S_600

Psiknąłem pod analoga.

U mnie z dryfującym analogiem pomógł Contact Cleaner (koszt ok 10 zł). Od dwóch tygodni zero dryfu , a wcześniej pojawiało się to nagminnie.

Jurop, ale wszedłem w komentarze i widzę, że nie tylko ja mam z tym problem. Ok, uprzejmie doniosę supportowi. Ok, działa

Zakupiłem dziś 3ms subskrypcje z cdkeys (promka jest), wklepuje kodzik i błąd. Czemu? Ktoś coś?

Nie? , Co z Madelin ?

Jedna jest taka z dupy, pod koniec gry, gdzie są kolce i bujają się takie wielkie topory, na switchu przy skoku gra potrafi dropnąć. Ogólnie gierka żadnym mesjaszem się nie okazała co nie znaczy, że nie jest dobra.

Ja mam końcówkę i mi się szczerze odechciało. Poczekam na pacza na switcha i chyba zaczne od nowa.

Nie, to wina analogów, ok?

Poradzić sobie nie mogę z Celeste (c side - chapter 7) na tych drętwych analogach ze switcha więc trochę się obawiam Cuphead'a

SV i ITB ?

Panowie co wybrać, DeadCells, Cuphead czy Mark of Ninja Remastered?

Nie odpalałem tego z pół roku, są tu jakieś czekpointy w tym dlc, bo strasznie frustrująca się zrobiła ta gra. Ok, niepotrzebnie zbierałem złotą truskawe.

Oszczędzie sobie jak narazie zakupu na Switcha. Lagi podczas walki, doczytywanie poziomow, masa gliczy, na początku nie przeszkadzało tak mocno jak pod koniec, gdzie zaczyna się robić trudno. Lepiej poczekać na patcha.

Wersja na Switcha ma pare technicznych faków, np wyjście z poziomu mapki kończy się zawsze skokiem (B), patrze sobie teraz na czas gry 52 godz (w życiu, wczoraj miałem ok 14 godz), a mam połowe za sobą. Doczytywanie (mili sekundy ale zawsze) w najmniej odpowiednim momencie, np tuż przed skokiem nad kolcami. Poza tym wszystko miodzio, grafa, lore, walka.

Warto, mam ze 2 godz, jestem zachwycony. Szkoda tylko, że ta pedrylowata gałka w switchu ostatnimi czasy sama sobie skręca w lewo, więc pare zgonów z nie mojej winy.

To jak w końcu ? Mesjasz ? W życiu nie wydałem na indyka 80 zł, a korci strasznie. Jest jakieś replaybility w tej gierce?

Jak odplaić to Dlc do Messengera. Jprdl latam jak głupi, mam sejva ng+ i nigdzie tego nie ma... Ok, mam.

Dodatek już wyszedł?!

Timespinner u Mexów po 34 złocisze. Podobno bardzo dobra castlevania.

Mega sztos giera, polecam. Kupiłem na ps4 wbiłem platyne. Świetna mechanika, piękna muzyka. No grzech nie brać. W porównaniu do takiego Wonder Boya to niebo, a ziemia. Zaraz wciągam Owlboya, drugi raz nie mogę źle trafić, to sie musi udać

Już się nie męcze przy WB średniak taki, do Messengera, Celeste to to się nie umywa. Juz drugi raz wydałem 40 zł na średnią gre (wcześniej był to Tiny Barbarian, ktorego nie ukończyłem nawet). Następnym razem konsultacja ze Spritem obowiązkowa , chociaż Celeste > SMB

Lista spoko, wszystko praktycznie z niej mam, zastanawialem sie nad Owlboyem lub Wonder Boyem, kupiłem to drugie....bida z nyndzą. Sprite miał racje, niestety.

Guaka gralem w jedynke, nie skończyłem, a Katana poczekam aż bedzie w promce

Jeju Sprite, Owlboy 5/10, Wonder 6/10...jak żyć, w co grać. No mam hajp na jakiegos indyka i nie wiem co brać. Jak baba...

Wonder Boy wart 40 zł, weekend się kończy, a ja nadal nie mam w co grać