Skocz do zawartości

hansior111

Użytkownicy
  • Postów

    398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hansior111

  1. Fajnie się dowiedzieć, że nie tylko moja żona delikatnie mówiąc nie podziela fascynacji BFem. Uśmiałem się z tych komentarzy Chyba wszystkie baby tak mają, że szlag je trafia jak nie są w centrum uwagi.
  2. hansior111

    Battlefield 4

    Ale to nic nowego, tak jest od początku, jak wbijasz na serwer dołączając do kogoś. Nawet za dobrze to działa, grałem kiedyś z Gęsiorem, ktoś do mnie dołączył i wywaliło mnie z tym dołączającym do nowej drużyny. Można to wyłączyć w opcjach.
  3. hansior111

    Battlefield 4

    skad go wytrzasnales? Korzystam z przysługującego mi prawa odmowy zeznań
  4. hansior111

    Battlefield 4

    Od czasów BF3 mam theme jako dzwonek ustawiony Poza tym mam OST, przyjemnie się tego słucha na dobrym sprzęcie. Włosy dęba stają.
  5. hansior111

    Battlefield 4

    Ja mam inne zdanie. Esencją battlefielda jest to, że nie można sobie radośnie biegać i nabijać kille. Trzeba trochę pokombinować jak podejść do flagi, kogo pierwszego ustrzelić, jak wykorzystać otoczenie itd. Ja większość punktów w grze mam za zdobywanie flag bo myślę, którą najlepiej przejąć i jak. Bieganie na pałę nie popłaca i dobrze.
  6. hansior111

    Battlefield 4

    Są dwie opcje, albo się biega, albo znajduje miejscówkę. Mam kilka, ale nie zdradzę. Trzeba też zapewnić sobie przewagę, np. ukryć się w ciemnym kącie i strzelać dopiero wtedy, jak jesteś pewien że ustrzelisz. Zresztą nie będę się wymądrzał bo żaden ze mnie madafaka.
  7. hansior111

    Battlefield 4

    To chyba jestem masochistą, bo lecę tam jak tylko zacznie migać
  8. hansior111

    Battlefield 4

    Paracele dla mnie mają jedną zaletę, można spokojnie śmigłem polatać. Człowiek czyści sobie jakąś wysepkę, od czasu do czasu napatoczy się jakaś łódka czy ponton, a moja najgorsza zmora czyli typy ze stingerami mnie nie interesują, bo na wysepce którą się zajmuję są niegroźni (szybie latanie na niskim pułapie i rzadko komuś uda się mnie zalockować), a ci z innych wysp nie zwracają na mnie uwagi. Co do powodziowej zgadzam się, jeżdżenie między flagami jest nudne, a walka na dachach zbyt kamperska (za dużo budek, doniczek itp. za którymi łatwo się schować i czekać aż ktoś przybiegnie). EDIT: Chyba nie było tego wcześniej, na Battlelogu w zakładce Multiplayer pojawiła się pozycja "Your Servers", czyżby coś miało się ruszyć? Zielu?
  9. Wcale się nie dziwię. Niektórzy mogą sobie nie życzyć, żeby upubliczniać ich pijackie bełkoty.
  10. Drugi i trzeci strzał to były pewne trafienia. Kolejne WTF.
  11. hansior111

    Battlefield 4

    Szanghaj na PS4 jest całkiem niezły, Paracele już gorzej. Chociaż zdarzają się rundy, kiedy i tam bywa ciekawie.
  12. hansior111

    Battlefield 4

    Prywatne serwery będą na pewno nie wcześniej, niż uda im się z grubsza wszystko ogarnąć. Nie dadzą ich po to, żeby rozpatrywać setki reklamacji dziennie, że serwer nie działa / wiesza się / nie ma dźwięku / laguje itd. itp. @mclusky: rzeczywiście Bronasa jak kiedyś prawie nie było słychać, to teraz jego słychać najgłośniej. Bronas, zmniejsz sobie nieco głośność mikrofonu bo siejesz. Balans mam ustawiony podobnie jak Zielu i jest OK (czyli prawie na maksa w kierunku czatu). Przede wszystkim teraz już można dać w ustawieniach w dźwięku z gry wszystko na 100%, może Ci się poprawi.
  13. hansior111

