Skocz do zawartości

tom173

Użytkownicy
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tom173

  1. Znow ten system walki... Juz nie moge na to patrzec. A najlepsze jest to, ze jeszcze nie tak dawno temu (FFXII) Square bylo zdolne do stworzenia jednego z najbardziej grywalnych systemow w calej swojej historii. Jesli fabula bedzie tak "wspaniala" jak w FFXV to chyba pierwszy raz od dawna odpuszcze sobie Fajnala. Po tym trailerze z reka na sercu musze stwierdzic, ze duzo bardziej czekam na Baldura, Eiyuden Chronicle czy Hogwarts Legacy (nie mowiac juz o Cyberpunku). 

     

    Zupelnie nie podoba mi sie to w jakim kierunku zmierza ta seria. Do FFXII wygladalo to albo bardzo fajnie albo fajnie, potem zaczal sie zjazd w dol. 

    • Plusik 2
  2. On 5/2/2020 at 8:39 PM, Hendrix said:

    @tom173

    Nie ma nowych informacji, materiał był wew. ptitchem, gra istnieje, miała zostać zapowiedziana w tym roku, na E3, razem z nowym Batmanem i grą Rocksteady

     

     

    O, dzięki wielkie za informacje. Bardzo mnie to cieszy, jako fana całego uniwersum HP. 

     

    A propos HP, ostatnio się okazało, że Chucklefish (ludzie od Stardew Valley) robią grę będącą czymś właśnie podobnym do SV, ale jednocześnie utrzymanym w klimatach HP (gra nazywa się Witchbrook: https://www.witchbrook.com/). Dla mnie bomba ;). 

  3. On 5/9/2020 at 11:09 AM, MYSZa7 said:

    Odpaliłem czystą grę i kompletnie nie wiedziałem o co chodzi jeśli chodzi o historię. Po 7 godzinach gry, odkryłem, że przecież jest anime i pełnometrażowym film i teraz jest już wszystko jasne. Gra od razu nabrała sensu fabularnego i gra się ze zdecydowanie z większą przyjemnością, gdy się wie o co w niej chodzi. 

     

    Niby spoko, ale przecież to jest najważniejsza część gry RPG (fabuła, narracja, dialogi i wszystko, co z tym związane). SE mogło zrobić bijaktykę (albo przygodówkę, wszystko jedno), jeśli zdecydowało się na przedstawienie fabuły w oddzielnym anime. A nie gre RPG. Chyba, że to nie jest gra RPG - wtedy się przyznaje bez bicia, mój błąd. 

  4. Dokopał się ktoś może do jakichś nowych informacji o rzekomym RPG w uniwersum HP? Od lat krąży ten materiał po YT:

     

     

     

    Natomiast informacji bardziej konkretnych póki co nie ma. Jedynie co można przeczytać na twitterze i redditcie to, że zapowiadana gra ma być grą RPG i jest w zaawansowanej fazie developmentu. Oficjalna zapowiedź ma być niby w tym roku, ale wiadomo jak należy traktować te wszystkie plotki. 

     

    Ktoś dokopał się do jakichś innych informacji na ten temat? 

  5. 1 hour ago, Dahaka said:

    Gralem tylko w wersje koncowa, po wszystkich patchach, ale gra dalej wyglada jakby byla po srogim piekle developerskim, wiec nie stala sie nagla wspaniala. Nie da sie naprawic czegos, co jest zepsute w samych fundamentach. Przelepili pare plastrow, ale kregoslup nadal zlamany. Na pewno nie warto probowac ponownie.

     

    No właśnie. Zastanawiałem się czy jeszcze raz nie ograć tej gry po tym jak się naczytałem na forach o tych wspaniałościach, które rzekomo oferuje. Fabuła po premierze wyglądała właśnie jak poklejona taśmą i to był dla mnie największy mankament tyj gry. Myślałem, że po wypuszczeniu miliarda patchy w końcu coś zaczęło się trzymać kupy, ale po Twim wpisie widzę, że nie za bardzo. 

     

    Jeśli więc nic się nie zmieniło to miałbym wielki problem, żeby polecić komuś tę grę, bo z jednej strony to jest fajny i duży świat i bardzo ładna oprawa, a z drugiej beznadziejna historia i słaby system walki. Jednak poprzednie częśći gry (nie grałem tylko w XIII) to była zdecydowanie wyższą półka. 

