Skocz do zawartości

Adolfo

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adolfo

  1. Dla formalności dodam - w galerii Posnania została tylko jedna gazetka (z 5 sztuk na premierę). I nawet jeden chłopak ją przez chwilę przeglądał. Zdjęcie z piątku, więc niewykluczone, że może być już sprzedana.
  2. Numery poniżej 50 ciężko dostać, a jeśli już to cena jest odpowiednio nieprzystępna do oczekiwań klienta, dlatego również liczę na dodruki. Osobiście czytam PE od numeru 60 (żałuję, że tak późno), od czasów gimnazjum. Gazetki retro to złoto, często po nie sięgam, zalewam się nostalgią i widzę jaka branża wtedy była wspaniała. W przypadku dodruków to polecam oczywiście sprzedawać pakiety po dwa numery na raz - większy zysk i więcej przepchniętego materiału niż gdyby sprzedawać osobno numery 2 i 3, gdzie 2 kupiłoby więcej osób, a 3 mogłoby zalegać. Cena za dwa numery pewnie nie przekroczyłaby 50 zł, czyli nadal byłaby atrakcyjna.
  3. Adolfo odpowiedział(a) na Colin temat w Ogólne
    Do tej części podszedłem z nadzieją, że po jedynce można jeszcze coś zrobić z serią. I niestety, nie można. Gra na siłę stara się skopiować najlepsze rozwiązania z jedynki - małomiasteczkowość, indie muza, jakieś supermoce. Niestety, wszystko robi gorzej. Miasto to... jedna ulica, zakończona niewielkim parkiem. Do tego jeszcze możemy wylądować w kopalni i to w zasadzie cała mieścina. Mieszkańcy to te kilka osób na krzyż co cały czas z nimi rozmawiamy. I nawet nie byłoby to złe, ale fabuła opowiada przecież o wielkiej korpo, która terroryzuje do miasto. To korpo to cała jedna ich przedstawicielka, a miasto to te kilka osób (choć pewnie ktoś tam jeszcze mieszka). Bez sensu. Jest parę dobrych emocjonalnych momentów, ale wciąż za mało żeby dać jakiś ciągły efekt wow. Muzyka nie zawsze wywołuje emocje, jakoś tak na siłę chciano zapełnić playlistę, choć kilka kawałków nawet podejdzie. Ciężko powtórzyć soundtrack z jedynki. Wychodzi z tego takie ubogie Life is Strange. Powiedzmy sobie szczerze, moce manipulowania czasem robiły robotę, a małomiasteczkowość i niezła muza dobrze z nią współgrały. Teraz tutaj nic za mocno nie współgra. Najlepsze jest to, że w pewnym momencie mamy wybór, gdzie chciałaby wyjechać jedna z bohaterek. Wśród opcji są tam m.in. Berlin i Salem. I nie można było zrobić gry w jednym z tych miejsc, tylko za siłę trza było kopiować Arcadia Bay? Gra nie ma swojej tożsamości, bo stara się dorównać ideałowi, a robi to po łebkach.
  4. Adolfo odpowiedział(a) na YETI temat w Ogólne
    Piękna gra. Pech chciał, że jej nigdy nie ukończyłem. Byłem już w kluczowym momencie fabularnym, gdzie coś się zaczęło niezgadzać i tam moja postać wpadła do rowu... Wyjść nie mogłem, a po wczytaniu save'a, nadal byłem w rowie. Zdenerwowałem się i usunąłem tytuł. Po roku włączyłem ponownie, chcąc na nowo delektować się pięknem lasu i głosem Delilah. I tak sobie jestem na wieży, aż się nagle gra zawiesza... Znowu negatywne fluidy uderzyły mi za mocno i usunąłem grę. Może kiedyś spróbuje 3 raz.
