Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Napicie się alkoholu i śpiewanie "Barki" to musi być dosłownie najbardziej normalna rzecz, jaką politycy Zjednoczonej Prawicy zrobili w życiu. Takie nagłówki jakoś wzbudzają we mnie wątpliwości, czy aż taki skandal jest w środku.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Fanek temat w Ogólne
    Kwestia gustu naprawdę, pograsz to zobaczysz. Pytanie też, ile masz czasu na grę, i co chcesz osiągnąć. Jedni chcą spędzić z grą 200 godzin, inni 20. Dla niektórych liczy się tylko jak najszybciej zdobyć trofea w menu konsoli, jakiekolwiek by nie były. Kojima głównie uważał, że granie online daje domyślne doświadczenie, ale nie dziwię się, jeśli kogoś w grze interesują inne elementy. Natomiast pytanie, ile masz wolnego czasu. I ile ci się będzie chciało. W necie są ludzie, którzy mają całą listę warunków jak NALEŻY grać w Death Stranding WŁAŚCIWIE. NIE WOLNO używać R2+L2. To upraszcza grę przesadnie i tracisz wszystko o co chodzi. Nie wolno włączać online, bo wtedy wszystko w grze ktoś zrobił za ciebie. Nie wolno używać dróg. Używać butelki. Niektórzy myślą o tym w ten sposób: The Correct Way to Play Death Stranding - Gideon's Gaming To ogólnie prawda, że gra może być dla kogoś ciekawsza bez używania tych rzeczy. Możesz uznać, że nie będziesz robił paru z tych rzeczy, wszystkich, albo żadnej, by było ci ciekawiej. Dla niektórych głównym powodem grania w gry jest, by poczuć się lepszym, bardziej właściwym od innych ludzi, bo "umiem grać w gry".. Na forumie też takie komenty zawsze są od pewnej grupy. Innych ludzi ten aspekt z kolei w ogóle nie obchodzi. Sam możesz wybrać, co chcesz - grać można na różne sposóby, nawet jak jest drabina postawiona przez innego usera to też nikt nie każe ci się nią wspinać, możesz iść nadal bez niej. Na pewno zrobienie wszystkich questów bez online zajmie duuuużo czasu, tego tylko jestem pewien. Gra ma masę questów i zrobienie ich wszystkich wymaga przemierzenia bardzo dużej przestrzeni z masą ładunków, często powracając tymi podobnymi ścieżkami wiele razy. JEDNAK główny wątek w większości opiera się na dotarciu raz do danego miejsca, i potem do następnego itd. Bardzo mało mechanizmów trzeba w ogóle nawet raz użyć w grze, prawie zawsze cel można osiągnąć na wiele sposobów, a zaliczenie kolejnych głównych misji rzadko stanowi trudność, gdy robimy je po jednej i weźmiemy na plecy tylko ekwipunek potrzebny do danego zadania. Można przejść główny wątek gry, wykorzystując mały procent wszystkiego, co w niej jest. I gnając do przodu. Różnica więc może nie być wcale wielka. P.S. Aha, online dzisiaj i online po premierze to raczej nie to samo. Ja teraz włączam jedynkę, to nie jest taki efekt, jak niektórzy mówią. Obiektów online... nie pojawia mi się wiele. Zwłaszcza nie takich, które by mnie obchodziły. Po prostu dlatego, że pewnie w jedynkę gra teraz znacznie mniej osób. Nie nastawiaj się z góry, że doświadczysz tego efektu "włączasz grę a tam wszędzie skończone mosty i autostrady".
  3. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Nieraz dementowano pierwotne sensacje o zarobkach w Arabii, a tutaj na pewno trudno mi nadal uwierzyć. 10 mln euro rocznie stawiałoby go w gronie niby 30 najbogatszych zawodników ligi. Tyle ma zarabiać choćby Bounou, który zebrał mnóstwo nagród w La Liga, był "sensacją" Mundialu, a teraz wymiata na Klubowych Mistrzostwach Świata. Albo Edouard Mendy, który tracił miejsce w Chelsea, ale traciwszy, nadal kontrakt miał, na te bardziej typowe dla bramkarza 3 mln euro rocznie. No i ma wielką renomę - bramkarz roku 2021, bramkarz LM 2021, najlepszy bramkarz Pucharu Narodów Afryki, teraz najlepszy bramkarz Azjatyckiej LM. Po co dawać 45 mln Bułce? Serio nikt inny w Europie nie rzuciłby się na taką kasę? Jest jakiś powód, dla którego jednak w tej Nicei za te 400 tysięcy był, widocznie nikt w Europie nie oferował mu znacznie więcej... bo jest masa wyżej cenionych bramkarzy. W samej Ligue 1, dziesiątki bramkarzy zarabia więcej od Bułki, podobno - nawet trzeci bramkarz PSG ma zgarniać 1,2 mln rocznie, podobnie jak drugi bramkarz Monaco (i Majecki i Kohn mają gdzieś tyle). Bułka ma za sobą dobry sezon, no ale mówię o tym, gdzie on stoi na rynku. Nawet na standardy arabskie, ta kwota brzmi jak... no, dwa razy tyle, w ile bym łatwo uwierzył.
