Narazie to jest dla mnie kokaina, chociaż za dużo chce zrobić naraz. Jedyna wada narazie to sterowanie, chociaż w tych większych śmigłowych lata się dobrze, chętnie był kupił jakiś kontroler ale ten dedykowany podobno ma wadę fabryczna…
Właśnie sobie lecę do czarnobyla i jest super.
Czy da się wyświetlić aktualny „sim rate”? Ustawilem sobie możliwość przyspieszania i zwalania czasu ale gra czasem dostaje czkawki i nie wiec potem czy udało mi się wrócić do standardowej prędkości.
No właśnie mam na -50 ale tam jest dużo tych ustawień (i nie wszystkie rozumiem :)) i moim zdaniem samoloty reagują za gwałtownie na ruchy gałka, a najgorzej chyba na spusty te działają praktycznie zero jedynkowo.
Ja niestety do końca roku muszę siedzieć na lte które nie jest zbyt stabilne i to widać w grze, mało tego gra jak stwierdzi ze internet jest chujowy potrafi sama rozłączyć na tryb offline i wtedy miasta w grze wyglądają ochydnie. Więc jak coś wam
nie psuje grafika warto sprawdzić w menu. Natomiast nawet przy internecie który ma średnia 5-10mb/s da się komfortowo grać, jedynie nad wielkimi miastami widać kręcąc szybko kamera jak się odczytują lepsze tekstury.
Edit: Ma ktoś ustawienia pod pada bo standardowe są strasznie zjebane
Jedno co muszę stwierdzić, gra ma zabugowany interfejs, już któryś raz nie mogę wrócić z menu pauzy do samouczka i muszę resetować gre. Niestety zdarza się to za często, biorąc pod uwagę pierwszy loading….
Ja rozumiem ze nie chcieli żeby ludzie masowo latali do nowej zelandi, ale naprawdę mogli to jakoś zabezpieczyć a nie robić globalna premierę, która poszła gładko jak lądowanie w smolensku.
Rzeczy dostępne na marketplace powinny działać (przynajmniej samoloty), jeśli chodzi o inne mody i np scenerie to część firm zapowiedziała już wsparcie dla Xbox, ale obstawiam że to raczej te największe tylko
Największa wada to brak jakiegoś rozsądnego cenowo kontrolera. Jest niby hotas thrustmastwra za około 400zl ale wszędzie piszą że ma wadę konstrukcyjna i trzeba go co chwile oddawać na gwarancje albo samemu bawić się w lutowanie.
Bez przesady, grupa odbiorców FS jest jednak mniejsza niż battlefiielda, nawet biorąc pod uwagę "ściągnę żeby zobaczyć czy moja chata z patyków i gówna w Koziej Wólce jest dobrze odwzorowana, bo Microsoft mówił że cały świat będzie.