Absolem

Nie chcę tego sprzedawać na sztuki, tylko jako komplet. 

Moim zdaniem bardzo dobra, spójna płyta, idealne proporcje extremy i melodyjnego grania. Zdecydowanie lepsza od ILAYD.

Uprzejma prośba do użytkowników działu. Panowie mam do sprzedania zestaw Wii U Premium pack 32gb plus dodatkowy kontroler i zestaw gier na płytach:

Super Mario Maker

New Super Mario Bros U

Yoshis Woolly World

Super Mario 3D

Sonic Boom

Mario Tenis

Pikimin 3

Pokken Tournament

Donkey Kong Tropical Freez

Mario Party 10

Capitan Toad TT

Mario Kart 8

Oryginalny karton, kable, stan bardzo dobry, drobne ryski na konsoli wynikające z normalnego użytkowania. 

Ile to może być warte?

Do sprzedania również 3ds i 15 gier na kartach ile za to?

No nie pierdol, Dirt to sztos okrutny. 

23 godziny temu, Plugawy napisał:

teufel to zwykła chińszczyzna

A co teraz nie jest chińszczyzną? 

Tak jak na każdym koncercie są miejsca gdzie słychać lepiej lub gorzej. Ja też byłem na trybunach i nie narzekam. Ergo to dość trudny obiekt do nagłośnieniu bo sporo tam betonu ale w tym przypadku było bardzo dobrze. 

Miałem odpuścić wczorajszy koncert bo na przestrzeni ostatnich lat widziałem ich czesto, w różnej formie ale to co działo się wczoraj utwierdziło mnie tylko w przekonaniu tym że warto iść za każdym razem kiedy tylko będą. Absolutnie najlepszy koncert Slipknot na jakim byłem, tego się wprost nie da opisać, kto nie był niech żałuje. 

Wybaczcie głupie pytanie, czy któs wie gdzie można obejrzeć serial biograficzny o Sex Pistols? wszędzie piszą że na D+ ale tam go nie ma.

2 godziny temu, WisnieR napisał:

O ktoś pyta o sprzęt z nowymi technologiami takimi jak BT czy może i nawet RADIO INTERNETOWE, a dostaje poradę żeby kupić używany gramofon? Klasyka xD

Odwrotnie, koleś pytał o sprzęt do analogu a wyszła dyskusja o wyższości budżetowych wszystko mających wzmacniaczach nad starymi wymacanymi które polecają audiofile (najbardziej odpalona grupa hobbystów) którzy są pier,dolnieci bo wydają po 100 tysi na sprzęt który gra równie słabo jak ten za półtora klocka a jeszcze trzeba chodzić i zmieniać strony płyt. 

Haagen Dazs słony karmel > wszystko 

All hope is gone, Slipknot popadł w dziurę Korna i od jakiegoś czasu gra w kółko ten sam utwór.

5 godzin temu, gekon napisał:

Czy to dobrze? Dla nich tak, bo wolą obrzyganego topornego klamota, który sobie postawią w piwnicy do odsłuchów. A ja, i wielu podobnych, szukam głównie nowoczesnego rozwiązania do salonu audio-wideo.

Analog i sterowanie smartfonem... to pewnie jeszcze zgrywanie do mp3  no litości, jeżeli mówimy o winylach czyli analogu to tutaj chodzi głównie o brzmienie a nie sterowanie telefonem, i po jaką cholerę kupować sprzęt i winyle skoro mają grać jak jakieś gówniane mp3. Ciężko zestawić analog z amplitunerem kina domowego, uważam że jeżeli to ma mieć sens to musi być to jakoś logicznie poskładane a te toporne obrzygane klamoty jak to nazywasz grają tak dobrze bo były robione w większości kiedy analog był dominującym formatem to nie jest tak że jak się czegoś nie rozumie to trzeba to potępiać.  

1 godzinę temu, iluck85 napisał:

J/w- Pro Ject Carbon z wkładka 2m Red.

Na forach audio i tak przeczytasz ze to gowno, bo to kawałek deski z silniczkiem. No ale 

 

Większość gramofonów do 10k ma taką właśnie konstrukcję, sprzęty z izolowanym czyli zewnętrznym napędem to już raczej nie do ampli kina domowego i kolumn za 4 tysie, co do wkładki 2M red to bardzo dobra jakość w stosunku do ceny.

Na początek strzel budżetowo czyli np zestaw o którym wspomniałem i albo winyl chwyci Cię za jaja przerodzi się w pasję i zaczniesz gonić coś czego pewnie nigdy nie dogonisz albo będzie służył za fajny gadżet którym będzie można pochwalić się znajomym. Uprzedzam tylko że jest to hobby mega uzależniające i przy obecnej modzie niestety cholernie drogie.

W dniu 9.07.2022 o 18:45, funditto napisał:

- sprzęt musi być nowy - nie lubię mieć sprzętu po kimś 

Na początek bardzo polecam gramofon Pro-Ject Debut Carbon z wkładką 2M red do tego preamp Pro-Jecta Tube Box S. Tego sprzętu możesz szukać tak w używkach jak i w nowych. Będziesz bardzo zadowolony, miałem, sprawdziłem, polecam. 

Teraz na tym silniku będą trzaskać gry przez najbliższe 15 lat...

Zajebiste 

Northman, pierwsze czterdzieści minuty to orgazm i jeden wielki teledysk do muzyki Bathory a potem to jakiś dramat, tak zjebaneg potencjału mozna tylko pogratulować twórcom... 

Nowy album świetny, troszkę melancholijny als spójny i całościowo pięknie wchodzi. Każdy utwór mi się podoba i ciężko wskazać faworyta. Frusciante to niezbędna część składu i znakomity muzyk co słychać na każdym kroku. Czekam na wersję winylową żeby nacieszyć się pełnym brzmieniem. To czego oczekiwałem dostałem i z czystym sumieniem mogę stwierdzić że chlopaki zawsze w formie. 

A mnie się podoba, historia ciekawa, zagrane dobrze, nastawiony byłem na typową produkcję Netflixa a tu miłe rozczarowanie.