tk___tk

2:08 - filthy little brat xD dwa ostatnie filmy romana. ale to ekranizacje sztuk jednak...

do założenia tego tematu zainspirowały mnie filmowe poszukiwania użytkownika mate5 w temacie Cinema news. w pierwszej kolejności nasuwają się na myśl takie ponadczasowe klasyki jak 12 angry men sidneya lumeta, hitchcockowe rear window, solidny thriller z colinem farellem i głosem kiefera sutherlanda phone booth czy znakomity film telewizyjny the sunset limited z tymi oto dwoma dżentelmenami: z nowości locke. jestem pewien, że jest tego znacznie więcej. pomóżmy chłopakowi!

no niestety, żeby mieć fajne żółwie to musisz czytać komiksy albo oglądać bajki dla dzieci:

chyba mi wyparował razem z przenośnym dyskiem. mam nadzieje, że quentin kiedyś to opublikuje. "wystawiono" już to arcydzieło na scenie więc precedens ustanowiony.

gorąco polecam scenariusz. prawdziwy page turner. niczym dobra sztuka.

pamiętam do tej pory jak czaszkę zmielił mi na kaszkę pierwszy zwiastun spec ops. do tej pory nie ograłem, czekam aż wyjdzie remaster i stanieje trochę, ale na pewno kiedyś przejdę skoro w extra credits (polecam obejrzeć cały kanał) polecają.

my brother, my captain, my king...

otóż to. obejrzyjcie sobie całą sekwencję z drużyny pierścienia gdzie UWAGA SPOJLER Z LOTR a potem któregokolwiek z chu.jowych hobbitów. idealny przykład wyższości praktycznych efektów i kręcenia na dobrych lokacjach nad kiszeniem się rok w studiu zagraconym green boxami. lotra z przyjemnością będziemy oglądać przez dekady, od hobbita chce się rzygać już teraz.

w kasetach zaje.biste jest to, że za każdym razem słuchamy sobie całego albumu bo nie mamy w zasadzie innego wyjścia.

wiadomo, współcześnie wydawane kasety to jest to. nawet walk-mana sobie sprawiłem żeby słuchać.

może być z tym ciężko bo zaniedbałem nieco finala na rzecz phantasy star II, ale trzymaj:

w serialu nie ma o tym wzmianki, ale guilty remnant mają rozbudowane strony internetowe i bardzo chętnie rozmawiają z potencjalnymi rekrutami za pośrednictwem komunikatorów czy też wymiany listów elektronicznych .

alexandre aja (heute tension, the hills have eyes, piranha 3D) ekranizuje niezła książkę joe hilla (syna stephena kinga). w roli głównej potter:

przeżyjmy to jeszcze raz: https://www.youtube.com/watch?v=nRckgn36lzY

ja pier.dolę, ale ten serial jest przygnębiający .

no, a potem twist z flashforwardami w odcinków w którym jack jeździł sobie jeepem i słuchał nirvany. musk royebany.

polecam średnio, więcej będę w stanie powiedzieć po zakończeniu sezonu. ale piszę z perspektywy umiarkowanego fana literackiego oryginału. na pewno lepsze takie wampiry niż telenowela w true blood .

a teraz wyobraź sobie, że pierwotny plan zakładał zaadaptowanie tego jako 2,5 godzinny film. myśleli nad 13 odcinkowymi sezonami, ale jest to niestety niewykonalne ze względów logistyczno-czasowych.

satrakian dobrze podsumował tego bubla .

ale wypier.dalaka mi stąd z foxem . wygląda super, reżyser dobry, ale ten film to jedna wielka niewiadoma. liczę, że im się uda bo niedawno przekonałem się do pierwszej rodziny marvela.

-why do you find it so easy to believe? -WHY DO YOU FIND IT SO HARD?

pamiętam jakie kilometrowy posty pisał chyba mazi po tym jak wyje.bało bunkier na koniec pierwszego sezonu czy tam drugiego, albo szoker z porwaniem walta, we have to go back!, the constant, wyciskacz łez z desmondem i ćpunkiem pod koniec trzeciego.... ehhh.... chyba też pojadę od początku.

było dreamcastów więcej kupić to nie zaczęłyby się cyrki.

finał oglądałem nad ranem na streamie a potem after show u kimmela <3.

był członkiem thunderboltsów przez chwilę, a do gotg dołączył chyba jakoś po ich tegorocznym annualu albo trial of jean gray.