Skocz do zawartości

Diverso

Użytkownicy
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Diverso

  1. Dla mnie niech jeszcze poprawią loadingi, bo w prologu przynajmniej 14 razy trzeba było biegać w tą i w tamtą i za każdym razem 30 sekund, masakra. Co prawda potem nic nie doczytuje, ale to i tak za długo. A najbardziej rozwalająca jest zmiana lokacji, loading, scenka przerywnikowa, loading i dopiero hejda w miasteczko.

  2. Tą "lepszość" oceniłem po tym, że już bez problemu potrafią się przepchnąć przez grupy zombie bez broni, nie gubią się tak debilnie jak w jedynce. Nic mnie tak nie wkurzało w pierwszej części jak transport 5 osób i jeden ocalały, który co chwilę dawał się łapać umarlakom. 50 kombinacji, w sumie sporo w prologu jest 7, (z wiosłem + piłą na czele).

     

     

    Dla znających zakończenie prologu:

     

     

     

    W ogóle zastanawiam się co stanie się z córką, bo po przejściu gry, dostajemy acziwment, który sugeruje podróż do Fortune City, a chyba fabularnie nie uzasadnili dlaczego tam się będzie toczyć gra.

     

  3. Jestem tuż po scalakowaniu DR2: Case Zero i muszę powiedzieć, że teraz jestem zdecydowany brać tę grę w ciemno. Klimat super, łączenie przedmiotów - genialne (widły + shotgun), otoczka fabularna - całkiem ciekawa, SI ocalałych - zdecydowanie lepsza niż w jedynce. Jedyne co działało mi na nerwy to strasznie długie loadingi i randomowe przycinki. Ah no i model jazdy motorem - beznadzieja.

  4. Czepiacie się upadania, zasadniczo to ja nawet nie przypominam sobie, żeby to na mnie zrobiło wrażenie (negatywne). Jedyne co mnie irytowało to podróż do jakiegoś fast fooda, uzupełnienie slotów żarciem, a za chwilę zombiak Cię łapie i zabiera jeden kwadracik. Powinno być tak, że jeżeli ktoś szybko się uwolni to nie traci życia ;/

  5. Coś się zryło w tej grze. 3 dni z rzędu próbujemy ze znajomymi zrobić misję The Escape, na Adv. i nie jesteśmy w stanie. Nie dość, że i tak jest wystarczająco trudno, to w momencie w którym zatrzymamy powóz następuje koniec. Konie nie jadą, można tylko skręcać powozem w lewą stronę. A więc taktyka z zatrzymywaniem się i zabijaniem jest niewykonalna co prowadzi do tego, że misja również staje się bardzo trudna do wykonania :(

  6. To złote gwiazdki przy broniach są wyznacznikiem skilla? Ja biegam z tym czym najlepiej mi się strzela. Zresztą, każdy gra tak jak lubi (1000 razy poruszane). Może na mapie bez czołgów zrobiłby kupę, ale gdyby okazało się 1 vs 1 w człogu to Ty/Ja/Inni zrobiliby kupę.

  7. Cóż, jego statystkyki wcale nie wskazują na to, że jest cieniasem, widać cały czas zmienia serwery żeby znaleźć ten odpowiedni.

     

    Ktoś wspominał coś o minach. Ja mam często tak, że dostaję uszkodzenia, albo kille z min których nie rozłożyłem. Nie wiem czy te miny można jakoś "przejąć" tak jak apteczki i pudełka z amunicją...

  8. Taka ciekawostka (przynajmniej dla mnie)

     

     

    Od pierwszego trailera w którym pokazano złote bronie, zastanawiałem się czy będą one także dostępne we free-roamie. I co się okazało? Że są, i wyglądają naprawdę fajnie. Co ciekawe nawet Tomahawk może być złoty ;]

  9. O, ciekawe kiedy będzie x20.

     

    Wczoraj odpaliłem sobie free-roam żeby pobujać się nowymi postaciami i oczywiście wywaliło mnie koło obsadzonego El Presidio. Trzech graczy tam siedziało, zabijali mnie i wyzywali to się wkurzyłem i zacząłem ich zabijać. Tak się podniecali przez mikrofon, leżałem ze śmiechu. Kill streak x10, zabili mnie "O Jezu, ale noob", uciekali na swoich chudych konikach "O Boże goni nas, szybciej!", kryli się w posiadłości w Escalerze "Stań po prawo od wejścia, a ja po lewo to nie wejdzie, o ***** wszedł tylnym wejściem", przeteleportowali się do Blackwater (wcześniej mówiąc o tym, że to zrobią) "Skąd wiedział gdzie się teleportujemy?". Przyjemna zabawa.

     

    Swoją drogą dobrze, że przenieśli patent z meczów (nie ruszasz się, wolno biegasz - nie widać Cię), można się skradać, albo kryć, więc to na plus.

     

    Przy dobrych wiatrach około 6 godzin zajmie zdobycie 50 levelu w czasie x2 weekendu. Sporo ;/

  10. No to elegancko. Zastanawiam się czy nie zacząć wbijać po raz trzeci 50 levelu, ale jak sobie pomyślę o idiotach, którzy wcześniej polowali na mnie przez całą mapę, robili za mną teleporty żeby dalej mnie fragować to się odechciewa. A tak, jak ktoś fika to z Rusznicy na Bizony i gość wymięka. Zobaczymy.

  11. Lol, śmieszny bug napotkałem. Kojarzycie pewnie wóz, na którym jadą dwie osoby na górze i jedna siedzi w głębi na "pace". Zabiłem kierowcę i pasażera i zacząłem strzelać w koleżkę, który siedział na pace. Gdy raz w niego strzeliłem to się podniósł i chciał zejść. Strzeliłem mu parę razy w łeb, znowu usiadł i myślałem, że gościu wyzionął ducha. A on wstał zszedł z wozu i dopiero padł. Oczywiście nie miał twarzy tylko mięsko po headshocie. Ta gra jest za(pipi)ista, dawać DLC.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...