Skocz do zawartości

Pupcio

Senior Member
  • Postów

    18 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    94

Odpowiedzi opublikowane przez Pupcio

  1. F4. Próbowałem znowu tego f76 no to jest dramat. Gadasz sobie z npcem A jakiś chłop w masce szopa na gaciach do niego nawala z minguna xD super immersja c0rwa! Te misje mmo też super  :) mapka wydaje się ładna ale dla mnie to za mało. 4ka jest jaka jest ale jednak czuć że to singlowe doświadczenie 

    • Haha 1
  2. W dniu 11.04.2024 o 20:26, Josh napisał:

     

    Zarządzanie ekwipunkiem: check. Zagadeczki: check. Oddział Bravo walczący z zombie? CHECK. Gra w ogóle nie jest straszna, no bo jednak ciężko żeby coś z grafą a'la Resident Evil Gaiden mogło straszyć, ale pyka się w to bardzo dobrze, no i ma GENIALNY twist fabularny na samym końcu. 

     

     

     

    Polecałem, polecam i będę polecał. Bardziej shooter niż survival horror, ale ma swoje momenty (pierwsza godzina gry jest lepsza i bardziej klimatyczna niż całe Alone in the Dark 2024). Absolutnie nie jest to poziom Residentów, ale ale jak ktoś już ograł wszystkie liczące się horry na rynku, to śmiało może atakować i nie powinien się tak zawieść jak na Daymare 1998, bo sporo rzeczy zostało tu poprawionych.

     

     

    Na to czekam. Nie widziałem, żeby dużo się mówiło o tej grze, a chyba warto, bo zdaje się mieć wszystko co powinien mieć dobry survival-horror. Plus ma bardzo nietypową otoczkę, nie przypominam sobie żeby wiele takich gier rozgrywało się w czasach pierwszej wojny światowej. 

    A ten pierwszy daymare się do czegoś nadaje? Mam tą skądś w bibliotece ale wydaje się strasznym drewniakiem 

  3. 29 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

     

     

    New Vegas jest jak widać kochany przez Bethesdę, w serialu też sporo nawiązań do niego. 

     

    Nie otwierałbym szampana zbyt wcześnie. Todd jak słyszy nv to się robi cały czerony i mu żyły wychodzą więc obstawiam że new vegas czeka klasyczna bethesda i bombardowanie atomówkami

    • Smutny 1
  4. Myślałem że może jak Spencer przejął i bethesde i obsydian to każę im podać sobie ręce i zrobią wspólnie nowego fallouta ale obsydian robi gre z niedźwiedziem co ma grzyby na plecach w jakimś generycznym fantasy świecie więc myśle że ten new vegas był wypadkiem przy pracy

  5. Skończyłem. Bardzo mi się podobało, jestem w szoku że zrobili tak dobry serial oczywiście mam kilka ale to raczej takich dla stulejek fallouta a nie normalnego widza

    Spoiler

    Wątek i postać maximusa mega mizeria dużo do poprawy w kolejnym sezonie. Zrobienie z najważniejszego miasta w tym uniwersum krateru i to jeszcze offscreenowo to jest jakiś jakiś yebany dowcip, tak samo największa frakcja zredukowana do c0rwa grupki partyzantów xD no czuje jakby mi todd napluł do mordy ale tutaj wychodzi ten jego kompleks do starych gier o których mówiłem i ta jego chora fiksacja na punkcie bractwa stali. No i jestem ciekawy tego new vegas, w końcowej scenie wyglądało jak jakaś ruina ale tu nie będę sie narazie pruł bo nic nie wiadomo

    Główny wątek też fajny, pod koniec ostro narobili smaka, czekam na drugi sezon jak poyebany 

  6. Jestem po 5 odcinku. Ależ Todd ma kompleks og i new vegas :pawel: chłop nie może się pogodzić że oryginalni twórcy zrobili lepsze gry i fani wciąż o nich pamiętają i uznają je za lepsze. Więcej nie  powiem dla zagrajmerów. Ale całość dalej fajna, tylko ten wątek murzyna mi nie podpasował, dziwna postać nie sposób go polubić 

  7. Ale to może być też zwyczajnie wybór artystyczny. Tobie się taki styl nie spodoba a 10 innym już tak. Jest popyt na takie rzeczy to robią. Pamiętam że tak samo było jak był boom na pixel- artowe indyki typu shovel knight i inne. Za kilka lat pewnie będzie boom na graficzke z sonki 2. Zgodzę się że nie każda gra musi z tego korzystać ale zdecydowanie wole w tych mniejszych grach taką stylizowaną oprawę niż taką bieda dobrą graficzke co od razu widać że nie było hajsu i ratowali się czym mogli żeby jakoś to skleić w całość

    • Plusik 1
  8. Niebinarny radrakan tak zwany no ale co poradzić, serial z ameryczki to wiadomo że wpierdolą to gówno. Na szczęście dość nieistotne żołnierzyszcze na ten moment a reszta jest bardzo elegancka. Nawet baba w ciąży lepsza niż w tlou bo dobra hotówa:obama:

  9. 56 minut temu, Jukka Sarasti napisał:

    Nie jestem entuzjastą survival horrorów spod znaku "udajemy, że jest znowu 1999" 

     

    Ja właśnie je lubię przez to że dają mi możliwość pograć w gry w tej oprawie ale bez tych no nie oszukujmy się przestarzałych rozwiązań gameplayowych i problemami ze sterowaniem i kamerą jakie w tamtym czasie górowały. No ale rzeczywiście trzeba lubić te klimaty retro oprawy.

     

    A co do echoes of the living to demko mnie niezbyt kupiło. Taka kalka re3 bez własnego ja. Za takimi tworami właśnie nie przepadam gdzie ściągają coś ze starocia a nie dają nic od siebie. Chociaż pewnie i tak kiedyś prawdze fulla 

  10. Pierwszy ep bardzo fajny jak utrzymają ten poziom do końca będzie dobry serial. Najbardziej się martwiłem o tę "teatralność" otoczenia bo średnio wyglądało to na trailerach ale jednak jest lepiej niż dobrze, jakieś 10 poziomów wyżej od tlou i ich plastikowych paprotek i gumowych grzybów

    • This 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...