  5. Czwartek, dzień premiery, gazetka kupiona w lokalnym saloniku prasowym, ale udałem się także na audyt do pobliskiej galerii Posnania, do Empiku. I niespodzianka: PSX EXTREME brak!!! Zdjęcie poniżej, prasa komputerowa, poważny brak naszego ukochanego szmatławca! Jednak moje niezwykle wyczulone oko uchwyciło coś na sąsiedniej półce. Charakterystyczne barwy sprawiły, że wystający zza innych gazetek kawałek papieru zwrócił moją uwagę. Tak, to PSX EXTREME, wrzucone i sponiewierane tam gdzie się go nikt nie spodziewał znaleźć! Zdjęcie poniżej. Na innej półce, ledwo widoczne, lecz czujne oko fana wychwyci kluczowe fragmenty. Między Kosmosem, a Tatrami. A Ty już znalazłeś? Oczywiście nie można było tego tak zostawić. Całe 5 sztuk gazetki (trochę mało jak na Empik) wylądowało na właściwą półkę, w najbardziej reprezentatywnym miejscu. Teraz każdy zainteresowany znajdzie gazetkę. Nawet Ci nie zainteresowani znajdą i się zainteresują. Zdjęcie poniżej pokazuje finalny stan. Dlatego drodzy czytelnicy, róbcie audyt swoim Empikom. Nie możemy pozwolić żeby sabotowali premierę naszego ukochanego pisemka. (paranoja mode on) W osiedlowej Chacie Polskiej, konserwatywna pracownica zawsze wyciąga z półki na gazety stos pisemka ANGORA i niezdarnie chowa je za ladą. To "lewackie" pisemko nie ma prawa się znaleźć w rękach klientów. I tak od lat taka sytuacja. Dziwne to, że nadal tam wysyłają stosik pisma, choć przez lata nie sprzedał się ani jeden egzemplarz. Widać nikt tego nie sprawdza. I podobna sytuacja może mieć miejsce w Empiku - jakiś zły pracownik, zapewne fan konkurencji, specjalnie chowa nielubiane pisemko tak by nikt go nie kupił. Zwłaszcza, że już wcześniej były opóźnienia w tym Empiku i pisemko lądowało na półce kilka dni po premierze. A teraz wylądowało na premierę, ale dziwnie ukryte. Przypadek? Za tydzień zrobię kolejny audyt. (paranoja mode off)
  6. Właśnie ostatnio pisałeś, że czekamy na Sony, to tak sobie czekamy
  7. Na ten symulator to widzę, że wydawca trochę wywala kasy na promocję. Gdzieś widziałem na FB mi się nawet przewinął komiks wprowadzający do gry. A w naszym przypadku taka mniej generyczna okładka od czasu do czasu to duży plus. Nie samymi AAA człowiek żyje. Więcej publicystyki również nie przeszkadza. Empik w galerii Posnania nawet ostatnie dwa miesiące nie spóźniał się z wystawianiem PSX EXTREME na premierę. W przyszłym tygodniu również sprawdzę, jak im pójdzie tym razem. Dobrze, że presja poszła na Empiki, tam najwięcej osób może przypadkowo dostać gazetkę w swoje łapy. PS. Perez, coś wiadomo o opóźnionych nagrodach za listy miesiąca? Trochę czasu minęło od ostatniego kontaktu w tej sprawie...
  8. A ja się nie dziwię, że wolisz postawić swój sklep. Allegro nie chce od Ciebie prowizji, to nie ma co za nimi skakać. Nie dostaną pieniążków i to oni będą płakać.
  9. Tematy przed erą PlayStation nie interesują mnie aż tak mocno jak późniejsze. Jednak Amigę Extreme oczywiście biorę. To już taka renoma wydań specjalnych, że jeden gorszy dla mnie numer nie zrobi mi różnicy Co do następnych wydań, to czekam na jakieś eksperymenty, np. na coś co nie ma nazwy konsoli w tytule, a np. poświęcone jest jakiejś serii. Nawet jeśli ta mnie nie zainteresuje, to i tak wezmę. Taka jest renoma tych wydań specjalnych.
  10. Od dwóch tygodni chciałem zajrzeć na forum i napisać pochwały co do ostatniego numeru. Myślę, że nie jest za późno. Gazetka sprawdziła się idealnie podczas podróży w góry, by w pociągu móc idealnie zaciągnąć się zapachem papieru i chłonąć treść. Zostając w temacie podróżowania, to dzięki Perez za piękne sprostowanie zdjęcia z podróży, teraz wszyscy będą wiedzieli o czym czytali listy numer wcześniej A poza tym... Parę stron wstecz zauważyłem dyskusję o poznańskich Empikach i braku gazetki. Mogę coś wtrącić na ten temat jeśli chodzi o Empik w Galerii Posnania - tam w ciągu ostatnich przynajmniej dwóch lat NIGDY nie było gazetki na premierę. Ekipa z tego Empiku prawdopodobnie pisemko ma, ale nie chce im się go wypakować na półkę, gdzie trafia często po kilku dniach. I wcale mnie nie zdziwiło, że w czwartek, dniu premiery, również nie ogarnęli się z tematem. Gazetka jest za to zawsze dostępna na premierę kilka kroków dalej, w Carrefour, w tej samej galerii. Osobiście gazetkę kupuję w małym salonie prasowym na ryneczku, żeby wesprzeć takie upadające obiekty od nadchodzącej śmierci i jak najdłużej widzieć pochowane gdzieś na osiedlach punkty z prasą.