  4. Samo zrobienie gry to raczej z 5 osób. No ale jest obsługa klienta w każdym języku, która przy każdym megahicie online wymaga setek osób, ciągle nowe wariacje, próbowanie nowych projektów... Marketing, analiza danych itd... Z jakiegoś powodu tak prosta i banalna gra jak Candy Crush jednak wiedziała jak zarobić więcej niż GTA V. No ale nie ma co, jak z wieloma tymi studiami - patrząc na ich wypuszczone projekty przez ostatnie 10 lat, to faktycznie się człowiek zastanawia, co oni tam właściwie robią.
  5. Czy moderacja naprawdę nie może łaskawie wydzielić tematu Switch CW i tematu do rozmów o Switchu? To jest jakiś absurd ile tego powtarzającego się śmiecia codziennie jest w "temacie głównym o Switchu 2", ciężko znaleźć posty o czymś serio pomiędzy. Jest niby cały dział forum na Console Wars dla fanów Console Wars, nie? Gry nie wolno nazwać grą bo Nintendo ją wydało lol. Jak nazwiesz grę grą, to dokonujesz zbrodni "bronienia jej" (gdzie kompletnie nikt nie odnosił się do jakiegokolwiek wartościowania i dla każdego poza fanatykami to jasne; ot, BRONIĘ banana mówiąc, że to banan, a nie akordeon). Powiesz swoją opinię o tym że dla ciebie gra była ok i tyle, to skretynienie. Co to ma wspólnego z działem rozmów o Switchu.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Fanek temat w Ogólne
    Zawsze można przełączyć w głównym menu, 5 sekund. Można ustawić, by domyślnie było offline. Natomiast jeśli włączysz online, to gra będzie ci np. dodawać rzeczy zrobione przez innych graczy, i one nie znikają od razu po wyłączeniu online. Przejście na offline w danym momencie tylko wyłączy ci dalsze dodawanie nowych elementów. (Wydaje mi się, o ile pamiętam, że można z poziomu mapy po jednym te elementy usuwać, przynajmniej budowle, ale nie jestem pewien). Oczywiście tak naprawdę to nie jest tak ciężkie, jak po niektórych komentach byś uznał, by po prostu z nich nie korzystać jak ktoś nie chce i i tak iść na piechotę itp. Możliwa jest też opcja, by wyłączyć obiekty innych graczy, ale zachować ten aspekt online, że pomagasz innym i dają ci lajki. Myślę, że w trakcie gry łatwo samemu poczuć, czy się chce czy nie, i robić w grze to, na co się samemu ma ochotę. Świat jest duży, gra jest duża,
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Kącik RPG
    Bo to jest gra, którą fajnie skończyć lol. Walki z bossami są kapitalne, rozgrywka przystępna ale nie przynudza, a opowieść podoba się ludziom. Głównie wszyscy jęczeli na brak "głębi" i wątki i aktywności poboczne. Jednak gra jest bardziej intensywna, gdy się idzie tylko główną ścieżką. Sam pewnie kiedyś pyknę drugi raz na hardzie, i DLC, kiedy będzie czas. Pewnie jak się stęsknię za Square-Enix, bo na ten moment firma nie ma zapowiedzianej dosłownie żadnej nowej gry lol. Od firmy nawalającej co roku mnóstwo projektów, przeszli w nieliczne odnowione starocie i wielkie serie w statusie "no na pewno będzie nowa część... kiedyś... robimy powoli...". Ale nie ma co, nie myślę o tej grze jak o Fajnalu/jRPG-u. Serio zero zbliżonych uczuć. Wiele osób chwaliło Czternastkę, że zrobili MMO, które w pewnym sensie daje bardziej uczucie bycia nowym Fajnalem, niż bycia MMO. Tutaj chyba nikt czegoś takiego nie czuje, że to jest gra akcji w której jednak czujesz że to Fajnal.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na XM. temat w Switch 2
    Ta gra może być wyjątkowym hitem. Chyba pierwszy raz Nintendo zrobiło coś, co serio na rzut oka dla casuala wygląda jak... film Pixara. Animacje są bardzo soczyste i po prostu Nintendo nigdy nie robiło ich na tym poziomie, widać też mnóstwo czerpania z całej historii serii DK. Chodzi tu i o zaplanowane scenki, i nawet krótkie momenty w grze, które często są nieco rozrysowane jak w filmie. Mam wrażenie, że dzieci będą szaleć za mówieniem "uuu, banana", to jest tak dobrze pomyślane. Pauline za to coraz bardziej wygląda jak nowa ulubiona postać Nintendo dla większości osób, ludzie będą ją kochać. Firma unikała długi czas wstawiania do swoich gier postaci, które dużo mówią w trakcie gry, i dla mnie to był plus, ale gdy już to zrobili, to