Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ogqozo

  1. Opublikowano

    Dziś bez wątpienia był górą. Jednak ostatecznie żaden z zawodników Dortmundu nie może być zadowolony z występu. Ciekawe, bo mecz przez pierwsze 45 minut był co najmniej wyrównany, a choć przez drugie Napoli przeważało, okazje w sumie mieli tak samo dobre, jak Borussia, albo i gorsze. Jednak trudno powiedzieć, by ktokolwiek w Dortmundzie zagrał dobrze, może poza Sahinem, który był niezmordowany w obronie i powoli... hm, wyrasta na najlepszego zawodnika BVB w tym sezonie.

  2. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    Jeśli nie widzisz chociaż trochę czegoś zabawnego w krytykowaniu takiego Feza, bo "nie ma nic czego by już nie było", za przykład innowacyjności stawiając Dark Souls bo "niby zwykłe ciachanie, a wzięte na zupełnie nowy poziom", "szaty dobrze znanego fantasy z dizajenm miejscówek na najwyższym poziomie" itp., no to nie wiem. To są bowiem pochlebne zdania, za to nie rozumiem, co mają wspólnego z rzeczami, których by nigdy wcześniej w historii grania nie było.

  3. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    Napisałem w trzeciej osobie bo pisałem do Sławka, nie do ciebie, proste. Nie wiem co pisać osobie, która jest zamknięta w swoich aksjomatach na dany temat. Oczywiście każdy jakieś ma, tylko co tu niby jej pisać. Jakbyś podał, która gra przykładowo jest innowacyjna to można by coś porównywać czy coś, ale tak to nie ma o czym.

     

    Dla mnie Fez jest szalenie odkrywczy, mimo że w jakimś sensie ma elementy, które "już były", na podobnej zasadzie jak film może być szalenie odkrywczy, mimo że kamera, oświetlenie i cięcie montażowe już dawno były w innych filmach. Zostaje jednak ich kombinacja, użycie, znaczenie, estetyczne doznania i tak dalej, i tak dalej... de facto to, o co wielu osobom chodzi w sztuce - o przekaz do ludzkiej jaźni, a nie patenty technologiczne. Oczywiście każdy ma swój gust, tylko że jak go nie opisuje to nie wiem, co tu odpisywać.

  4. Opublikowano

    No i jest dwa jeden. Salah ładnie szaleje, będą z niego ludzie, dzisiaj to on a nie Schaer robi z siebie gwiazdę.

    Beznadzieja stylu Chelsea to inna sprawa. Jak broniłem wiele razy Mourinho przed nieuzasadnioną krytyką, to styl gry Chelsea w tym sezonie mnie rozwala. Po 1-0 już po prostu liczyli, żeby Basel do niczego nie dopuścić, a tu niespodzianka, ci się poderwali i strzelili, znowu bezradność.

  5. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    Fajnie było usłyszeć gwizdy, bo Ajax za długo utrzymywał się przy piłce. Może kibice farsy już mają dość antyfutbolu i rozgrywania piłki na własnej połowie przez połowę meczu, dzięki czemu mecze fcb będą zjadliwe dla oczu

     

    A może jak inni lubią, jak ich ekipa ma piłkę, a nie lubią, jak nie ma. Coś mi mówi, że to może być bardziej racjonalny wniosek...

     

     

    To prawda, że Barca nie miała wiele sytuacji, ale to jest klub z Messim. Okazje Messiego liczą się inaczej niż normalnych piłkarzy.

  6. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    To dziwne. Dla mnie Limbo było - jak na standardy indie - bardzo łatwe. Jak widać choćby na moim blogu, często gram w tego typu gierki i zazwyczaj w pewnym momencie mam problemy (stosunkowo szybko się frustruję, na szczęście jest internet), a w Limbo nigdy tak nie miałem. Wiadomo, że czasem się ginęło, ale trudno sobie wyobrazić grę w klimacie horroru, gdzie się nie ginie. To znaczy można, ale bez sensu.

     

     

    Django z tego co zauważyłem w tym temacie ma jakąś od dawna jazdę na to, żeby w grze były rzeczy, "czego nie było gdzie indziej". O ile pamiętam, to on się tu kłócił, że FEZ jest oklepany, bo w którejś grze już było zmienianie 2D na 3D, więc cała gra jest mało warta. Każdy ma jakieś własne fetysze, on ma taki, bywa. Nie odpowiedział nigdy, jaka konkretnie gra w historii nie używała tego, co już istniało.

