A_Bogush

2 godziny temu, wojnar napisał:

Ludzie płaczą że muszą jeździć hypercarami a ja płaczę że nie ma takich klasyków jak np. Fiat Punto które było moim pierwszym samochodem  

Aktualnie jeżdżę Peugeotem 207 bo najbardziej przypomina mojego 206+ i już dawno się tak dobrze nie bawiłem przy jakiejś gierce. 

I o to właśnie moim zdaniem chodzi - bawić się a nie zmuszać się do gry albo jeździć samochodami którymi rzuca w nas gierka. Tu akurat muszę się zgodzić że nie czuć tego progresu bo kilka zakręceń kółkiem i już siedzi u mnie kilka hypercarów, kilka jakichś forza edition i miliony kredytów które jak na razie wydaję tylko na pobieranie czyichś tuningów bo jestem casualem.

Jak ja Cię rozumiem  Kocham swoje Punto, mam go już z 7 lat, ogólnie całe życie jest w rodzinie. Też bym chętnie nim jeździł, czy to w Horizon czy w Motorsport, ale chyba nie ma co liczyć, że kiedykolwiek będzie w grze

Godzinę temu, Emet napisał:

Ps. Na DS4 w FH gra mi się znacznie lepiej niż na padzie od Xa.... niebo a ziemia. Chociaż to w pewnym stopniu kwestia po prostu przyzwyczajenia.

Nie no, tak nie można  

Nie chciałbym rezygnować z wibracji pod triggerami, w Forzie akurat jest to zajebiście zrobione. Czuć każdą powierzchnię, po której się jedzie, do tego gaz i hamulec. 

Wygląda dość biednie (roślinność + popup, lakiery samochodów doczytujące się kilka metrów przed pojazdem gracza), wydaje mi się, że FH3 wyglądała lepiej na One S. 

@Emet Będziesz mógł zagrać w chmurze na PC, a nawet też na XOX. Tylko mowa u GP w wersji Ultimate.

Assassin's Creed Odyssey z dodatkami ukończone. Ok. 120 godzin, 85/93 osiągnięć odblokowanych, resztę sobie daruję, ze względu na konieczny grind - szczególnie osiągnięcie za ulepszanie statku. Strasznie dużo czasu zważywszy na to, że taki Wiedźmin 3 z dodatkami pękł u mnie w 150 godzin, a był zdecydowanie bardziej napakowany zawartością. Od gry odbiłem się rok temu ze względu na nudę i powtarzalność, a o dziwo teraz ją ukończyłem jak wydali patch 60 FPS na nowe konsole.

Na pewno do gry przyciągał piękny świat i bardzo fajna protagonistka - Kassandra. Było trochę ciekawych zadań, te oznaczone na niebiesko - greckie mity, walki z potworami z mitologii, misje z Sokratesem, ciekawy dodatek Los Atlantydy. Podobał mi się system rozwoju postaci, to jak dużo umiejętności było do odblokowania. Fabularnie strasznie rozwleczone, główną fabułę skończyłem po ok. 80 godzinach, a i tak został jeszcze m. in. zakon do ubicia. Słabe jest to, że większość tych członków zakonu to po prostu randomy i nie ma poczucia, że likwiduje się kogoś ważnego. Boli również krok wstecz w przypadku animacji w stosunku do takiego Unity, ale to już jest od Origins.

Pomimo tego, że nie jest to wybitna gra oraz to, że przeszedłem wszystkie główne części to czekam na kolejne część  Całości mógłbym wystawić jakieś 8/10.

Chyba jest trochę większa przestrzeń na grafikę, jest tez czytelniej jeśli chodzi o to, na którą konsolę jest gra. Wersja pudełkowa CoD Cold War (który nie miał Smart Delivery) mogła niektórych wprowadzić w błąd. Natomiast w tych starych podobał mi się wypukły napis Xbox.

Podobno jednak dalej można doładować realizując kod poprzez Sklep w Windows 10, wcześniej należy zmienić region w ustawieniach kompa na Brazylię.

Posterunki wyglądają jak w Assassin's Creed, przy wejściu do lokacji widać ile rzeczy jest do wyczyszczenia. Do tego jak się włącza mapkę to też jest pokazanych sporo rzeczy do zebrania na danym terenie. W połączeniu z tym, że jest drzewko rozwoju umiejętności to na pewno będzie więcej takich generycznych aktywności, które niepotrzebnie wydłużą rozgrywkę. 

Myślałem, że gościu, który znalazł Chiefa będzie tylko na chwilę, ale skoro dostarcza zaopatrzenie to chyba nie opuści nas przez całą grę. Jakoś nie trawię typa i jego akcentu.

2 godziny temu, krzysiek923 napisał:

 

Genialnie wyszedł trailer z tym kawałkiem do wersji Anniversary.