wygląda na razie dość dobrze, Pauline gada sporo ale ma charakter i humor. Ogólnie relacja małpy i Pauline zapowiada się jako coś, co wciągnie wielu młodych fanów samą historią, a dla N to kurde coś nowego. Nintendo jest znane jako czołowy twórca gier dla dzieci od zawsze, ale nigdy nie dawali im takiej wizualno-dźwiękowej uczty, jak tutaj. Sam nie wiem, czy mi się to podoba. No jest to gra dla dzieci, nie do końca moja estetyka. Jednak rozgrywka jest całościowo dość wymagająca, na pewno raczej na poziomie Mario Odyssey niż jakichś pomniejszych platformówek Nintendo na 7-8/10 że idziesz do przodu i klikasz interakcje i się przechodzi. Ponadto z rozgrywką "bardziej 3D", po której ciężko będzie patrzeć na typowe gry - Nintendo tą grą postawi kolejny duży krok w historii gejmingu.
  9. Gra ma coś do zbierania i listy do wypełnienia lol, nie pierwsza taka pozycja, bym powiedział. Nic nadal nie ma jako odgórnie obowiązkowego w konsoli, na szczęście. Widzę teraz, że posortowali trochę nowości w nowym eShopie, wszyscy o to prosili. Teraz jak klikniemy nowe gry, to mamy najpopularniejsze ostatnio wydane gry na górze. W tym momencie są to Raidou, Against the Storm (jednak mam nadzieję, że rychło wyjdzie wersja czysto S2 z obsługą myszki...), Front Mission 3, Tamagotchi Plaza (ekskluzyw Switcha, który jednak z pierwszych opinii wygląda na wielkie rozczarowanie) itp. Dopiero pod nimi jest ta typowa niekończąca się lista anonimowego shovelware'u wydawanego setkami tygodniowo.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na XM. temat w Switch 2
    Od kilku lat były "plotki", że EPD 8 robi Donkey Konga, a w graniu było widać, że to praktycznie następca Odyssey. Może ciekawsze, że po niezwykle wciągających nowościach w Bananzie, nowemu Mario będzie trudno dorównać tej grze. Jest naprawdę bogata, i Mario będzie też musiał obrać jakiś poważny kierunek.
  11. NBA

    ogqozo odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Niezwykłe, że po praktycznie 10 latach słuchania cały czas, "za co Indiana wymienić może Mylesa Turnera", ten w końcu odchodzi po tym, jak wygrali 15 meczów w playoffach. Ała. Indiana mimo wszystko widocznie nie chciała płacić podatku i zaoferować Turnerowi więcej. Ten pewnie słusznie poczuł, że w Milwaukee mogą go docenić bardziej, ale nie wiem, co Bucks zrobią z kwestią rozgrywających... A Indiana traci mimo wszystko jednego z podstawowych zawodników, za nie aż taką ogromną kwotę... Lillard jest w ciekawej sytuacji, bo ma teraz zapewnioną wypłatę, a nadal może podpisać za byle grosz z dowolną ekipą. Niemniej, ma 34 lata i poważną kontuzję, więc ciekawe, kto się skusi "na wszelki wypadek" gdyby jednak wrócił w formie.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na KrYcHu_89 temat w Kącik RPG
    First Press Games powinno się nazywać First Pray Games. Już w momencie ogłoszenia było o nich wiadomo tyle, że każdy musiał się liczyć z takim rozwojem sytuacji i najwyżej modlić się o to, że grę faktycznie dostanie. Seafoam GamingSlawomir Mionskowski Stole Your Money. First Press Games...What does Famitsu and Chained Echoes, have to do with ignoring refund requests and not paying developers? A tale of another CEO in a crumbling market. Niestety, wybitny twórca zrobił najlepszego europejskiego jRPG-a w pojedynkę, ale związał się też na etapie Kickstartera z fizycznym wydawcą, który albo mocno przecenia swoje możliwości i rozumienie całego mechanizmu sprzedawania produktu o niskim nakładzie, jeśli spróbujemy być empatyczni, albo cynicznie naciąga ludzi. Najwięcej to twórca gry na tym traci, bo First Press miało dostać kasę, czyli twórca jak się okazuje sporo stracił, bo jakby poczekał na recenzje to pewnie mógłby osiągnąć o wiele lepszy deal, a ponadto jego gra ma złą famę. Polecam lekturę tego linku i linków w nim, straszna sprawa.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na walek temat w Software
    Jak wszedłem w ustawienia routera, to wydaje się, że ma i 2,4 i 5. Faktycznie jest dość nowy router i o tym myślałem, że może nie ma kompatybilności, ale jak to na pewno sprawdzić?
