Skocz do zawartości

Tankietka

Użytkownicy
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tankietka

  1. Możliwe, że wyrwę "szóstkę" na jakiejś promocji, ale po "Dual Destinies", hype na serię już mi opadł. Takie to to jakieś już bezbarwne, drętwe i denerwujące. Tutaj znowu jakaś fiśnięta "wróżka" i "gupi" Apollo.

     

    Pograłbym w The Great Ace Attorney, zmiana środowiska intryguje, no ale w Europie się nie doczekamy. Chyba, że po zgonie 3DS-a Capcom jednak łaskawie wyda by coś tam jeszcze zarobić na odchodnym.

  2. Nie jestem wielkim fanem gier z serii Mario & Luigi. Na "Partners in Time " trochę się zawiodłem. "Bowser Inside Story" nie porwał mnie tak jak się tego spodziewałem i jak sugerowały noty.

    Tymczasem Paper Jam miło mnie zaskoczył (myślałem, że będzie jeszcze gorzej). Ciężko nawet napisać dlaczego. Może moje podejście do gry było inne niż kiedyś. Po prostu wszystko się dla mnie bardzo dobrze "kleiło" w formule, nawet jeśli produkcja jest już odtwórcza po tylu odsłonach a "plansze" w tej części przesadnie sztampowe (polanki, pustynia, lodowiec, ogniowa, lasy).

    Fuzja z papierowym światem wyszła elegancko, humor nie jest wymuszony, drobne zwroty akcji cieszą, walka to nadal zręcznościowy i "statystykowy raj" (jeśli nie uruchomimy "ułatwiaczy"), a potyczki z bossami to sam miód. Chociaż główny wątek to niestety "casual friendly type" do oporu, tak ukończenie na 100% (specjalne osiągnięcia i różnorakie "znajdźki") to już małe wyzwanie. Szczególnie walki papierowych machin w specjalnym trybie nabierają kolorytu.

    Podsumowując :

     

    Plusy :

     

    - Fuzja z papierowym światem i wynikające z tego zależności, perypetie.

    - Humor.

    - System walki.

    - Bossowie.

    - Muzyka i efekty dźwiękowe.

    - Specjalne trudniejsze osiągnięcia wymagane do ukończenia gry na 100%.

    - Długość rozgrywki.

    - System kart i ich kolekcjonowanie.

    - Różnorodne mini-gierkowe questy (ale patrz również minusy).

     

    Minusy :

    - Questy oparte na czasówkach, dla mnie irytujące.

    - Chociaż drobne zwroty akcji cieszą, ogólnie sama fabuła jest zbyt prostacka i mało pokombinowana jak na historię serii.

    - Sztampowe, mało różnorodne środowiska do eksploracji.

    - Za prosty główny wątek.

    - Brak nagrody za ukończenie gry na pełne 100%. Np. dodatkowe zakończenie za to, byłoby fajnym zwieńczeniem trudu.

     

    Ocena 7+/10. Polecam , wiele godzin wyśmienitej zabawy. Wyższa ocena jest jednak niemożliwa, ze względu na odtwórczość i mało zmian w stosunku do poprzedników, ba nawet pewne uproszczenia. Chociaż gra się równie dobrze.

     

    PS : Mam na wymianę lub sprzedaż Paper Jam w stanie idealnym. Jeśli ktoś chętny, pisać PW.

  3. Kupił ktoś Rune Factory 4 w aktualnej promocji ? Jak wrażenia ? Zastanawiam się czy nabyć, chociaż nie mam za bardzo teraz czasu na kombajn 100-200h. Z drugiej strony kolejna promocja zapewne nieprędko. W ogóle mam jakiegoś pecha do wersji cyfrowych, wszystko co zakupię to leży odłogiem. Zawsze coś nie tak.

  4. Hej. Mnie demo również niestety zawiodło, głównie za sprawą walki. Chaos, auto mode , skupienie wzroku na dolnym ekranie i jego ciągłe "macanko". Pewnie jednak w pełnej wersji jest bardziej klarownie na początku, zdobywamy duszki po kolei (w demie od razu dostępna pewna pula), uczymy się na bieżąco ich umiejętności, dokładnej specyfiki a menu jest aktywne. 

    Ciekawi mnie wymiar taktyczny. Na ile naprawdę należy lawirować składem by pokonać dany tym rywala, a na ile duszki są wszechstronne i tak naprawdę jedną, niezbyt różnorodną drużyną skompletowaną na początku gry, można rozbić wszystkich. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...