
Treść opublikowana przez badzejo
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Elden Ring
I ostatni boss rozwalony Zrobiony jak ostatnia pizda, solo kurła z moim greatswordem madafaką Leszczyk w uj, zeszło mi jak dobrze policzyłem 47 prób, ma się tego skilla No Miyazaki odjebal dobry numer, proponuje wydać kolejne dlc i w ostatniej walce dać takiego bossa jak tutaj ale żeby miał pomagierów, malenie i może Mohga żeby był wyrównany poziom xD
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Zakupy growe!
Kurła czyli nie będzie przytulanek z misiem
-
Zakupy growe!
-
Właśnie zacząłem...
Zacząłem Legend of Heroes Trails from Zero i oh boy kończę 1 rozdział i już wiem że będzie epicko, jak w trylogii Sky gram w jrpgi od czasów snesa ( oczywiście nie wiedziałem o takim terminie mając te 10 lat) i nie wiem jakim cudem ominęła mnie ta seria, w zeszłym roku pierwszy raz usłyszałem o Trails in the Sky, obejrzałem gameplay, kupiłem na steamie całą trylogię i tak mi się spodobały że ojebałem wszystkie 3, jedną po drugiej
-
Platinum Club
Numer 68: Hades Trudność: 6/10 Czas: 80-90h Ocena gry: 11/10 Hades to sztos nad sztosy Platyna sama w sobie jakoś specjalnie trudna nie jest, jak już się ogarnie mechaniki to lecimy przez poziomy jak przecinak(a jak ktoś sobie naprawdę nie radzi można włączyć tryb boski, który z każdą śmiercią wzmacnia naszą odporność na obrażenia aż do max 80%) Wszystko zależy głównie od szczęścia podczas wykonywania kilku zadań. Niektórym potrzebne dialogi trafią się szybciej u innych później, ja szczęściarzem nie jestem i trochę musiałem pogrindować, żeby się łaskawie towarzystwo odmuliło i żebym mógł ruszyć dalej. Oprawa jest przecudowna, muzyka tak samo, gitarowe riffy pasują idealnie do rozwałki na ekranie. Uwielbiam ten tytuł tak bardzo, że kupiłem drugie wydanie pudełkowe, pierwsze było na premierę, na ps4 a teraz wpadła wersja bogol na ps5 Pomyśleć, że to 3 lata minęły
-
Zakupy growe!
-
Zakupy growe!
Hades kupiony w preorderze na ps4 i splatynowany ale to było daaawno temu, więc w oczekiwaniu na kontynuację wpadnie druga platynka na pi es fajw prosto z pieca od kierownika Dejva a Roninek od kuzyna za flaszkę Kubusia więc myślę że dobry deal
-
Hades II
300 godzin ło kirwa W 100 h +- zrobiłem platynę, a tu 3 razy tyle, to już gruba akcja ale po materiałach z drugiej części hadesowy głód wrócił więc zamówiłem gierkę u kierownika Dejva, wersja ps5 więc wleci kolejne 100 godzin( myślę że szybciej) na drugą platynke
-
Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes
Co do randomowych walk to jak rozbudujemy zamek będzie do kupienia akcesorium zmniejszające ich częstotliwość, biegam z tym obecnie i jest miodek. Podejrzewam że skończę jak @Kmiot mam z 60 godzin nabite i pewnie jeszcze raz tyle zejdzie, wracam co jakiś czas do wcześniejszych miejscówek bo może ktoś się pojawi do zwerbowania, mini gry też mnie wciągnęły. No jest zajebiście, jakby podkręcili fabułę to byłoby idealnie
-
własnie ukonczyłem...
Dzięki forumkowi odkryłem kolejną perełkę po Dredge, a mowa tu o Dave the diver jako że nie opłacam haraczu zwanego plusem to musiałem wybulić 91 złociszy i oh boy było warto Przejście tego sztosiwa zajęło mi jakieś 34 godziny robiąc prawie wszytko, brakuje kilku rzeczy do platynki. Miód leje się strumieniem, taplałem się w nim jak Kubuś Puchatek na dropsach wszystko mi tam siadło elegancko, ani przez chwilę nie czułem znużenia, co chwilę wyskakiwało coś nowego, aktywności, zadania, mini gry a sam core czyli łowienie i zarządzanie lokalem dawało masę frajdy Dejw nurek pozamiatał
-
Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes
Ah te oceny jakichś pizdusiów w necie w Chronicle Rising mam platynę i grało się przyjemnie a jakbym miał patrzeć na recenzję to bym nie zagrał Tak samo przecudowne Trails in the Sky które jest 11/10 ma na mecie 79 xD