    Battlefield 4

    Zielu, zapytaj lepiej prezesa Sony jak będzie u Ciebie na tradycyjnym niedzielnym obiedzie Już zapomniałem, jak za(pipi)sty dźwięk jest w tych słuchawkach. Gra nabrała nowego wymiaru. Spędziłem tylko chwilę na poligonie i ledwo się oderwałem. A tak przy okazji, znalazłem w opcjach "głośność samosłyszenia". Nie wiem czy było to wcześniej, nie zauważyłem. Może w końcu przestanę drzeć gębę w czasie gry.
  14. hansior111

    Battlefield 4

    Poprzednio było po 6 killach z rzędu i to było OK. Niech tylko pojawią się prywatne serwery, to w ogromnej większości opcja dowódcy będzie wyłączona.
  15. hansior111

    Battlefield 4

    Apropos oznaczania przez dowódcę graczy jako CDZ, właśnie oglądałem filmik LevelCapa w którym potwierdził, że teraz wystarczy 1 (slownie: jeden) kill i już wrogi dowódca może oznaczać.
  16. Byłem pewien, że będzie. Po pierwsze konserwacja PSN w zeszłym tygodniu (przygotowanie do nowego FW), po drugie od początku lutego nowe słuchawki dostępne w sprzedaży. Aż tak by sobie w kolano nie strzelili, żeby wprowadzać na rynek nie działający sprzęt. Mam jeszcze nadzieję na obsługę DLNA i naprawienie nagrywania. Więcej życzeń na razie nie mam. Uprzedzając pytania, obsługiwane będą Stereo Wireless Headset, Pulse i te nowe dedykowane pod PS4.
  17. hansior111

    Battlefield 4

    Też tak miałem, ale się oduczyłem.
  18. Żeby było ciekawiej, wczoraj na Fabryce w połowie meczu zresetowało wszystkim punkty i kille do zera. Ostatni patch więcej zepsuł niż naprawił.
  19. hansior111

    Battlefield 4

    No raczej nie. Po pierwsze kaliber (9mm), po drugie niska celność na dystans, po trzecie szybkostrzelność, po czwarte budowa i długość lufy. Trochę przeceniasz tą zabawkę. Załóż do MTAR tłumik i będziesz miał nie gorszą pukawkę. A 20 pestek to trochę mało jak na BF. Jak musisz po każdym killu przeładować, to nie jest ciekawie.
  20. hansior111

    Battlefield 4

    Tak, ale tylko 20 pestek w magazynku.
  21. Ja potrafię tylko ściągnąć z FB http://www.downfacebook.com/ i ręczne wrzucić do YT.
  22. Ty to jak w czepku urodzony 10 sek i blacha DICE..... 10 sekund i bliźniaki Wypraszam sobie. Te bliźniaki zajęły nieco więcej niż 10 sekund. Ale potwierdza się powiedzenie, że gol strzelony na wyjeździe liczy się podwójnie
  23. hansior111

    Battlefield 4

    Ja bym chętnie zagrał small conquest. Kłopot w tym, że od premiery na PS4 takowego serwera nie widziano. @kleven: transfer to pikuś. Na 512 kbit/s też spokojnie można grać. Zainteresuj się lepiej pingiem.
  24. Aaa... zwiadowca. Czyli pierwsza linia. Nic dziwnego, że w pierwszej kolejności się upominają. Ja byłem kierowcą, 2 kompania piechoty zmotoryzowanej, przydzielony pojazd ciężarowo - terenowy o wysokiej mobilności Star 266 Broń taka sama. Powołanie raczej na razie mi nie grozi. Pamiętam że na jednym z poligonów była z nami rezerwa, zdecydowanie się nie przemęczali. Może i nawet bym poszedł po lasach pobiegać jakby wezwanie przyszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...