Śmieszne humanno, ja 23 lata później nadal odpalam swojego Atari 2600 i gram w co chcę. Przez te lata wysiadła mi tylko jedna konsola - laser w PS2, konsolę zastępczą kupiłem za mniej niż 100zł i gram dalej.
Przy PS2 zbierałem wszystkie gry, ale gdy sprzedałem konsolę wraz z nimi to jakoś przestałem się do nich przywiązywać. Obecnie mam PS3 i nie wracam do raz zaliczonych gier.