Skocz do zawartości

gkihdghdhj

Użytkownicy
  • Postów

    1 497
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana gkihdghdhj w dniu 28 Sierpnia 2016

Użytkownicy przyznają gkihdghdhj punkty reputacji!

Reputacja

354 Wybraniec

Kontakt

  • GG:
    ni ma
  • Tlen:
    ni ma

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • Zainteresowania:
    Gry :P, Zdjęcia, Przyroda...
  • PSN ID:
    heros123456789

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. 20 kwietnia planszówka na kickstarterze: https://steamforged.com/games/monster-hunter-world-board-game Na pewno będę się przyglądał, kuszą tymi figurkami Jakby kogoś ciekawił temat, to całkiem niedawno ufundowano inną planszówkę inspirowaną tematem monster huntera, bez licencji i z odrobinę bardziej magicznymi bestiami, ale klimat z grafik i figurek bohaterów się wylewa:
  2. gkihdghdhj

    Star Trek

    W sumie niewykluczone, że jadę głównie na nostalgii jeśli chodzi o Enterprise, intro uważam za bardzo fajne i se czasami nie odmówię odsłuchu ot tak :v Wielbię ją natomiast za odcinki z klasycznymi rasami, dostały one sporo niuansów w porównaniu do DS9 i TNG właśnie i naprawdę szkoda, że nie dostaliśmy sezonu podobnego do 3go z jakimś konfliktem, gdzie Tellaryci, Andorianie, Volkanie i Ludzie robią konkretny sojusz i zaczynają ustawiać kogoś do pionu. No i ta taka czilowość, że lecimy se w kosmos i każdemu mówimy, że szukamy kolegów. A jeśli chodzi o nowe rzeczy, to chyba jedynie Lower Decks kusi, chętnie se zrobię w przyszłości maraton któregoś wieczoru i zobaczymy, czy prezentuje sobą coś więcej niż easter eggi(chociaż jeden klip co widziałem to imo nieźle na siłę w kwestii humoru :x) Widziałem też dwa short treki i trochę mierzi mnie jak się ci ludzie zachowują- realistyczniej w porównaniu do obecnych czasów, ale ja bym chciał zobaczyć ludzi przyszłości, z nową mentalnością i rzucającą drętwe techno-żarciki. Ale pewnie w końcu zabiorę się i za Disco.
  3. gkihdghdhj

    Star Trek

    Maratonuję ostatnio Enterprise, pierwszą serię jaką widziałem, tylko że w formie pojedynczych odcinków oglądanych lata temu po powrotach z liceum. Ostatni rok to namiętne męczenie TNG i DS9, które uważam obecnie za niepodważalne monumenty sci-fi- śmiem twierdzić, że regularne odcinki Enterprise nie ustępują niczym średnim epizodom tych dwóch, te cringowe w istocie natomiast nie dorównują żenadzie tym z pierwszego sezonu TNG, chociaż są blisko. Ostatnio jednak trafiłem na odcinek, który szczerze wywalił z kapci i uważam, że zasługuje na bycie w kanonie najlepszych odcinków ST: s02e02 "Carbon Creek." Jak ktoś nie miał okazji oglądać, a nawet wgłębiać się w uniwersum w ogóle, polecam i powoli wracam do pozostałych mi(prawie) 3 sezonów.
  4. gkihdghdhj

