nobody

Cóż, Quick Boom to jedyne granaty których nie da się odrzucić bo wybuchają automatycznie. No i można mieć ich kilka jednocześnie. Timer działa nawet po zgonie, więc jak zginiesz zaraz po ich aktywacji masz jeszcze ponad 10-14 sekund na ich wykorzystanie po respawnie. To nadal najlepszy i najbardziej irytujący kickback, (timer powinien kończyć się automatycznie z chwilą zgonu). Mega Bomb i Cluster Bomb mają większy zasięg, ale wybuchają znacznie wolniej i dają się łatwo odrzucać - nawet gdy lądują 2 m. od twojej postaci, no chyba że przeciwnik potrafi nimi właściwie rzucać. Mimo wszystko jeśli używasz np. dopalacza Team Safe (Bezpieczna Drużyna) przed tym drugim i tak dość łatwo uciec. Gdyby zawsze dawało się je odrzucać, były by kompletnie zbędne w por. do QB. Jeśli któraś z wyż. wym. technik jest tania to jest nią metoda z drugiego filmiku, czyli Tap & Nade połączona z rzuconym QB. Reszta to naprawdę podstawy. Używają ich wszyscy grający w turniejach itp. Zwłaszcza Wack & Roll (pierwsze video)

No dobrze, czy uważasz że bardziej fair play jest banda 4-5 kamperów wesoło popierdujących w jednym, bezpiecznym kącie, czy koleś/ babka który Sam wyczyści ich wszystkich za pomocą jednego skutecznie rzuconego granatu? Ten koleś z filmiku to ja i rzeczywiście nie kosztowało mnie to większego skilla, (może poza pierwszą akcją z 0:13). Nie wiem czy wiesz, ale w tym mp granaty można odrzucać nawet jak lądują parę metrów od Ciebie. Czy to jest wg Ciebie bardziej fair? Zresztą sam powiedziałeś że potrafisz dilować z tą techniką, więc każda opcja ma swoją alternatywę. No tak, bo granaty automatycznie lecą do celu jak pociski z Hammera podczas skoków.. Ale co tam, najlepiej jakby ta technika w ogóle nie działa i wtedy już prawie wszyscy biegali by z QB; I wtedy było by zapipiście. 8)

^ To nie jest problem, a w zasadzie podstawa skutecznego używania granatów... <_< Jeśli chcesz to robić skutecznie musisz wpierw potrafić szybko przycelować i rzucić we właściwe miejsce, zwłaszcza kiedy kolo który właśnie skrył się za osłoną ma w łapach T-Bolt'a, czy inny badziew. Spójrz na moment od 0:10 do 0:45: Czy twoim zdaniem niszczę to mp, tylko dlatego że umiem rozumnie używać granatów? W U2 nie było w ogóle żadnego odrzucania granatów, a każdy z nich wybuchał wciągu sekundy, gdyby ta technika nie działała specjalne granaty używane do oczyszczania pomieszczeń z kamperami, byłyby prawie całkowicie zbędne i prawie wszyscy latali by z Quick Boom... Edit: Co do sztrzelania na oślep z broni wybuchowych - pełna zgoda. Z tym że żaden z ów filmików nie promuje takiej techniki.

No wychodzi jednak że Nie. Pierwsza technika - Wack & Roll - to najlepsza obrona przed taktykami typu "Blindfire, blindfire + Punch". Sorry za ang. zwroty, ale przywykłem do oficjalnego forum U3 mp. Kolo wdusi kółko + kierunek, zostawiając Ci prezent w postaci granatu leżącego pod nogami. Przeżyjesz tylko jeśli w porę opanujesz Tę samą technikę tym samym "cancelując' animację melee i spier... poza zasięg eksplozji. Tap & Nade: Zostajesz zaskoczony od tyłu (khe khe) Masz 2 wyjścia: odwrócić się, wymierzyć i zginąć (jeśli zadano ci spory demage), albo w porę odskoczyć i zmusić twojego przeciwnika do odrzucenia granatu, tym samym dając sobie czas na ucieczkę, lub kontratak. Jeśli gość ściga Cię z shotgunem, lub Kal7 - masz to samo najlepsze wyście. Wreszcie technika z 3-go filmiku; Co do kurfy nędzy jest nie teges ze skutecznym rzucaniem granatu, który i tak wybucha 100 razy wolniej niż w U2 i daje się go odrzucać nawet jeśli ląduje 2 metry od Ciebie??? Ps power weapons bywają tanie (SAS12, Hammer) ale przynajmniej grają swoją rolę - zmniejszają poziom kamperstwa. No i skoro preferujesz AK i pistolet, powinieneś czuć się świetnie w trybie klasycznym. Ps2 "btw. to nie "fagasy" używający blindfire psują tą gry tylko naughty dog którzy nie mają pojęcia o dobrym zbalansowaniu MP" To tez.

