Skocz do zawartości

bulaxyz82

Użytkownicy
  • Postów

    468
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bulaxyz82

  1. Skończyłem. Ostatnia walka już trochę wymagająca ale w rezerwie było kilka apteczek i innych ulepszaczy statystyk i jakoś poszło. Gra na wypasie ale do ideału jednak sporo brakuje. Ta powtarzalnosc już przy końcówce męczyła. Co do sekcji skradankowych akurat nie do końca mi ten element podpasowal ale było to jakieś urozmaicenie. Suma sumarum bawiłem się świetnie a walka to najwyższa liga. Po Astra Chain jeszcze mocniej wyczekuje od Platinum na Bayo 3. 

  2. Ok rozpocząłem 8 rozdział i powolutku gra zaczyna dawać coraz mniej satysfakcji z powodu powtararzalnosci niektórych schematów jak np. misję wykonywane pod akcje konkretnego legionu . Brakuje mi także różnorodności w ich skillach, które się mocno pokrywają ze sobą. Walka nie jest już wyzwaniem, po ogarnięciu i opanowaniu specyfiki systemu wykręcenie S+ nie jest niczym skomplikowanym. Praca kamery przy dużych bossach potrafi irytować i wprowadzać dodatkowy chaos. Niewiem czy dalej rozgrywka  jest w stanie czymś jeszcze zaskoczyć, no chyba że fabularnie będzie jakiś twist. Walka jest najmocniejszą stroną gierki i daje mi dziką przyjemność tylko szkoda że już jest za łatwo. 

  3. Nie zaskoczyło, sprzedajesz i lecisz z innym kardridzem w konsoli. Mechanika się rozwija, dochodzi więcej możliwości (skili) kontrolowania poczynań parobków,  równocześnie mamy więcej kombinacji które mogą pogłębiać chaos w walce. Jak to czujesz i ogarniasz w miarę możliwości to czerpiesz z walki za(pipi)ista satysfakcję, jak nie czujesz chemii to po co się zmuszać. Dla mnie walka sztosik, ale rozumiem że może nie pyknąć. Cała reszta dobra lub bardzo dobra chociaż nie wszystko trzyma równy poziom, jednak uważam że japońce mocno przyłożyli się do gierki. Gierka, styl , koncepcja mocno spójna i ma na siebie pomysł. Balans między akcją, a śledztwami dla mnie w punkt. Fabuła jeszcze bez większych zwrotów akcji,  ale nie ma też żeby była jakaś lipa, chociaż zgrabnie prowadzona. Grze na pewno trzeba dać szansę albo będzie zachwycała albo puszczasz na bazar. Może pitole od rzeczy bo dopiero skończona 5 sprawa i gierka mi stoi ze względu na wyjazd służbowy ale to co w nią zagrałem to glanc gitara. Polecam z czystym sumieniem.

    • Plusik 1
  4. Ponad 10 h za mną i z pełną odpowiedzialnością muszę napisać, że Platynowcom wyszło jak nigdy. Po początkowej frustracji walką, gdy tylko opanuje się system kombinacji oraz rozwinie wiele możliwości, które ten system walki oferuje to bitki zamieniają się w niekończące się jarzmo przyjemności. Szkoda, że póki co poziom trudności nie jest wystarczająco wymagający. Największą trudność w grze sprawia dobre opanowanie systemu walki i korzystanie z niego w bardzo efektywny sposób, aby wykręcać lepszy Ranked. Ale jak tylko to się załapie to prawdziwa poezja. 

    • Plusik 1
  5. Nadol90 pędzisz jak błyskawica z tymi sprawami. Właśnie skończyłem 3 sprawę i złapałem drugi legion i ze 3-4 h mi zeszło ale mocno ściany lizałem a i tak wszystkich wątków i przedmiotów nie znalazłem. Ale dzięki IRIS znalazłem parę ukrytych miejscówek z rare materiałami. Śledztwa bardzo mocno na plus, recenzenci coś na głowę upadli wytykające ten element gry. System walki - boże jak to wszystko działa i się rusza.Szkoda tylko, że zacząłem na casual (bez rankedów) i po opanowaniu buttonów i specyfiki walki zrobiło się już mocno za łatwo. Teraz między misjami zmieniłem na poziom wyżej czyli na standard platinium i mam nadzieję że mocno mnie gierka wymęczy. Kto jeszcze nie kupił niech zapierdala do MM po swój egzemplarz.