  14. Przy takich długich atakach ze zmyłką to ja potrafiłem 3 razy wciskać RT i nadal za trzecim wchodziło lol, okienko jest w paru przypadkach w grze nieoczywiste, natomiast jest tak ogromnie długie, że nawet przy wciskaniu cały czas RT miało by się spore szanse trafić na ślepo.
  15. Attempt to vanish? Jest bardzo wyraźny samouczek w grze, co to jest Gradient Counter. Generalnie te gradientowe ataki zawsze są wyjątkowe mocne, ale też mają bardzo duże okienko na kontrę (takie że w sumie często nigdy nawet nie wiem, kiedy konkretnie trzeba wciskać RT, bo wchodzi prawie zawsze). W sumie czułem zawsze ulgę, jak widziałem ten efekt graficzny ataku gradientowego.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na walek temat w Software
    Szlag mnie trafia i już nie mam pojęcia, o co chodzi. Informatyczki może coś czają. Jaki może być powód, że laptop z Windowsem nagle nie wykrywa mi NIEKTÓRYCH sieci wifi? Sieć na pewno działa, telefon wykrywa normalnie. Inne sieci wydają się pojawiać, ale nie ta, którą mam pod nosem.
  17. Ten, który jest w prologu. Jak go weźmiesz w prologu i potem w operze, to ludziom mającym jedną płytę mniej już wtedy wpada i tak to trofeum.
  18. Akurat trofeum jest chyba błędnie naliczane, bo jak się zdobędzie dosłownie wszystkie możliwe płyty to i tak wpada przy przedostatniej. Prawdopodobnie warunkiem jest liczba zdobytych płyt, a nie unikalnych płyt, a jedna jest właściwie dwa razy. Ogólnie ciekawostka, ale jak ktoś chce trofeum, to może to zrobić pomijając tę jedną płytę.
  19. Trzeba żeby co konkretnie? Nie trzeba mieć wszystkich płyt poza tym, że masz cel mieć wszystkie płyty, nie ma żadnej nagrody za to. Ale jak chcesz mieć wszystkie, to tak, musiałbyś zebrać wszystkie od początku. Płyty nie zachowują się nawet w New Game Plus.
