Skocz do zawartości

Eskimos

Patroni
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Eskimos

  1. 3 hours ago, Jontek80 said:

    Dostałem zaproszenie. ŁAŁ. 

    Kupiłem Bajonete po recenzji. Jakoś chyba wyładniała. Teraz nawet wygląda atrakcyjnie w tych dzinsach.

    Gra dobra ale ocena poki co wydaje mi się przesadzona. Tak z 8/10. Co prawda to po godzince grania. 

    Ja też dostałem, tyle że wczoraj kupiłem bilet :D Ale Rogerowi za organizację się zwyczajnie należy więc już nie będę skąpcem ;)

  2. 7 hours ago, Roger said:

    W turnieju Tekkena będzie do wygrania zacna kolekcjonerka, w Pro Evo God of War Ragnarok na PS5, mechaniczne klawiatury i sprzęt audio. Mamy też masę gadżetów od wydawców do rozdania, będziecie zadowoleni mam nadzieję :) 

     

    Chyba wezmę ze sobą bardzo duży plecak i dwie torby z ikei na gadżety :dance2:

  3. Dla mnie jako najntisa Pixel jest absolutnie nieczytelny i nieprzyswajalny. Kupiłem dwa razy, w odstępach czasu, i za każdym razem się odbiłem. 

     

    CD-A z kolei jako kwartalnik przyjemnie się czyta, fajne artykuły i w luźnym stylu. W sumie aktualnie jedyna konkurencja dla PE bo, jak już ktoś wspomniał, Pixel to target 40+.

     

    Ale jak PE by upadło, to bym w ogóle zarzucił prasę drukowaną. Jednak to ciepełko w serduszku i znajome twarze sprawiają że żadna inna ekipa tego nie zastąpi nigdy.

    • This 1
  4. 1 minute ago, Roger said:

    Niestety, na razie mam smutną i dobrą informację. Z Robertem dalej nie ma kontaktu, ale udało się ogarnąć razem z żoną drukarnię - numer wjechał na maszyny właśnie, ale będzie mocno opóźniony, więc premiera odbędzie się w środę. też terminy w listopadzie, jak nasz przeskoczył, były dość mocno już poukładane na druk. Tym samym numer z kalendarzem również pojawi się później, w okolicach połowy grudnia.

     

    Będziemy starali się ogarnąć Extreme party be Roberta - jutro będę dzwonił do klubu i organizatorów mam nadzieję, że warszawska ekipa redaktorów pomoże w przygotowaniach. Tak naprawdę chodzi o to, by się z wami spotkać, wypić piwko, żeby redaktorzy zintegrowali się z czytelnikami, no i wiadomo, po północy zaprosić striptizerkę. Chyba damy rade to ogarnąć :)

    Roger, jako przedstawiciel płacących setkę na Patronite - napisałem do Łapusza 14 października w sprawie zaproszenia dla tej grupy osób. Odpisał mi od razu że "niebawem prześlemy kod do darmowej rejestracji". Wiesz coś o tym? Czy lepiej po prostu kupić wejściówkę, bo jak Robert nie ogarnął tematu, to już ogarnięty nie będzie?

  5. 3 hours ago, mitra said:

    Też mi przysłali z nim.

    Mam ten 50 numer ale gdzieś zapodzialem książeczkę :wallbash:

    Jakiś czas temu kupiłem z jednego ogłoszenia kilkadziesiąt losowych numerów na raz. Sprzedawca myślał że książeczkę zgubił, okazało się że była ukryta, wsadzona w całkowicie inny numer. Jak to mówią, szukajcie a znajdziecie ;)

  6. 1 hour ago, maciucha said:

    Który numer był ostatni pod redakcja ściery?

    Zrobiłem research.

    Pierwszym numerem wydanym przez AD był 166, ale jednocześnie to był ostatni w którym Ściera figuruje w stopce jako naczelny. Numer 167 to pierwszy z Butcherem jako naczelnym w stopce.
    Natomiast Roger przejął pałeczkę od numeru 229, gdzie jeszcze Butcher był jako naczelny, a 230 to pierwszy numer z Rogerem jako naczelnym w stopce.

    • Plusik 1
    • Dzięki 2
  7. 4 hours ago, LeifErikson said:

     

    Pochwalisz się zawartością? ;)

    Dostałem numer 296 z wkładką EXTREME PLUS (normalnie dostępne tylko dla patronów 100 zł+), jeden numer archiwalny z 2012, koszulkę long sleeve z Wolfenstein 2 New Collosus (rozmiar M, także o trzy za mała, ale darowanemu koniowi...). Są też komiksy z Pixela, najnowszy numer Pixela, ścierka do okularów, próbne wydruki dwóch Extreme Plusów. To chyba wszystko. W każdym razie content znacznie fajniejszy niż się spodziewałem po Crapie.

    • Plusik 2
  8. 31 minutes ago, grzybiarz said:

    O cholera, zazdro. I z drugiej strony trochę dziwi ze takie persony pozbyły się swoich zbiorów. 

    Od Mrs. Ściery to były jakieś egzemplarze z drugiej setki, także mogły to być po prostu duble. Żadne rarytasy. Czemu pan Oczko się pozbywał nie wiem, ale był i jest w stanie jak prosto z kiosku.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...