
Treść opublikowana przez ireniqs
-
3DS Friend Codes
Okee. Michaelis dodany do znajomków i zaproszenia z mojej strony poszły do grzybiarza, teddiego i albercika.
-
3DS Friend Codes
Ok, dzięki. Jeszcze będę musiał ogarnąć tutaj michaelisa i grzybiarza. Dodam jak nie zapomnę po powrocie z pracy.
-
Zakupy growe!
Tyle dobra na ostatnich kilku stronach, a ja z takim raczkiem... Aż mi wstyd, no ale chciałem nadrobić bo klimat podobno niezły. Po ukończeniu pójdzie do żyda oczywiście i ważne, że za nieduże piniondze kupione.
-
Zakupy growe!
Re to już chyba na lodowkach i pralkach wydali. xd
-
Wasteland 3
Aż smiechlem jak przypomniał mi się mizerny F4. Będzie grane na smoku. Rzut izometryczny + rpg = pcmasterrace.
- Wasteland 3
-
Dragon Quest VII 3DS
Brałem kiedyś Mario Karta 8. Spoko sklepik, można śmiało brać.
-
Zakupy growe!
Powinno być jakieś zbiorowe, jedno zdjęcie tej gry.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Ładna. Ogólnie Pixel to dla mnie wzór jak powinno się robić okładki, oczywiście wzór z naszego poletka. Chyba tylko jedno wydanie im nie pykło, to z Shadow Warriorem i czerwonym X.
-
Dragon Quest VII 3DS
Na pierwszej wyspie jest już ciekawie, tzn na tej na którą się przyniesiesz. Nie liczę startowej która faktycznie jest nudna na początku.
-
Zakupy growe!
Koniec plusów
-
własnie ukonczyłem...
Nie ma.
-
własnie ukonczyłem...
Mirror's Edge Catalyst (PS4) Bardzo przyjemnie się grało. Nie jest to poziom pierwszej odsłony, bo dwa razy nie da się zrobić efektu "łał" tym samym produktem, ale to wciąż gra ze świetnym klimatem i muzyką (Solar Fields przeszedł samego siebie, ponad 5 godzinny ost!). Historia, moim zdaniem, lepsza niż w poprzedniej części. Gameplay w zasadzie bez zmian, z drobnymi niuansami. Bieganie nadal sprawia dużo frajdy, no i jest co robić w porównaniu do pierwszej odsłony. Dużo misji, znajdziek, czasówek itd. Jak ktoś chce może pobawić się z grą dłużej. Mi wystarczyły zadania główne, poboczne i kilka czasówek. Wszystkiego nie robiłem, bo nie czułem potrzeby. Oprócz tego wydaje mi się że ogólnie gra jest łatwiejsza niż ME jeżeli chodzi o wątek główny, ale potrafi być też wymagająca m.in. we wspomnianych już czasówkach. Widać, a w zasadzie czuć, że Dice chciało dotrzeć do szerszej grupy odbiorców. Wady? Na dłuższą metę bieganie tam i z powrotem nuży (1-2h dziennie grania w Catalyst i wystarczy). Potyczki ze strażnikami w niektórych misjach głównych nie pasują mi do tej gry, osobiście wolę uciekanie, czyli coś z czego zasłynęła jedynka. Bezsensowny rozwój postaci... po co to, na co to? Podsumowując: dla samej Faith warto zagrać <3 8/10, bo lubię ten świat/uniwersum/klimat i uwielbiam ambient od Solar Fieldsa.
-
PSX Extreme 230
Bardzo piękna artystyczna okladeczka, muszę powiedzieć...
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
To kompendium może być spoko. Czekam.
-
Zakupy growe!
FFX za 229zł i ta okładka poradnika xd pełen oldschool.
-
Zakupy growe!
Te okładki od razu jakoś tak cieplej na serduchu się robi i przypomina dzieciństwo.
-
Dragon Quest VII 3DS
Dokładnie tak. Roz(pipi)il mnie ten motyw dokumentnie. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Piękna gra. Szkoda że mam tak mało czasu na cokolwiek i jestem dopiero po pierwszej wyspie, ale już wiem że będzie to mój jrpg roku.
- Persona 5
-
Zakupy growe!
@Starh: Dokładnie miałem to pisać, chociaż jeszcze niewiele grałem to już bardzo mi się podoba. Świetna pozycja.
-
Shin Megami Tensei IV Apocalypse
Ważne że będzie w pudle. W sumie mogłoby wyjść do końca roku bo dużo gier pouciekalo na początek przyszłego roku.
-
Shin Megami Tensei IV Apocalypse
Kiedy premiera, wiadomo coś?
-
Zakupy growe!
IA/VT z playasia czy jakiś inny sklep:>?Dostałem w prezencie od znajomych, którzy byli w Japonii. Zakup bezpośredni z jakiegoś tamtejszego sklepu z grami.
-
własnie ukonczyłem...
The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel (PSV) Nareszcie udało mi się ukończyć tego molocha. Bardzo dobry i solidny przedstawiciel gatunku jrpg. Z przyjemnością zasiądę do kontynuacji, ale najpierw DQVII. Dość fajna historia, która mimo wszystko trochę zbyt wolno się rozkręca i klimat przypominający odrobinę Valkyrię Chronicles. Fajne postaci i bohaterowie - główny bohater daje radę. Po tak długim czasie grania, można się do nich przywiązać (z drobnymi wyjątkami ma się rozumieć). Generalnie gra czerpie dość dużo z ostatnich Person. Jest kalendarz, jest szkoła, są "linki" zawierane z bohaterami itp. Oczywiście działa to wszystko na trochę innej zasadzie niż w P3 czy P4, ale nie da się nie zauważyć pewnych podobieństw. Dla mnie akurat jest to zaleta. System walki to turówka z arenami w pełnym 3d. Bardzo solidny i dość dobrze zbalansowany, a co ważne bez przypadkowych potyczek na mapkach, tylko rozwiązany podobnie jak we wspomnianych Personach. Nie mam się do czego przyczepić. Technicznie na Vicie byłoby dobrze gdyby nie dość długie i częste ekrany ładowania + mocne spadki fps w niektórych scenach/lokacjach. Da się to wszystko przeboleć, ale do ideału daleko. Muzyka jest tylko poprawna. Znajdą się lepsze kawałki np. ten podczas walki z bossem, ale cała reszta jakoś nie porywa. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony tą grą. Na pewno wybija się ponad przeciętność jaka ostatnio panuje w gatunku jrpg. Jeżeli ktoś jest fanem takich gier, to powinien zaliczyć Cold Steela lub postawić go wyżej w swojej prywatnej kolejce "do zagrania" (na pewno wyżej niż np. ostatnie gry z serii Tales of). Polecam. 8/10
-
Zakupy growe!
Takie tam zdobycze z ostatnich kilku dni. Góra będzie pogoniona po ukończeniu, dół zostaje.