  7. Opublikowano

    No cóż, bywa taki mecz, że tak się układa. Czyli wszystko źle. Bez kontuzji Suboticia, może miałby kto kryć Higuaina przy golu. Bez kontuzji Hummelsa - zatrzymać go przy tej czerwonej kartce. Przypadek, a wszystko się obraca na niekorzyść. Tak czy siak, świetny mecz, Napoli gra wybornie i potwierdza, że jest naprawdę. Chyba najniżej ceniona w grupie Marsylia ciśnie też mocno na Arsenal, ale nie potrafi wykończyć. Mecze nie zawodzą w tej grupie i będzie się w niej jeszcze sporo działo.

     

     

    Chelsea wymęczyła 1-0, znowu błysnął strzałem Oscar w LM, choć wydaje mi się, że poza tym nic specjalnego nie zrobili. Atletico okej, ale gola wcisnęli tylko z prostego korneru na głowę stopera. Z reszty meczów wyróżniłbym postawę Austrii Wiedeń, całkiem się chłopaki starają i wyglądają zaskakująco dla mnie nieźle.

  8. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    Napoli rozpoczęło naprawdę dobrze, choć bramka może delikatnie kontrowersyjna. Klopp wnerwił się, że nie wpuszczono wcześniej na boisko Suboticia, dosadnie wyraził swoje emocje sędziemu i powędrował na trybuny.

  9. Opublikowano ·

    Edytowane przez ogqozo

    Juve zaczęło padacznie, Kopenhaga przez jakieś pół godziny była lepsza. Druga połowa to bombardowanie, znowu boski Wiland w bramce. Dla PSG też mecz dwóch połów - po pierwszej mogli się bardzo cieszyć z remisu, w drugiej się rozkręcili. Jednak o zwycięstwie przesądziły dwa rzuty rożne Lavezzi-Motta, Olympiakos nie popisał się w obronie. Grecy przegrali wysoko, a jednak pokazali dobry poziom. Myślę, że mogą powalczyć o awans z Benficą.

     

    Fatalny mecz Leno pomógł United, które z gry nie pokazało więcej niż Leverkusen. Jednak zrobili najważniejsze, czyli unicestwili Kiesslinga, bez tego trudno było o inny wynik niż porażka Niemców.

     

     

    Dziś bardzo ciekawe, gra mordercza grupa F, a patrząc na postawę ligową - Napoli-Dortmund to chyba hicior tegorocznej fazy grupowej. Mchitarjan i Błaszczykowski wrócili do treningów, więc Dortmund w całej ofensywnej potędze. Ale też kwartet Napoli - Higauin, Callejon, Hamsik, Insigne - wygląda bardzo fajnie, a naprzeciw będącego w doskonałej formie Sahina stanie wspaniały Gokhan Inler. Obie ekipy wypadają słabiej w obronie, paradoksalnie Dortmundowi może pomóc kontuzja Suboticia, bo z HSV grał fatalnie.

     

    Swoją drogą, pamiętacie czasy (kilka miesięcy temu), gdy nasza ulubiona stronka obśmiewała plotki o zainteresowaniu Realu Lewandowskim, bo przecież Higuain to zupełnie inna klasa, a napastnik Dortmundu "nie łapie się do dwudziestki najlepszych w Europie" (inny cytat: "Lewandowski w Liverpoolu nie wstawałby z ławki")? Dzisiaj obaj stają naprzeciwko siebie i raczej nigdzie na świecie nie widzę podzielania tej opinii, ale zobaczymy, co wyjdzie na boisku.

     

     

     

    Ciekawi mnie też Chelsea-Basel, chociaż bądźmy szczerzy, poza sympatią nie ma powodów, by stawiać na Szwajcarów. Może tylko dotychczasowa forma Chelsea, która wygląda słabiutko. Opadli z sił z Hull, ze słabą Aston Villą ledwo wygrali, z United mecz na zero wszystkiego, z Evertonem też. Pięciu testowanych napastników - Torres, Ba, Lukaku, Schuerrle i Eto'o - i wszyscy wypadli słabiutko. W razie kolejnej straty punktów, Mourinho chyba zacznie dostawać niemiłe pytania.