  20. Tak oficjalnie mówi Nintendo, ale w praktyce rzadko tak jest, zazwyczaj DLC też działa cały czas.
  21. W sumie to nie przychodzi mi nic innego do głowy. Mało gier ma nawet osobny region tak naprawdę (jeśli są po angielsku, japońskie wersje często mają), no ale są takie, jak Splatoon. Oprócz niekompatybilności DLC, gry mogą mieć też różne potencjalne różnice, związane np. ze zmianami tłumaczenia, "cenzurą" czy dostosowaniem jakichś elementów regionalnie. Poza Japonią to dość rzadkie. The Hundred Line ma regiony, pokazuje mi że moja kopia fizyczna jest USA (gra nie wyszła fizycznie w Europie), ale czy to będzie miało znaczenie do czegokolwiek, tego nie wiem. Angielski ogólnie chyba zawsze jest, poza Japonią, gdzie często gry nie mają angielskiego. To tak, to się może zdarzyć. Co jeszcze... karty podarunkowe, nie zrealizują się na inny kraj. Pre-ordery, kody, może raczej też trzeba wybrać mając ten sam kraj. Załadowane środki typu "40 zł" będą do wykorzystania tylko tam, gdzie płacisz w złotówkach, itd. No ale takowych nie masz. Gry zarezerwowane na dany region i jego wymagające do działania to chyba wyłącznie apki użytkowe, np. jakieś tam japońskie do streamingu mogą działać tylko z ustawionym kontem na Japonię, chyba nie ma takich gier. A poza tym, nie słyszałem. Jak możesz kupić grę, to chyba po prostu ją masz i chodzi i tyle. Największy problem z takim korsarstwem po morzach to chyba po prostu móc kupić, od czasu premiery Switcha w większości tanich krajów wprowadzono ograniczenia metod płatności itp. by to ukrócić.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Nikt chyba się nie spodziewał, że największą gwiazdą fazy grupowej Klubowych Mistrzostw Świata będzie... Gonzalo Garcia. Kto? Ano jest taki koleś w Realu Madryt, czasem wchodził z ławy ale mało go było widać. Teraz, 21-latek zastępował w ataku chorego Mbappego i wypadł chyba lepiej, niż ktokolwiek na tej imprezie. Mbappe już zdrowieje, więc ciekawe, czy jeszcze kiedyś o kolesiu usłyszymy. Z wychowanków - Ansu Fati kolejny raz opuszcza Barcę na wypożyczenie, tym razem do AS Monaco. Ja nie wiem, co jest grane z tym kolesiem. On kolejny sezon nie prezentuje poziomu, żeby grać w topowej lidze, myślałem że pójdzie do drugiej ligi żeby w końcu zacząć grać, a on idzie... do Monaco? Klubu, który ostro walczy o miejsce w LM, i w LM? W każdym razie, tym razem ogłoszono, że koszulkę z numerem 10 dostanie z tej okazji Lamine Yamal. Symboliczne. Fati w końcu jest niby tylko wypożyczony, a ma kontrakt do 2028. Ale to chyba jasne, że trzymanie numeru 10 dla niego przez tyle lat było ściemnianiem rzeczywistości.
  23. Jest trafiony, bo każdy kto je robi mówi to samo. Asus mówi to samo pytany czemu nie ma OLED-a w nowym Rogu Cośtam, Valve też mówiło mniej więcej to samo, kurde, nawet twórcy pecetów są w spisku okropnego Nintendo, które cynicznie chce sprzedać rewizję za kilka lat. To prawda że TAKI SAM OLED powinien żreć mniej prądu - ale jak już napisałem wiele razy, pytanie brzmi nadal tak samo... ty masz taki sam OLED? Pokaż mi palcem, kto go robi i ile za niego chce. Nintendo tak samo produkuje ekrany jak święte Valve - w ogóle, to robią firmy które produkują ekrany, oni jakiś zamawiają jaki sobie mogą wybrać z tego, co faktycznie istnieje. Już to napisałem lol. Albo nie są w spisku, forumowicze bez źródeł napierdalają byle co jak już udowodniono 100 razy że robicie w tym temacie żeby móc płakać - i wszyscy producenci po prostu mówią jak jest i obecnie nie ma takiej wielkości paneli OLED VRR, które nie są bardzo drogie i nie żrą masę prądu i dlatego nigdzie takich nie ma. Hmm, no nie wiem komu zaufać z tych dwóch grup. Kurva, jebany śmieć z Asusa kłamie cynicznie, żeby sprzedawać okradzionym klientom Nintendo ruchanym w dupę więcej Nintendo Switchów, to musi być ich plan, to ma sens.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na YETI temat w PS5
    Jest za główną misję, ale daleko w grze.
  25. Konkretnie to można powiedzieć, że Valve miało w możliwości taki wyświetlacz do zamówienia (i dodali w tamtym modelu badziej energooszczędny rozkład płyty głównej itd.). Na ten moment wyświetlaczy OLED VRR, które nie są bardzo drogie i nie żrą stu watów, nie ma. Co pewnie też stoi obecnie Valve na drodze do wypuszczenia jakiejś poważniejszej rewizji Steam Decka. W przypadku Nintendo dochodzi też fakt, że nie celem jest coś zrobić, ale robić tego 15 milionów sztuk rocznie. Ogólnie wszyscy mają dostęp do podobnej technologii, bez cudów. Z tego co rozumiem, nowe Lenovo Go będzie miało OLED VRR tego typu, bo to dawno temu zapowiedziało bez konkretów co do wydania całego urządzenia, ale jak będzie z ceną i baterią to strach pytać.