Skocz do zawartości

BartS

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. BartS opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Ja kupiłem już w ME 4 km od domu, miałem do odbioru od razu, nie chce mi się drugi raz jechać do MM prawie godzinę w jedną stronę więc u nich zamówienie anulowane i czekam na zwrot pieniędzy. Nigdy więcej preorderow w MM, ME zawsze dowozi, oni nigdy.
  2. BartS opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    W Krakowie niestety preorderowcy dziś ciężko. Będzie dostawa w Krakowskiej w MM o 13, ale z preorderem z niej nie odbierzesz, trzeba czekać na informację i kod QR i to może byc jutro, może być w przyszłym tygodniu, nie wiadomo.
  3. BartS opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Też ani słowa od nich, jutro i tak koło 9 będę blisko punktu w którym miałem odebrać i zakładałem że po prostu podejdę i odbiorę… ale nie wygląda to na pewniak. Gdybym miał pewność, że się do tej 9 nie wyrobią lub przynajmniej duże prawdopodobieństwo to bym po prostu anulował i skoczył za godzinę na nocną do lokalnego sklepu.
  4. NBA

    BartS odpowiedział(a) na Kame odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Deron Williams, Dunleavy i Larry Sanders juz tam nie graja. Sanders byl na tyle krotko, ze nawet nie zdazylem sie zorientowac, ze w ogole byl. Dunleavy'ego nie ma juz od prawie pol roku (wymiana za Korvera).
  5. BartS odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Czy było już może pisane, czy w polskiej wersji językowej będzie możliwość zmiany po ludzku na angielski czy trzeba kupować od razu angielską?
  6. BartS odpowiedział(a) na Ryuk odpowiedź w temacie w Subforum FIFY
    Najgorsze, że praktycznie oczywiste jest, że MacGyver to ziomek, który dostawał po (pipi)e grając na asystach od wszystkich powyżej trzeciej ligi, dlatego przerzucił się na manualową niszę, gdzie albo 1) dostanie kogoś, kto jest w tej samej niszy i dopiero się uczy, wygra i będzie się jarał, albo 2) dostanie kogoś na asystach, przegra i na pełnej wściekłości zrzuci wszystko na brak asyst. Tragedia, czytam tematy jak obserwator od dawna, nie udzielałem się nigdy, ale jak człowiek widzi tą krucjatę to płakać się chce.