I dzieki takim rzeczom gra stawala sie miodna nawet po skonczeniu tutaj nie widze duzych mozliwosci poza lotem heli, uciekaniem przed policja, itd itd, brakuje jakiegos "stunt parku" - chyba jedyna opcja po skonczeniu fabuly jest multi - do niego mam mieszane uczucia. Co prawda 4 bardziej urealnia gre ale takie proste rzeczy jak przejechanie na czerwonym swietlne, jazda z duza wyzsza predkoscia jakos od tego nie wzrasta nam poziom poszukiwan nas a zgadnicie w ktorym roku i jaka gra takie cos posiadala? Driver z 2000r od tego czasu pojawilo sie kilka czesci GTA i zadna nie wprowadzila wiekszych zmian w zachowaniu kierowcow czy policji - tutaj ciut troszke usprawnili ale nie zadowalajaco. 10 dla GTA4 jest przesadzone podobnie jak w Halo3 za grafike dac 9/10
PS. co trzeba zrobic by dany koles zaczepil sie naszego auta? Bo raz mi sie udalo kradac woz a raz jakos sam sie zlapalem auta
Pomimo tego, że gra wciągnęła mnie, jak bagno i nie zawiodłem sie na niej, tak zgadzam się z powyższym. Pal licho samoloty i tereny pozamiejskie (chociaż tego brakuje mi baardzo), ale czemu nie ma motorów policyjnych? Czołgów? Czemu nie moge robic misji straza pozarna? Czemu wiekszosc numerow telefonow z reklam "nie dziala"? Czemu na spotkanie o prace moge umowic sie tylko podczas misji? Seria GTA przyzwyczaiła mnie do tego, że z każdą kolejną częścią dostawałem to co poprzednio + tonę nowości. Tym razem jest niestety inaczej =/