  11. Adolfo odpowiedział(a) na Szermac temat w Ogólne
    Mnie zachęcili. Klimat Luizjany bardzo lubię, a czytając o dobrej atmosferze gry, to jestem przekonany, że będę się świetnie bawić. Niedługo będę polować na pudełko.
  12. Liczne grono userów w tym wątku już zauważyło, że jest to jeden z gorzej złożonych numerów w historii. Dla mnie jednak będzie to i tak wyjątkowy numer, bo aż dwukrotnie moje przemyślenia trafiły do rubryki z listami, w tym do listu miesiąca. Jednak pośpiech sprawił, że do pierwszego listu, w rubryce "Z PE wokół świata", jakimś cudem wycięto wysłane przeze mnie zdjęcie, przez co załączona treść może nie mieć sensu. Zwłaszcza, że do zdjęcia, którego nie ma odwołuje się również HIV pod listem miesiąca. Załączam wysłane fotki tu na forum. Liczę, że jakimś cudem może pojawi się sprostowanie w następnym numerze (np. w głosie ludu). PS. W sprawie nagrody na razie nikt nie pisał, ale rozumiem ciężki okres, więc jak wyjdzie następny numer i wciąż nie będzie kontaktu to będę się dobijać
  13. Racja, dajmy tematowi trochę czasu. Po prostu zwróciłem uwagę, że łatwiej byłoby stworzyć pismo o PSP niż GB, ale atrakcyjność miksu retro i sentymentu do lat 90-tych wygrywa na korzyść maszynki Nintendo.
  14. Po prostu PSP jest "nowsze", ciągle w sprzedaży (z drugiej ręki ofc). Gdy na PSP znajdziemy wciąż na półkach sklepów. Pamięć o konsoli się tak nie zatarła. No i Ściera wywróżył jej powstanie, nie możemy o tym zapomnieć. GameBoye z pewnością wymagałyby większego researchu.
  15. Wszystkie propozycje jakie tu padły są wspaniałe. Jednak w pierwszej kolejności chciałbym coś różnorodnego: 1. Nintendo - Tego jeszcze nie grano, a więc N64 lub SNES. 2. Reedycja drugiego numeru i później kolejnych 3. Konsola przenośna - PSP wydaje się łatwiejsze do ogarnięcia niż temat GameBoyów. 4. Numer poświęcony serii gier - tu może być problem, bo uznanych marek jest sporo i to bardziej już temat na książki niż na gry. Ale rzucę propozycję: wychodzi Silent Hill 2 remake, jedna z najlepszych gier w historii z pewnością zasłużyłaby na numer podsumowujący całą markę. Artykułów na temat tej serii było sporo, często różnych analiz, więc pismo można by spłodzić o bardzo szerokiej tematyce. 5. Gatunek gry. Tu też temat jest niesamowicie szeroki, za szeroki. Ale ja widziałbym tu oczywiście horrory. Specjalne wydanie Halloween Extreme. 6. Trochę głupia propozycja, ale myślę, że miałaby sens - Kojima Extreme. Gość jest niesamowicie popularny. Chyba jedyny twórca gier, który jak machnie ręką, to serwisy robią z tego newsy. Żywa legenda.
  16. Widzę wielu znawców, to mam nadzieję ktoś poratuje. Szukam TV i wygląda to tak: - nie OLED - 55 cali (nie więcej i nie mniej) - wiadomo, HDMI 2.1, VRR... - dobra czerń, użytkowany głównie wieczorami i w nocy, a nawet jeśli w dzień, to rolety zewnętrzne ograniczą nadmiar światła - input lag wiadomo że niski - HDR przyzwoity - jakaś topowa marka, a nie cuda typu TCL, Hitachi itp. - wspomagacze do gier mile widziane - cena +/- 3 tys. Pewnie do czegokolwiek bym nie podpiął nowej PS5, to różnica z poprzednim tv by mnie oszołomiła, ale wiadomo, wolę dobrze się ustawić na kilka lat do przodu, bez stresu, że będę musiał wymieniać sprzęt na nowy. Rzućcie mi proszę kilka linków do najlepszych jakościowo modeli mieszczących się w budżecie.