-
Nauka jezyka japonskiego.
Wiem, że odkop straszny ale polecam Warszawską Szkołę Języka Japońskiego aka WSJJ - mają zajęcia zdalne i są one niesamowicie dobrze prowadzone przez pełnych pasji nauczycieli. Personalnie uczyłem się tam niecałe 3 lata wolnym tempem, dało mi to wystarczająco dużo żeby samemu się uczyć dalej tylko niestety życie wsadziło nieco kij w szprychy - mimo to nie mam większych problemów z porozumiewaniem się w Japonii.
-
Game Boy Extreme
Ale ja Cię chłopie szanuję! Mało kto wie, że to solidny RPG choć ma też wady ;) Praca nad tym numerem to sama przyjemność. Z żadną konsolą nie mam tak dobrych wspomnień i mam nadzieję, że będzie to rezonowało przez moje publikacje.
-
Xbox Extreme
Dziękuję ;) A tak na serio to tak, trochę głupio to napisałem, przyznaję się bez bicia i obiecuję poprawę (raczej kłamię)
-
ZgRedcasty
Nawet nie wiedziałem, że trafię w tę intonację Poczekajcie aż zobaczycie moje naśladowanko Trumpa. Powiedziałbym, że powinienem robić jako VA ale teraz to nie ma przyszłości z AI Dziękuję bardzo!
-
ZgRedcasty
Standardowy problem rebootów - robimy coś kompletnie nowego nie mającego zbyt wiele wspólnego z tym, co czyniło serię wyjątkową, ale nie zrobimy nowego IP bo musi się sprzedać. I tak oto jak kiedyś krzyczeli że Lara - pierwsza tak znana ofiara seksualizacji tak te same osoby nie zająkną się słowem, że teraz stała się ofiarą podręcznikowiej komerchy. A najlepszą Larą jest D'arci z Urban Chaos, prove me wrong. ;)
-
ZgRedcasty
Publikujemy, dzięki za ten komentarz. Na Spotify for Podcasters odcinek utknął w formie drafta z jakiegoś powodu. Już powinien być dostępny
-
PSX EXTREME 320
Guzik prawda, dobrze wiemy, że chciałeś dać 6/9. Zazwyczaj najciężej jest się zgodzić z prawdą
-
ZgRedcasty
Serio? Stąd mój żart, który się zawsze przy tym temacie pojawia - Jezus ginie. Bo wszyscy to wiedzą. A samo zakończenie per se nie zostało zbytnio zeksplorowane więc tak. Ale żeby nie było, mea culpa, od teraz będę dawał spoiler warning.
-
ZgRedcasty
Licząc numery specjalne to nawet trzech Dzięki za pytania, to był bardzo fajny odcinek.
-
PlayStation 2 Extreme
Widać łatwiej niż użyć merytoryki jest po prostu ad personam i równię pochyłą. Szkoda, że odchodzisz, bo jeszcze bym zobaczył trochę błędów logicznych i gwałtu na logice, z drugiej strony to nie jest lotnisko, żeby zapowiadać swój odlot. Ale niech będzie: Grif 851, PSXE Forum Ground, taxi to Runway 26
-
PlayStation 2 Extreme
No to o braku źródeł jako o problemie pisałem już wyżej.
-
PlayStation 2 Extreme
Czy w takim razie z filmiku parafraza nie ok, ale z wikipedii tłumaczenie już ok? Widzę podwójne standardy.
-
PlayStation 2 Extreme
Odklejka dobra, merytoryki mniej niż zero. Sprawdź czy światło w lodówce zgasiłeś.
-
PlayStation 2 Extreme
Proszę pokaż mi co tu jest słowo w słowo. Najbardziej podobny jest jeden fragment na różowo ale to nadal nie jest to samo. Reszta tekstu jest na kompletnie inny temat niż filmik, a jest go więcej niż na screenie. Mimo to tekst jest transformatywny, prędzej odtwórczy aniżeli plagiat, ale taki musiał być bo ciężko tu coś odkrywczego napisać. Przestańcie się nakręcać, bo zlustruje zaraz wszystkie teksty zgredów i nie będzie tak kolorowo
-
PlayStation 2 Extreme
Oczywiście że to drugie - i zrobiłem tego badanie. Darmowe online narzędzia wyłapują od 0% do 1% "plagiatu". Najbardziej dyskusyjne są dwa fragmenty z artykułu: z filmiku: oraz z artykułu: z filmiku: I tak, specjalnie poświęciłem kilka godzin na transkrybcje wideo i naprawianie tekstu z OCR ze skanu szmatławca Teraz jak to wygląda od strony prawnej, bo niektórzy tutaj piszą o "przepisaniu słowo w słowo" (oczywiste kłamstwo) oraz nawoływali Retropierdolnik do pozwu (sic!) co mogłoby się zakończyć jedynie spektakularną porażką. Ale do rzeczy. Pod swoim filmikiem napisał "This video has been made with Fair Use in mind". Nie ma nigdzie informacji o licencji materiału, nawet na CC-BY. Fair Use czyli prawo cytatu - Prawo cytatu jest potocznym określeniem wyjątku w prawie autorskim, które pozwala na wykorzystanie niewielkich fragmentów cudzej twórczości we własnych utworach bez konieczności uzyskania zgody twórcy. Cytat wolno umieścić w utworze, który – pozbawiony cytatów – wciąż byłby utworem. A tak też było by tutaj. Ustawa o Prawie Autorskim: Art. 29 Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości. Art. 29 – 2 Wolno w sposób niezamierzony włączyć utwór do innego utworu, o ile włączony utwór nie ma znaczenia dla utworu, do którego został włączony. Sam autor wideo pisze o filmie jakoby miał cel edukacyjny. Podobieństwa są ale nie trzeba daleko ich szukać w innych recenzjach. Jakby się uprzeć pewnie w każdej innej możnaby coś takiego odkopać. Toteż pozostając w łamach pisma - pierwsza recenzja FFX od Rogera: Z recenzji: Z wikipedii: BTW to nie jest do końca prawdą w przypadku Yuny i wikipedia i Rogersię mylą, bo jej imię pochodzi od Ketmi lipowatej - rośliny z krajów tropikalnych, której kwiaty są na jej szacie jak i naszyjniku. Roślina ta rozkwita w nocy co jest kontrastem dla Tidusa. Tutaj akurat japońska wikipedia ma rację Dalej: Z recenzji: Z tej samej wikipedii: Niech każdy sam sobie poszuka dalej i jeśli was to bardzo mierzi, to musicie tylko wiedzieć, że jest to dużo szerszy "problem". Osobiście absolutnie nie widzę tutaj plagiatu, bo to mocne słowo, ot wykorzystywanie informacji z sieci. A zaserwowane w sosie konkretnego redaktora mogą być to nadal dobre teksty, nawet jeśli w smaku wydają się znajome