Krok pierwszy - nie robić podcastu xD
Krok drugi - być popularnym i robić popularne rzeczy. Mordy z pisemka czytanego przez kilka tysięcy osób maks, do tego mordy, których starzy czytelnicy w ogóle nie liczą jako „redakcja”, to żaden wielki head start.
Bez dyskusji rośnie nieustannie. Co miesiąc słuchaczy jest więcej - ale więcej o 20-30 osób. Natomiast przynajmniej wiem, że to nie jest zupełnie przypadkowych 20-30 osób. Acz na status „youtubera” nie liczy u nas raczej nikt