Masorz

Dinah Drake spoko postać, ale sobie ładną furtkę w postaci Black Siren zostawili. W razie, gdyby nowy kanarek jednak nie spasował widzom.

Balon, ta gra jest tak japońska jak tylko można. Taki tytuł nigdy nie powstanie na zachodzie.

Na drogach szklanka a ten zapierdala 1,60zł na budziku :[

To już każdy może testować tryb BUSOTO MODO? omfg, idę grać w Bloodborne Ech, ponoć tylko dla betatesterów na razie.

Poprzedni kawałek był bardzo średniacki i bez wyrazu, a ten całkiem całkiem. Ja i ogórek jesteśmy ostatnim bastionem obrony Mastodona na forumku No ale niestety chłopaki miękną, albo znudziło im się granie metalu. Czy nagrali jakieś dobre płyty, Vizir nigga pliz.

Jakby mało było na ten rok gierek, to jeszcze nowy Flatout dochodzi. Ależ będzie grane.

Od wczoraj ja też gram. Jest to dopiero moja trzecia gra z tej serii (Yakuzę 1 oraz Yakuzę 2 ograłem i skończyłem prawilnie w 2006 i 2008 roku na ps2). Klimat jest wspaniały, momentami czuję się jakbym się znowu do Japonii wrócił. Jestem gdzieś w chapterze numer 2, ale już zaczynają mi się otwierać przeróżne minigierki, więc będzie DUŻO godzin nabite. Fabuły 1 oraz 2 sobie przypomniałem na YT dla lepszej wkrętki i zadziałało Zapowiada się rewelacyjna pozycja.

Faktycznie Ponoć mają już zarysy scenariuszy do ósmej części włącznie.

Wreszcie pokazali postaci z Sekcji 9, których nie było wcześniej- Borma, Ishikawa, Saito oraz Ishikawa. A Paz chyba stoi obok Togusy. Btw. z Bormy i Ishikawy oczywiście musieli zrobić murzynów

I to od razu podwójny odcinek jest dostępny Ja nie mam wyjścia, muszę obejrzeć.

Jakby grali gdzieś bliżej to na samego Melechesha bym poszedł

O, idę zajrzeć co to dodali.

Denis będzie robił coraz większe blockbustery, wytwórnie będą się coraz bardziej wtrącać i niedługo jego unikalny styl zostanie stłamszony a magia pryśnie. Tak będzie za parę lat, zobaczycie.

'Deep Space Nine' to najlepszy Star Trek. Rozpoczynamy od nowa?

"Często", czyli nie zawsze. Są wyjątki.

To napisał, że dopiero 3 sezon zamknie wątek kolumbijski.

Jak mokro

Generalnie na VR schodzi w cholerę dłużej niż w 2D. Ja mam naprawdę duży próg wytrzymałości do hełmu, ale nawet ja nie byłem w stanie robić wielu gwałtownych skrętów prawą gałką, bo oczy bolą. Dlatego tak długo pewnie, plus całowanie ścian.

No na ultra przeca, tylko w full hd. Nie siej fermentu.

No i nadszedł ten dzień, kiedy Nadkonsola Prosiak zawitała w me progi: :rose: Dane przeniosłem bez problemu, zaraz chyba odpalam Rise Of The Tomb Raider na ultra

Wczoraj w nocy skończyłem. Całość na VR, żadnych jutubów czy innych wspomagaczy. Z tego czasu trza odjąć z godzinę idlowania, raz zapodałem loading i gdzieś sobie poszedłem na 40 minut XD Gra niszczy, wstępna ocena ode mnie to 9/10.

Poza tym Black Mirror często skupia się na właśnie takich bardzo naiwnych i podatnych na technologię i jej negatywne następstwa ludziach. A nie, że wszyscy 'nie potrafią w internet'.

Ale Kelly Macdonald to Ty szanuj.

Nie chleje od lutego 2016. Nie wiem dokładnie czy zaczął od pierwszego czy np od 27.

The Handmaiden (jap) [2016]- najnowszy film Chan-Wook Parka opowiada o przygodach pewnej młodej służącej, która zostaje sprowadzona do domu arystokratki w niecnych celach. W tle lata 30 ubiegłego wieku i całkiem spora posiadłość położona na uboczu cywilizacji. Podobało mi się bardziej niż poprzedni jego obraz, czyli 'Stoker'. Jest nawet jeden czy dwa nienachalne twisty. Scenografia niszczy system. Obie główne aktorki znakomite. 8/10 New World (s.kor) [2013] - rzecz opowiada o koreańskich strukturach mafijnych oraz pewnemu policjantowi, który chce dokończyć długo realizowany plan próby przejęcia nad nimi kontroli. Owego szefa sekcji gra Min-Sik Choi, najbardziej znany z głównej roli w kultowym 'Oldboy'. Dobre kino, ale nie porwało mnie. 7/10 Kwiat Wiśni i Czerwona Fasola (jap) [2015] - obyczajówka pełną gębą. Właściciel knajpki, gdzie podawane jest dorayaki (japoński słodki przysmak z tytułową czerwoną fasolą) nieoczekiwanie zatrudnią starszą babcię, która upiera się aby u niego pracować. Nie mają wprawdzie zbyt dużo przygód, ale cholera, wzruszyłem się mocno. 8+/10