To był chyba Cysio. Pamiętam go, ale nie nr niestety.,

Wtf??? A ja myślałem że to fagasy nigdy nie dotykający przycisku L1 psują ten multi. Nooby z was i tyle. Jak chcecie dilować z biegającym jak z cieczką i napie*dalającymi bez używania celowania userami Kał7 czy innego Rapid Fire M9 badziewia, bez wspomnianych technik, to droga wolna i powodzenia. Fakt kickback Quick Boom, to porażka, ale karwa każdy chcący liczyć się gracz musi umieć takie akcje.

Jeśli ktoś chcę się podszkolić w multi U3 polecam m.in. tą serię: UNCHARTED 3 QUICK TIPS http://www.youtube.com/watch?v=v5XmuAAL3S4 http://www.youtube.com/watch?v=v7W-3gjZTHY Wszystkie te rzeczy to praktycznie podstawy skutecznej gry.

Na dniach wyszedł nowy patch, a wkrótce możemy się spodziewać eksperymentalnych map z trybu Labolatorium w Custom Game oraz nowe gadżety na łeb dla postaci. Patch 1.17 Notes GAMEPLAY Inactive players leaderboard reset Naughty Dog Paw icon will appear near your rank icon - we love you. We'll explain more tomorrow. Lab Maps can now be added to the custom game list by Naughty Dog More than one Lab Map may now appear in the Lab Playlist The following Medals have been removed from Team Objective and Plunder: Gunslinger Commando Fisticuffs Strike Three Spray and Pray Long Ranger Unlucky Oh Snap Dangerous CHARACTERS Additional colors added to every item and skin. - MOAR COLORS! Hooray! New head items item for various characters - available later on New shirts for custom characters - available later on http://www.naughtydog.com/site/post/uncharted_3_patch_117_notes/

^ Ostatnie diabelstwo to Tool - Parabola. Dziwne że nie wyświetla jak resztę.

1. Metal Gear Solid 2. Final Fantasy 7 3. Tekken 3 4. Resident Evil 2 5. Silent Hill 6. Resident Evil 3 7. Medievil 8. Fear Effect 2: Retro Helix 9. Crash Bandicoot 3 10. Dino Crisis 1-2 Pierwsze zetknięcie z grami 3D (demo Medievil i Tekken3 MASAKRA) Konsola kupiona z myślą o Resident Evil 2. Serce skradzione przez MGS'a. To już 14 lat. Piękne czasy, które już nie wrócą.

Ending Minerva Den > Ending BS2

(pipi)a, chociaż tyle. <_<

Znamy to choćby ze starych residentów. Biegniesz spokojnie korytarzem, kiedy nagle przez szybę wskakują ci 2 dobermany, tudzież łapy umarlaków chwytają cię za fraki przez okno. Najtańszy, ale w przypadku wielu survival horrorów jeden z najbardziej efektywnych sposobów straszenia gracza.

Pytanie do tych go ograli i DS3 im podszedł: Jak wypadły wg was: - elementy zaszczucia? - efektowność jump scenek? - feeling survivalu? Bo przyznam że pomijając udany początek, "raptory" w magazynach i powrót na Ishimurę jakoś nic mnie szczególnie nie ruszyło w poprzedniku w tym aspekcie.

Bo Franz trzyma się zasad.

Oceny RE6 zgredów z ostatniego zgrentgena: SoQ 9 Koso 7- Roger 7+ Rozbo 8- Sojer 6+ Bonus: Musiol (ps3 site) 6 "W imię zasad...." I oby tym razem reckę dostał znowu Koso, albo chociaż Butcher. Ja tam poczekam aż cena zleci do 100 zł.