  6. Mam pytanie. Ograłem FFXV na premierę (przełom 2017/2018) i zastanawiam się, czy gra w obecnym stanie (po wszystkich dodatkach, patchach, etc) różni się zdecydowanie od tego, co było wówczas, czy jest to mniej więcej ten sam produkt, który dostaliśmy pod koniec 2017 roku? Pytam, ponieważ przechadzając się po różnych forach często napoykam opinie jakoby FFXV to byla bardzo dobra, a nawet fantastyczna gra, czego absolutnie nie potrafie zrozumieć. 

  7. Dopiero zaczałem grać (5h na liczniku) i mam bardzo pozytywne odczucia. Momentami przypominają się czasy kultowych jRPG na PSXa. System walki interesujący, aczkolwiek poziom poki co faktycznie nie jest zbyt wygorowany. Irytuje brak voice-actingu w trakcie dużej częsci scenek fabularnych. Muzyka jest bardzo przyjemna i klimatyczna. Mapa świata fajnie skomponowana, sporo lokacji do zwiedzenia i dungeonów do eksploracji. Póki co tylko nie wiem, jak otwierać niebieskie skrzynki, skąd wziąć klucz?

     

    Ciężko napisać coś o fabule bez spoilerów. Historia wciąga, postaci są wyraziste, tym bardziej szkoda, że autorzy gry nie pokusili się o "obszerniejszy" voice-acting. Póki co ode mnie mocne 8 na 10. Zobaczymy, co będzie dalej ;-). 

  8. 20 hours ago, Zetta said:

    No marzenia bo juz gdybali ze system walki bedzie ff15stkowy czyli trzymaj kolko caly czas :/
    Byle by reszta byla ok...

    Na trailerze, ktory widzielismy do tej pory widac duzo wiecej z mechaniki FFXV, niz tylko system walki. Niestety. 

     

    Z jednej strony jest nadzieja, ze SE tym razem nie pojdzie tą drogą, z drugiej człowiek zdaje sobie sprawę, że to jest raczej mało prawdopodobne. 

  9. Zacząłem ogrywać XV tuż przed świętami (Xbox). I o ile świat jest bardzo fajny, przepiękny tak w mojej opinii cała reszta jest totalnie niedopracowana. Grę ratują niezle skomponowani bohaterowie, oprawa i względna swoboda w eksploracji (tutaj jednak też brakuje do najlepszych produkcji, vide - woda, niewidzialne ściany, etc). Rozumiem osoby, ktore bronia tej czesci FF, aczkolwiek prawda jest taka, ze standardy poszly w ostatnich latach bardzo w gore i na rok 2017 nie nazwałbym FFXV grą bardzo dobrą. Moze i bardzo ladną, ale na pewno nie bardzo dobrą. Przynajmniej poki co - obecnie mam na liczniku 30 godzin i jestem w 9 rozdziale. 

     

    Fabuła to jakiś marny żart - nie rozumiem o co chodzi momentami w tej historii, bohaterowie są chwilami "rzucani" z miejsca na miejsce, gdzie na dobra sprawe nie wiadomo co sie dzieje i dlaczego to jest takie wazne. Narracja jest doslownie tragiczna, co jest zreszta glownym powodem, dlaczego nie czuc klimatu tej historii. 

     

    System walki rowniez, mimo faktu, ze na poczatku nawet mi przypadl do gustu, jest niedopracowany i chaotyczny. Fajny pomysl na czary zostal koncertowo zepsuty, system atakow specjalnych jest niepraktyczny i nudny. Przebieg kazdego starcia jest podobny, wiadomo - przeciwnicy sa rozni, ale nie spotkalem sie do tej pory z rywalem, pod ktorego spejcalnie zmienilbym taktyke walki. Jesli z kims mam problemy najczesciej rozwiazaniem jest magia (DeadEye'a rozbiłem trzema czarami - polecam ice + magitec boostery). Hunty i questy w wiekszosci przypadkow sa rowniez zrobione na jedną modłę. Do gustu przypaly mi za to dungeony - sa fajnie i pomysłowo skrojone. 

     

    Gralem w wiele gier z serii FF, ale ta jest zdecydowanie najgorsza. XII byla rowniez mocno kiepska fabularnie (delikatnie powiedziawszy), ale oprocz tego "drobiazgu" wszystko bylo dopracowane - wspanialy system walki, bardzo ladna oprawa, ciekawi bossowie. X, IX, VIII i VII mialy wszystko na swoim miejscu w roznych proporcjach. Dzieki Bogu nie mialem okazji pograc w XIII, ale jakos nie chce mi sie wierzyc, ze zostala ona jeszcze bardziej zrąbana niż XV. A jesli tak - to pogratulować. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...