Graficznie jest postęp w porównaniu do zeszłego roku, jest całkiem spoko, wszystko jest takie "czyste". Postanowili trochę stonować te kolorowe zbroje przeciwników, to na plus. Natomiast ten otwarty świat wydaje się trochę pusty. Jak pokazali jak Chief trafił do tej bazy to zmartwiłem się, że będą generyczne miejscówki do zniszczenia, jak w jakimś Assassin's Creed.

Dzięki za fotki, też coś takiego zrobię, tylko wykorzystam jakiś statyw do telefonu, żeby stało na meblu.

Też mi się wydaje, że im wyżej jest kamera tym lepiej, aby obejmowała duży obszar, na pewno się przydaje przy schylaniu. Mam nadzieję, że jak ustawię wyżej to może coś się poprawi w kwestii odwzorowania mojej pozycji w grze. Teraz praktycznie zawsze miałem tak, że po kilkunastu minutach grania, moja pozycja w grze przemieszczała się w bok, nie mogłem tego wyśrodkować obrazu na wprost do kamery poprzez trzymanie Options, zawsze tak jakby musiałem patrzeć tak jaby w bok, a nie w stronę kamery. Do tego różdżki albo pad nie były w miejscu, w którym powinny być i nic się już z tym nie dało zrobić.

Godzinę temu, qraq_pk napisał:

ja mam na selfie sticku. Moge regulować pod sam sufit co daje bardzo dobre warunki. Moge się dzięki temu np schylać po przedmioty na podłodze

Podrzuciłbyś foto jak to u Ciebie wygląda? Albo link do tego kija? Chciałbym zobaczyć jak wygląda mocowanie kamerki.

Czy ktoś z was ma zamocowaną kamerkę inaczej niż na krawędzi telewizora, na jakimś statywie, selfie sticku? Zmieniłem TV i ustawienie kamery na nim nie wchodzi w grę, nie mam miejsca przed nim miejsca na VRowe wygibasy. Potrzebuję żeby kamerka patrzyła w inną stronę. Do tej pory jak miałem mniejszy telewizor to po prostu obracałem cały telewizor w stronę gdzie mam więcej miejsca

Akurat miałem to szczęście, że jak wyciągnąłem PSVR z szafki to wpadła nowa paczka muzyczna do Beat Sabera  Zagrałem kilka razy na Expercie, szczególnie spodobały mi się Counting Stars i Party Rock Anthem, polecam od tego zacząć. Sama szata graficzna poziomów jest ok, raczej mnie nie porwało. Nie wiem czy to kwestia tego, że już trochę gram w Beat Sabera, ale na Expercie nie miałem żadnych problemów. Ale do Expert+ już muszę trochę poćwiczyć  A i na koniec jedna kwestia, ktoś kiedyś narzekał na jakość muzyki w paczce Green Day (jakoś nie odczułem tego wtedy), ja mam teraz takie wrażenie, że jakość mogłaby być lepsza. Podsumowując, to nie ma co się zastanawiać nad kupnem, cena jest w porządku, a same piosenki znane i przyjemnie się ciacha klocki

1 godzinę temu, Figuś napisał:

zwłaszcza fajne są achivy za 1gs 3gs i ogólnie te z nieparzyste, System osiągnięć na Ps jest bardziej czytelny i przejrzysty

 

ale co kto lubi

O właśnie! Wisi mi teraz 2 na końcu, m. in. dzięki Overcooked, 1 GS za achivement zdobywany na początku gry i 199 GS za przejście wszystkiego na 3 gwiazdki... I weź tu teraz kończ całą grę na maksa. Ja nie jestem z tych, którzy zbierają jakoś namiętnie trofki, więc tak niestety zostanie.

23 godziny temu, Ukukuki napisał:

Na one celują pewnie w stabilne 30 klatek i niepełne 720P. 

Halo 5 śmigało w 1080p/60fps, wątpię, że bedą chcieli z tego zrezygnować przy Infinite (no może ewentualnie obetną rozdzielczość).

3 godziny temu, Czoperrr napisał:

Quantum Break i Alan mogłyby chociaż otrzymać patcha do 4K. QB mam jeszcze przed sobą i chciałbym to ograć w najlepszej jakości, a Alan to Alan - świetna gierka i chętnie ograłbym raz jeszcze.

Quantum Break już na Xbox One X miał "4K" (nie natywne, chyba coś koło 1440p).

Mam nadzieję, że Boost obejmie te exe Microsoftu, które maja stałe 30 klatek. Przydało by się właśnie do QB, a w szczególności dużo by zyskało Sunset Overdrive i poprzednie Horizony.

Te wszystkie gry, które teraz pokazali z boostem, to one miały wcześniej zablokowane klatki na 30? Logicznie myśląc to chyba tak skoro sam Xbox Series X by wyciągnął więcej podczas ich odtwarzania. Czyli ten boost to będzie trochę jak upłynniacz z telewizorów?