    Gry planszowe

    Kurczę, widzę, że szukasz tych Cieni nad Kamelotem już od dłuższego czasu, ja dziwnym trafem przez i-szopa znalazłem na początku kwietnia w jakimś sklepie za 200zł nówkę, niestety już się wyprzedał Sklep się Plan-sza nazywa. Oprócz tego mam Pangeę i Inis, niestety rozrzucone pomiędzy mieszkaniem w mieście i u rodziców, więc się nie pochwalę fotką. Obie doskonale się w partiach z ziomami sprawdzają, polecam, nie mogę się doczekać trochę ponownych rozgrywek. A Nemesis to mój lekko mokry sen, myślę czy czekać na dodruk, polować na grupkach fejsowych na wersję z bonusami z kickstartera, czy też może poczekać na crowdfunding kolejnej części, co ma być na przełomie maja/czerwca. Heh, kiedyś tu pisałem, że pierwszą planszówką którą kupię od czasów monopoly będzie Diuna, widzę ją w paru polskich sklepach za raczej spoko cenę, ale wciąż jej nie mam na półce.
  5. Dwaj ciężsi(niż to co zazwyczaj słucham) kandydaci na tytuł albumu roku. Blood Incantation idealnie rozwija pomyleńczy death metal w stylu Demilicha do kompozycji, których długości nie powstydziłby się Rush. Obsequiae to natomiast Malokarpatan, ale z romantyzmem zamiast goroli- poniosłe melodie i heavy metalowe riffy okraszone typowo blekowym wokalem tworzą doskonałą mieszankę.
  6. Też myślałem by nie szastać pieniędzmi, ale w sumie od czwartku długi weekend, to najwyżej sobie pozwiedzam rano, może nawet coś sensownego jeszcze wleci.
  7. Karnecik na Mystica kupiony, Fate, Priest i Heilung pierwszego dnia grają, podobnie jak Mgiełka i Obituary, więc trza będzie zapierdzielać z Poznania i łudzić się, że zdąże przynajmniej na te trzy ostatnie(jak na razie- jeszcze ma być dwadzieścia zespołów.)
  8. Optymista. Ja bym strzelał SOAD lub Korn, nie po to ten fest zbudował se bazę fanów alternatywnego metalu, by teraz nic z gatunku nie przyjechało. Chociaż na Ironów bym uszami klaskał,to jednak wolałbym, żeby Running Wild zaprosili, jak sporo ludzi prosi od zapowiedzi poprzedniej edycji.
  9. Coś czuję, że znowu dupska strzelą jak ogłoszą drugiego headlinera na Mysticu(MF nim nie jest, w komentarzach pisali, że na razie tylko Priest).
  10. Zdarzyło mi się parę razy GSem stuna wbić, ale poza tym to w istocie mało praktyczne przy innych broniach.
  11. Proszę bardzo: Z uwagi na to, że to mój jedyny set(poza skyrimowym z Banbara <3) trochę nawkładałem tam różnych rzeczy, chociaż mam teraz duale, to wcześniej pewniej z cb lub gl chodziłem i skille lekko defensywniejsze. Jedyne co bym usunął w sumie, to speed sharpening(dzieki esencji nargi jest dość zbyteczny), ale pewnie takie miałem dodatkowe skille w dekoracjach na cztery sloty(swoją drogą to przefajny motyw i jeszcze jak szczodrze dropią takie pokroju Guard+Critical Eye). Mam też w sumie dość dużo kamieni z evade window, więc pewnie mógłbym skombinować dobry set endgameowy i nawpychać do niego dość kamieni na tego skilla, by ten set nie był potrzebny.
  12. Trochę mnie smuci, że po położeniu ostatniego bossa w scenariuszu powoli mi schodzi ciśnienie, tym bardziej że: 1) fabuła w monhunie to trochę xd; 2) zostały jeszcze mocne subspecies do odblokowania w endgamie. Coś podobnego miałem w 4U. Ciekawe też, że przejście fabuły w dodatku zamknęło się u mnie w 40h, gdy w podstawce miałem 200h przed rozpoczęciem Iceborne- zobaczmy ile mnie jeszcze przytrzyma(Borderlands 3). No ale jeszcze się pobawimy, wymaksuję lokacje i może jakiś set na damage se zrobię, bo na razie mam miks Narga+Barioth, zapewniający mi przednią mobilność, która mnie dotąd doprowadzała do celu, ale jednak chce się gunlancą pobawić. A skoro o broniach mowa, to ciekawą zmianę wykonałem, bowiem przerzuciłem się na CB, którego przed premierą dodatku trochę średnio ogarniałem, a głównego bossa pobiłem właśnie CB(i to z Beotodusa :v) i mimo zabaw GSem, dualami, młotem i GL, to jednak tą broń mainowałem. I to trochę boli, że na raczej low-mid tierowym sprzęcie koszę wszystkich na około(może przez dłuższy czas, ale nic mnie na dłużej nie zatrzymało), nie wiem czy w poprzednich częściach by było tak łatwo. Poza tym szkoda designu niektórych broni, ale fajnie że dali klasyczny młot rathalosa na masterranku. Ale GSa nargi nie odpuszczę. Yian Garuga to po(pipi).
  13. No i powinny też jakieś owady wrócić. Do wodnych etapów nic nie mam, ale sądzę, że obecny sprzęt pozwoliłby zaprojektować mechanikę, do której nikt nie mógłby się przyczepić.
  14. Będzie można zakopać, jak w następnej części dodadzą wodne stworki :^)
  15. gkihdghdhj

    News

    Dziś natomiast na yt nowy, trzeci LP Atlantean Kodex- "The Course of Empire", moja najbardziej wyczekiwana płyta tego roku... Chociaż mimo wszystko odsłucham ją dopiero z winyla jak dojdzie :^) Epic Doom Metal. Co ciekawe, postanowili się przerzucić z okładek od tuzów malarstwa na rzecz Mariusza Lewandowskiego, który zresztą malował też dla Bell Witch.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...