśli się trochę pogra, to bez większych problemów można szybko awansować do wyższych lig, a tam bez premade'u nie ma co grać. Dodatkowo, jako że społeczność jest względnie mała, to często mecze są niesamowicie niezbalansowane. No i często jest tak, że gra się w kółko z tą samą piątką. Mam przegrane 50 godzin, zrobione półtora prestiżu, i tak naprawdę jak się nie zgadam z koleżkami do wspólnego grania, to nautsi przestają sprawiać mi satysfakcję.
Co nie zmienia faktu, że gierka jest fajowa, klimat jest super, muzyka rewelacja, postacie bardzo różne, więc nie ma nudy, na te 50 godzin rewelacja, później już zależy czy się wkręci.
A jak ktoś narzeka w docie na Nyxa albo PL, to proponuję pograć przeciwko dobremu Gnaw o.O
-
Solo Queue dalej jest, tylko przenieśli jest w inne miejsce http://imgur.com/BiqIuti
To jak już lecimy z radami to kilka spraw, na które warto zwracać uwagę:
1. Od pierwszej nocy (6 minuta) zawsze biegaj z tp scrollem w ekwipunku.
2. Magic wand to jest najlepszy przedmiot w grze, sto razy będzie Ci ratował życie.
3. Jak supporci są z rosji i nie chcą kupować wardów ("wards no damage cyka knoob blyat") to warto się na nich nie oglądać i samemu zainwestować, nawet jak grasz hard carry. A jak grasz na midzie, to często jak sobie sam nie owardujesz run, to Ci nikt nie owarduje.
4. Nie bądź tym supportem, który pierwsze co robi po butach to rushuje Aghanima albo refreshera. Jak grasz supportem to warto kasę wydawać na: detekcję (wardy, dusty, smoke'i), utility (mekanism, urn of shadows, czasem blink dagger) i zwiększenie szans na przeżycie (ghost scepter, bracer, force staff).
5. Gdy któryś z Twoich teammate'ów zostanie zgankowany gdzieś w lesie przez kilka osób i czujesz że nie masz szans mu pomóc bez swojej śmierci, albo biegnie bez sensu za killem za wieże przeciwnika to nie miej oporów żeby go zostawić. Kill nie jest wart śmieci.
6. Jak grasz hard carry typu Phantom Assasin, AntiMAge, PL, Spectre albo Void to najważniejsze co masz do roboty przez pierwsze 30 minut to siedzieć na linii i last hitować creepy (jak zrobisz battlefury, to możesz last hitować w jungli!). Jak gdzieś gankują inną linię, to może się tam teleportować któryś z supportów, a Ty dalej farmisz. Najgorsze dla mnie jest to, gdy grasz supportem, stawiasz wardy, pullujesz, gankujesz mida, dewardujesz, stackujesz ancienty, Twoja drużyna idzie równo w wieżach i killach z przeciwnikami, a po 30 minutach okazuje się, że Twój carry ma boots of speed i perserverence, bo całą grę zamiast farmić to teleportował się po mapie, żeby "pomagać drużynie". Ogarnięci gracze będą wiedzieć, że jak w drużynie jest ultra hard carry to potrzebuje dużo farmy i będą grać bezpiecznie, wardować Cię przed gankami, celować w late game i nie będą mieć pretensji, że nie jesteś na ich linii żeby ich bronić. Inaczej jak grasz Naix'em, Svenem czy Skeleton Kingiem, tu gdy będziesz miał swój pierwszy duży przedmiot możesz zacząć grać aktywniej dużo wcześniej.
- 1
-
Graj na początku jakimiś prostymi supportami, jak Lich, Lion, Venomancer, Warlock albo Shadow Shaman. Na offlane Windrunnerka jest bardzo fajna, z ciekawie działającym shackle shotem. Jak już trochę pograsz i będziesz wiedział która postać co umie, to Rubik jest świetny. Dobrym sposobem na nauczenie się szybko grania różnymi postaciami jest pogranie chwilę z botami, później pogranie kilkoma postaciami na zmianę w all picku żeby się przyzwyczaić do gry, interfejsu, wyczuć trochę siłę poszczególnych postaci, a później przeskoczyć do single drafta. Tam dostaje się 3 postacie do wyboru, więc co grę poznajesz kogoś nowego i masz możliwość pogrania na różnych pozycjach.
A jak chcesz grać invokerem to polecam stronkę invokergame.com
- 1
-
Pozostaje powiedzieć jedno:
-
-
Znakomity dow(pipi), zapiszę sobie!Spinacie się strasznie, dla rozluźnienia opowiem żart:
A LoL player and a DOTA player went into a bar. The DOTA player was late because of input lag.
HEHE
Zapisz zapisz
Dziś Dreamhack Valencia, jak obstawiacie? Moje rare'y idą na mousesports. Fata to koleś, który jak dla mnie zrobił największy postęp w ostatnim czasie, liczę że navi dostanie dziś po (pipi)e.
-
-
-
-
DotA 2
w PC
Opublikowano · Edytowane przez noxious33
Daje w spoiler, żeby nie zepsuć tym co nie oglądali:
ALLIANCE! Ostatni mecz po prostu niesamowity. Będąc do tyłu w parę chwil pchnąć dwa raxy. Clutch S4 plays.Łzy fanów Navi
Duży plus dla Orange, przebili się przez dolną drabinkę, byli o włos od finału. Mushi too pro.
Edit. I jeszcze z niusów okołointernational - Ellen McLain potwierdziła, że pracują nad Glados announcer pack.