     

    Pierwsze starcie Barcelony z Ajaxem to na pewno spore wydarzenie, choć po odejściu Eriksena trudno mi uwierzyć w Holendrów. Raczej spokojne 2-0 dla Barcy (która, według mojego typu, zagra w finale z Dortmundem). Ciekawiej w meczu Atletico-Zenit, obie ekipy w dobrej formie, chociaż po wczorajszym laniu dla CSKA nie wiem, czy można oczekiwać wiele od Rosjan.

  10. Opublikowano

    Siedem odcinków rocznie to nie tak źle. Zawsze lepiej siedem odcinków "Mad Men" niż dwanaście czegoś innego. Ten serial ma wystarczająco substancji i przekazu, żeby to syciło na ten czas.

  11. Opublikowano

    OK, poradziłem sobie w dosyć dziwny sposób, a mianowicie poprzez założenie nowego konta. Serwery UEFY nie wyrabiają na chwilę obecną.. trochę to irytujące.

     

    Jest sens brać Luiza Adriano na ławkę, czy jest ktoś lepszy w cenie do 7 mln?

     

    1. Polecam nie inwestować za wiele czasu w tę grę, co roku w pewnym momencie (dość szybko) się wyłączam, bo złe funkcjonowanie strony uniemożliwiło mi zrobienie tego, co chciałem, na czas.

     

    2. Chyba nie opłaca się nikogo brać na ławkę w tej grze, przy tego typu terminarzu. Chociaż kto wie, Messi czy Cristiano przecież mają oczekiwania na bramkę w każdym spotkaniu, zależy...

     

    3. Myślę, że są lepsi napastnicy w cenie do 4,5 mln, ale zobaczymy jak będzie w praktyce.

  12. Opublikowano

    Już dziś wielki dzień. Wszystkie trzy osoby na świecie, które nie grają w GTA V, będą mogły obejrzeć Ligę Mistrzów.

     

     

    Najnudniej w grupie B, gdzie Real i Juve powinny dość pewnie zlać słabsze ekipy. Nie wierzę w Galata, choć fakt, że Real też nie wygląda w tym sezonie za dobrze.

     

     

    Ile angielskich drużyn tym razem wyjdzie z grupy? Czy w ogóle któraś? Ciekawie będzie zobaczyć zwłaszcza, jak United walczy nareszcie z jakąś silną ekipą, co pozwoli nam ocenić ich poziom na tle Europy. Jeśli zdobędą punkty z Leverkusen, to dobry znak, a zwycięstwo zwłaszcza poprawiłoby humory fanom. Powracający po latach Sociedad, podobnie jak Bayer, będzie chciał pokazać, że jest lepszy niż kiedykolwiek. Druga angielska ekipa czyli City wreszcie trafiła w LM na kogoś, kto gra gorzej od nich, i inny wynik niż zwycięstwo nad Pilznem będzie raczej zaskoczeniem.

     

     

    Ostatecznie, dzień drugi zapowiada się dużo ciekawej niż pierwszy, w którym tylko mecz Bayern-CSKA wydaje się hiciorem, choć z racji małego doświadczenia tej ekipy CSKA w Europie, trudno powiedzieć, czy spełni oczekiwania. Prawdopodobnie jednak, Bawarczycy będą musieli pokazać więcej niż w lidze, jeśli chcą coś ustrzelić. Obie ekipy mają trochę kontuzji, ale głębi składu nie da się porównać, więc CSKA bez Elma i Dżagojewa wydaje się podchodzić do tego starcia z większymi brakami. 1-0 wydaje mi się więc spodziewanym wynikiem, wszystko więcej będzie oznaczać raczej postęp dla niezachwycającego na razie Guardioli.

  13. Opublikowano

    Koke to dobry typ, dziwaczna cena jak za skrzydłowego faworyta swojej grupy. Z drugiej strony, Porto i Zenit to niełatwa sprawa.

     

    W zasadzie skład mam już finalny. Mam wrażenie, że w LM stosunkowo łatwiej jest postawić na obronę niż atak, jest na tyle ekip słabych, że czyste konto łatwiej postawić niż bramkę konkretnego zawodnika. Mimo to, postawiłem raczej na ryzyko. Cała siódemka graczy defenswnych z innych klubów. Wymieniłem nawet Daniego Alvesa na Alexa Sandro, swoją drogą dobry typ, Porto może nie stracić za wiele goli w sumie tak samo, jak Barca, która ma dość niezłą grupę.