  6. Mój nieskomplikowany umysł dopiero zaczął ogarniać temat akcji pod butonami. Coraz bardziej zaczynam panować nad tym co robię w walce, a przede wszystkim nie plątać się we wciskaniu różnych kombinacji przycisków. No czuć MOC w systemie walki, jak się trochę tego opanuje. Pierwsze upgrady i skille już zakupione, trzeba znowu zapolować na chimerki.

  7. 21 minut temu, Mariuso napisał:

    Pograłem chwilę i muszę powiedzieć że muzyka konkretnie buduje klimat. Sama walka na razie trochę kłopotliwa no bayonetta to to nie jest:)

     

    to fakt, sam mam jeszcze trochę kłopotu z owijaniem w łańcuch gdzie trzeba i głównym i legionem kierować jednocześnie, no i ciężko dobrze wykorzystać unik w punkt, a to dopiero początek, przecież jeszcze dojdą skile i kolejne legiony, ale myślę że to kwestia wprawy i przyzwyczajenia, 

     

    prolog i pierwsza sprawa za mną - gierka zachwyca niesamowicie, wstawki mistrzostwo

  8. Gierka zaliczona kilka dni temu.

     

    W sumie podzielam opinie w podsumowaniu poprzednika, chociaż w mojej ocenie gierka ma oczko niżej i cena około 50-60 zł byłaby odpowiednia dla tego tytułu. Mechanika walki na podstawie kart bardzo dobra, dopracowana i dużo kart, tutaj różnorodności nie brakuje. Brakuje jej natomiast w przeciwnikach, bossach, miejscówkach i fabuła taka byle była. Levelowanie kart mogłoby też dodawać dodatkowe efekty, a nie tylko zawyżać statystyki karty - zbędny dodatek przy i tak dużej ilości kart. Ogólnie najlepsza gra tego studia po Dig 2. 50 dyszek na promocji i można brać - gierka na 15-20h.

  9. 6 godzin temu, Neithell napisał:

    Da się przyjemnie wciągnąć w klimat HK bez niesamowitych zdolności manualnych? 

     

    Tak bez problemu. Więcej wrażeń ziomków z foruma znajdziesz w dedykowanym temacie w dziale multiplatform. Mimo, że HK to topowa gierka z segmentu indie, widzę że zaopatrzyłeś się w Zeldę i Odyseję gdzie jak wsiąkniesz masz grania na 100-150h, a z Into the Breach jak złapiesz szajbę jak ZdrowyW to już w ogóle powinno się uzbierać 500h. Także graj póki co w to co masz, HK zaczeka.

  10.  

     

     

     

    10 minutowa prezentacja gierki (po japońsku) ale sporo można podejrzeć, min levelowanie legionów i ich możliwości

  11. Kolejny gameplay na treehouse - gra wymiata, system walki i mechanika legionów bardzo efektywny i efektowny i te dwie walki z bossami - wisienka na torcie. :fsg: ale mam hype na ten tytuł.

  12. 3 godziny temu, Rezoo7 napisał:

    Demon x machina wydaje mi się bardziej dynamiczny do tego co prezentowało demo. Wygląda teraz smacznie.

    A może po prostu jest to dobrze zmontowany trailer.

     

    Gierka wygląda troche ładniej, dodano chyba większą paletę kolorytu. Co do dynamiki - na wczorajszym gameplay mocno ziewałem. Miałem wrażenie, że jedyną zaletą gry co bardzo mocno podkreślali na każdym kroku jest customizacja mecha. Trochę usprawnili niektóre elementy po feedbacku dema - dodali np markery nad wrogimi jednostkami bo były kiepsko widoczne itp. Jedyne co mi się w tej grze podoba to stylistyka mechabossów. Gra może tragiczna nie będzie ale będzie sprzedażowym niewypałem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...