Nie bijcie, jeszcze nie obejrzałem do końca.

28 minut temu, 20inchDT napisał:

W tych sķładankach hd gier z ps2 to chyba nawet nie podbijali fps

Ostatnio zakupiłem GTA Vice City na PS4. Myślałem, że chodziaż będzie stabilny framerate, a tu wyszedł taki kupsztal, nie dało się w to grać. Rozumiem, że tak chodziła gra na PS2 i szczerze współczuję wszystkim, którzy tak grali. Finalnie 40 zł w plecy (na szczęście była promka), oczywiście zwrócić odpalonej gry na PSN się nie da. Wyszło na to, że kupiłem w końcu wersję na iPhone.

Co innego w przypadku Xboxa, z przyjemnością ogrywam teraz tytuły ze wstecznej. Część z nich ma podbite rozdzielczości i framerate.

Czy ktoś też ma tak, że konsola się samoczynnie włącza? Najczęściej nad ranem i gdy jakaś płyta jest w napędzie (od razu wtedy słychać jak napęd mieli). To samo miałem na Xbox One S.

Dodam, że konsola ustawiona w trybie oszczędzania energii.

W dniu 2.12.2020 o 08:47, Wredny napisał:

Nope, bo wciąż burdel w systemie i niby interwencja informatyka wymagana. 

Postałem znowu z godzinę, kierownik nic nie potrafił zaradzić, więc wypełniłem papierowy formularz reklamacyjny, zaznaczyłem "rękojmia", w rubryce "żądanie" (czy jakoś) wpisałem "wymiana sprzętu na nowy (preferowane)" lub "zwrot pieniędzy". 

Ja również oddałem swoją konsolę do Euro na rękojmię i żałuję do dziś

Reklamacja złożona 13.11, 27.11 odpowiedź o nieuznanej reklamacji, oczywiście nie znaleźli usterki, którą zgłosiłem, załączyłem nawet film obrazujący problem. I do dziś czekam na zwrot sprzętu (zaznaczyłem, że nie chcę naprawy tylko wymiany na nową). Na maile z żądaniem podania terminu zwrotu mojego sprzętu nie odpisują. Na stronie jest status, że weryfikuje autoryzowany serwis producenta. No cyrk normalnie. Już bym wolał na gwarancję oddać niż do nich. Czekam do końca tygodnia, później napiszę pismo do nich i do rzecznika praw konsumentów.

Edit. Dodam jeszcze, że przy oddawania sprzętu gość z obsługi chciał wpisać w opisie stanu: rysy i otarcia. Oczywiście konsola igła, 3 dni z niej korzystałem. Na moje pytania gdzie on widzi te rysy nie potrafił odpowiedzieć, za 3 razem pokazał mi ślady jego palców jak wyciągał konsolę z pudełka...

2 godziny temu, Kmiot napisał:

Z ciekawości podsumowałem swoje dotychczasowe wydatki na Beat Sabera i wyszło mi 492 zł.

Nie żałuję ani złotówki. 

Szacun  Ja tak na prawdę dla Beat Sabera kupiłem PSVR. Po pierwszej sesji na VR na mieście (gdzie grałem praktycznie tylko w Beat Saber) postanowiłem ze kupię gogle. Takie gry, w które można zagrać z doskoku i masterować są siłą VR. 

Właśnie gram po raz pierwszy po nowym updacie i mam wrażenie ze trochę lepiej działa tracking kontrolerów. 
 

Menu jest bardzo ładne, aczkolwiek mniejsze i przez to mniej czytelne. Miło się zaskoczyłem nową paczką muzyczną, trzeba będzie niedługo sprawdzić. 
 

Nie działa mi niestety paczka Green Day, przy kilku piosenkach aplikacja się crashuje. Jest też problem z wysokością, ale można podwyższyć, a to że podłoga jest w kolanach to idzie przeżyć. 

Ja mam problem z napędem. Wydobywa dźwięk jak na filmiku podczas instalacji. Słychać go tylko w pionie, a przy przyciśnięciu ręką konsoli ustaje. Przy ułożeniu poziomym wszystko jest ok.

3 minuty temu, Emtebe napisał:

 

Cały czas zgrzyta jak płyta jest w napędzie, czy tylko przy wsadzeniu/wyjmowaniu?

Podczas instalacji, u mnie co jakiś czas powracał ten dźwięk.

Czy ktoś ma problem z dziwnymi dźwiękami, które wydaje napęd podczas instalacji?

Ktoś na Pewnej grupce na fejsie o tym informował, że u niego coś jakby zgrzyta. Instalowałem u siebie Asasyna i było wszystko Ok. Po tym poście sprawdziłem płytę, która kiedyś używałem w One S i napęd wydaje niepokojące dźwięki. Nie mam jak teraz wrzucić filmiku, może jutro.
 

Podobno jak konsola leży na boku to jest Ok.