     

     

    Ostatecznie wymieniłem jednego taniego gracza na Bale'a, niestety nie jest w formie na Galatasaray, ale dalej zostają mu trzy mecze z cieniasami. Nikt nie ma więcej. Zapewne wypadałoby mieć więcej niż jednego gracza z Juve i Realu. Nikt nie ma więcej, bo Basel i Olympiakos to dla mnie jednak nie cieniasy i pogrom nie jest pewny.

     

     

    Z najciekawszych grup mam najmniej graczy, bo nie wiem, czego się spodziewać. W A niezawodny Vela, a także Kiessling, który jest poza Messim i Giroud graczem w najlepszej obecnie formie w Europie. Z grupy F tylko Mchitarjan - gole dla BVB wydają się pewne, ich zdobywcy - trudniejsi do przewidzenia, a cała reszta wyników to już w ogóle nie wiadomo. Francuz z racji ceny wydaje się ciekawszy niż Lewandowski, nad oboma jeszcze myślę i może wcisnę przed 20.

     

     

    Swoją drogą, gra oszukuje. Jest system, nazwijmy go, 5-5-3, podczas gdy stosunkowo więcej graczy jest zaliczonych jako napastników. Przykładowo, Benfica wystawi dzisiaj pewnie czterech graczy oznaczonych jako napastnicy. Nie dziwota, że wśród napastników zdecydowanie najtrudniej wybierać.

  14. Opublikowano

    Chciałbym wam pokazać wasze strzelanie w drzwi za którymi siedział Walter. I pie.rdolenie, że mogli go zabić:

    jVn7uEuVDame0.jpg

     

     

     

    W sensie to zdjęcie ma dowodzić, iż zgadzasz się ze mną, że wygląda to kiczowato i komicznie czy nie?

  15. Opublikowano

    Tani jest ? 

     

    Graczy, którzy dostaną za mecz 2-3 punkty, jest w tej cenie wielu. Ogólnie wszystkich innych piłkarzy popularność mogę zrozumieć (w przypadku Diego Lopeza - do ludzi nie dotarło info, że nie będzie grał w LM), ale Matuidi średnio ma sens. Ewentualnie jeszcze można uznać za ciekawy fakt, że trzeci strzelec ostatniej edycji ma gdzieś tak 1/5 kupców swego partnera Didiera Drogby, który jakoś specjalnie wiele nie strzela.

  16. Opublikowano

    Wybitnie im nie idzie? Nie przegrali meczu i są na trzecim miejscu, mając najlepszą defensywę w lidze (no, albo na równi z Monaco). Ta grupa LM to dla nich luzik. Tylko nie wiem, czy z tak silnej ekipy jest sens akurat brać Matuidiego, który za wiele nie strzela i nie tworzy bezpośrednio okazji, a punktów za odbiory też za wiele się nie szykuje, bo PSG będzie mieć przewagę w posiadaniu w każdym meczu. Tak więc praktycznie każdy gracz PSG wydaje się lepszą opcją. Czy o czymś nie wiem, że aż tyle osób go wzięło?

  17. Opublikowano

    Mi tam zostało sporo kasy, 10 mln, mogę komuś oddać. Chociaż zastanawiam się jeszcze nad paroma graczami. Ale jest masa złodziejstw, i to takich niepopularnych. 6% ludzi ma Lichsteinera? Koleś gra niemal jak prawy skrzydłowy, liczony jako obrońca, niska cena, łatwa grupa, silny zespół? Come on. Dużo więcej ma np. Hummelsa, choć droższy i grupa raczej nie sprzyja czystym kontom.

     

    Mam sporo graczy, których uważam za nisko wycenionych. Choćby Koke, fantastyczny w lidze. Szennikow, który nie tylko gra w ekipie solidnej defensywnie, ale i potrafi puścić dośrodkowanie  - 4,5 mln? To nie problem. Taniość Basel rozumiem, ale czemu więc napędzający Schalke Farfan kosztuje 6,5 mln? Można tak długo, jest sporo ciekawych składów, które da się zrobić za ten budżet. Ta gra to i tak spory random, sześć kolejek w różnych grupach i różnym terminarzu jest po prostu nie do przewidzenia.