Uwaga moja teoria na temat braku widzenia światła przez "runners'ów": Widzą je, lecz kontrolujący ich grzyb nie reaguje na tego typu bodźce, stąd ich obojętność na źródło światła, ale już nie na postacie ludzi. Koniec tej jałowej pogadanki i doszukiwania się analogii ze świeceniem kretom po oczach. O klimat raczej nie ma się co martwić. Mnie tam bardziej interesuje, czy będą: - zagadki - inne podejście do rozw. problemów ( w U2 i 3 można było np. czasami pozbyć się większości przeciwników po cichu/ tudzież ominąć resztę bez wykrycia) - czy długość gry przekroczy 10h. - co nam zaprezentuje multiplayer i dodatkowy co-op

Pomoc YT okazała się nieoceniona dla tego koszmaru

Zdobycie większości trofeów w tej grze to dla mnie "survalist" - poza pucharem za przejście HC rzecz jasna... Nigdy nie zapomnę ile narzucałem się (pipi)ami, kiedy po blisko 5h gry bez żadnego sejwowania zginąłem przez eksplodujące niemowlaki w przedszkolu, by po rozpoczęciu kampanii od nowa... zginąć przeciętym przez zamykający się właz w rozdziale z zamrożonymi zwłokami. (Rozdział 5 - Krypta) 3 dni męczarni, a na dobitkę zderzenie z górą złomu, tuż przed doleceniem do statku Ellie, przez jeden zły zakręt. Jestem hardkorem! 8)

@ mr_pepush Ale mi właśnie chodziło o brak tego charakterystycznego, a przy okazji świeżego tąpnięcia co w pierwszym DS. Niby dobry, sprawdzony motyw, ale w zasadzie dostajemy drugi raz to samo, lecz z gorszym dizajnem naszego antagonisty: @ Kazub Przyznam że niezła interpretacja. Ps A DS2 skończyłem z 5 razy i mam platynę. 8)

? no... wydało się, że DS2 nie skończył xD Powaga, było dla was coś scary w przypadku tego karalucha z przedostatniego rozdziału, który robił za pomyje po tamtym świetnym bydlaku z Ishimury? W DS3 bydle znowu wraca, no ale ile razy można straszyć gracza tym samym motywem? Nigdy nie zapomnę jak wyskoczył mi w DS1 tuż po tym jak za pomocą stazy zamknąłem sobie drogę do wyjścia, w celu dostania się do tego cholernego "klucza". Tak samo jak na długo zapamiętam pomieszczenie bez tlenu, gdzie ciężko było go usłyszeć za naszymi plecami, czy w szybach wentylacyjnych.

W opcjach jest (chyba): 1 easy 2 normal 3 survalist 4 zealot 5 hardcore (do odblokowania) Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły mi że min. survivalu da właśnie survalist. Pamiętam jak smiesznie łatwy wzgledem MGS1-4 był MGS4, stąd w rozdziale drugim (na oko 3h gry!) zacząłem od nowa od hard, bo czułem się jakby twórcy traktowali mnie jak niedorozwoja. Z Uncharted 3 miałem podobnie, ale tam od razu dałem na hard. Niestety dzisiejszy normal, to w lwiej ilości dawne easy. Casual gaming FTW. Ja nie mam psa. Więc zdarzyło się przestraszyć. Z grami surv. horror jest też taka kwestia że im mniej mamy ammo/ zdrowia, a przeciwnicy są mocniejsi, tym większa szansa na narobienie suspensu. Klimatu strachu na miarę tego z Silent Hill1-3 , czy ucieczką przed pewnym samoregenerującym się bydlakiem z DS1 nikt w DS2 raczej jednak nie znajdzie.

Ach dziękuje, dziękuje. Tylko widzisz trza było wybrać nie normal, nie zealot, a coś co jest pośrodku nich, a mianowicie survalist! Wtedy gra robi się już mniej wesoła (mniej ammo, większe skupienie, które otwiera jeszcze większe pole do popisu dla tanich akcji w stylu "BUU!". Raptoro podobne stalkery dają wtedy radę aż miło. DS2 jest mniej straszny. Fakt, na szczęście kilka momentów/ stworków dało radę, (no i rozdział nr 10!) do tego potrzebne jest jednak zdrowe podejście - to nie survival horror, a shooter z dreszczykiem + obowiązkowo gra nocą z dobrym audio i wyłączonym telefonem/GG. (oopa no life style)

@ Paweł Wielkie dzięki. Takiego infa mi było trzeba. Niestety mam tylko ps3.

Ktoś z was już się bawił z edytorem, albo testował mapy innych graczy? Będzie z tego LBP wersja 18+? Bo przyznam że niezły jestem w te klocki (Warcraft3, HOMM3, LBP) i chętnie bym się zmierzył z tym edytorem na poważnie.