Skocz do zawartości

canadafan

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez canadafan

  1. nie no tez nie robmy saints of USA. Tu mnostwo cwaniaków jest a komisy to jak w filmach - byle sprzedac

    ale salony oficjalne takie z nowymi vehicles to zupełnie inna bajka. mnostwo dodatkow, pelne opieka. a rozmowa o finansowanu to tak wyglada ze pan pyta "how you want to pay" ty mowisz ze codzienne 10 dollar i też sie zgodzą. 

  2. wait! for me np to ten działy wyrózniajo te forum. jak wejdziecie wherever chcecie reddit, gamespot whatever tam jest kosmiczny balagan. 

    nie idzie ogarnac ktory tytul gdzie wszystko w jedym koszu. te forum robi to lepiej wszystko poukładane jak w proffesional garage. mozna spokojnie czytac i dużo mądrych ludzi tu jest. 

  3. W dniu 7.05.2019 o 08:49, szejdj napisał:

    Zapraszamy na forum, patrząc na treść posta oraz stylistykę wypowiedzi idealnie się wpasujesz. Ze swojej strony mogę polecić tematy console wars, wieści gminne oraz my 'homofoby' gdzie dyskusja prezentuje najwyższy poziom merytoryczny.

     

    serio tu sa tematy tego typu? ktory to dział?

     

    where can I find it? 

     

  4. amazing! bardzo Wam dziękuję za ciepłe przyjecie to bardzo miłe z waszej strony zwłaszcza że jak czytałem tutaj rózne tematy to żyjecie jak rodzina spotkania wyjazdy wspolne grania rodziny super miejsce. unikatowe to jak duzo dajecie od siebie. share the love

     

    ping super historia ale brzydko napisales troche ale rozumiem bo tamten zaczoł w sensie za motherfucker tutaj w canadzie to policja wsadza lufę nie powiem gdzie także dobrze mu tak. 

     

    dobrą akcję też miałem w battlefield 1. grałem sam ale w team squad, też bez headset. i jest taki moment czaami ze grasz z kims i nie gracie razem ale gracie razem w squad i on (ten drugi) gra nagle z tobą kooperując w sensie że pomagając tak jak na na polu bitwy by to było. to też niesamowite bo grasz z kimś typu rigtz45654 czy coś tam i nagle przez godzinę jesteście brother in arms. on był snajperem i działa na przodzie. schował się w leju takim w górze (to była ta mapa Włochy gdzie są góry) i widziałem go jak nie ma szans przeżyć. wsiadłem w tank i myślę tylko doniego dojechać tlyko uratowac mu życie. on naprawdę dobry był miał kills/deaths ratio wysokie więc dawał radę ale już na końcu było ciężko i wtedy wpadłem i booom HERE I COME MOFOS (tak ja sobie pomyslalem a nie napisałem jak ten IXI do pinga) i on resztkami sil wsiadl do tanka i odjechaliśmy razem. emocje 100% guys to jest wlasnie to fajne w grach online w sensie po sieci ze tam drugi czlowiek i scenriusze nieodkryte. 

     

    okey guys jestescie super dzieki i ruszam w droge mam 40ton drewna on the truck. 

    • Plusik 2
    • Lubię! 1
    • Dzięki 2
  5. zupełnie nie rozumiem co tu się dzieje :D pozdrawiam @Lucek i co złego to nie ja, wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. a tego hiva tez znacie? 

     

     

    14 godzin temu, Okie from Muskogee napisał:

    Tam u was w Canadzie to pewnie wyłącznie same duże auta, co nie?

     

    tak, to wynika z wielkości kraju. są takie miejsca, że do domu obok trzeba jechać 10-15 mil i po horyzont masz swoją ziemię. mało tu ludzi mieszka po za miastami 

     

    zbaczamy z tematu chyba wszedłem nie tamgdzie trzeba przepraszam

     

  6. ja znam wersję, że głębokie lata temu był właścicielem jednego z większych przybytków rozkoszy na śląsku. biznes szedł dobrze, ale jak to bywa zgłosili się do niego w pewnym momencie smutni panowie z propozycją nie do odrzucenia: albo koniec albo do paki. biznes poszedł na sprzedaż a za kasę powstał właśnie zator

×
×
  • Dodaj nową pozycję...