Skocz do zawartości

siniak GT

Użytkownicy
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez siniak GT

  1. Godzinę temu, MEVEK napisał:

    Assassin's Creed: Origins - platyna wpadła przy 70 godzinie dopiero, a nie jak planowałem do 50h (według poradników). Prawdopodobnie dzięki mojej zawistnej eksploracji i wymagającego poziomu trudności. I przyznam, ze bawiłem sie świetnie, jak na pierwsze spotkanie z serią. To była przygoda bez spiny o trofea

     

    Haha mam tak samo, zazwyczaj splatynowanie zajmuje mi ok. 1,5-2 razy dłużej niż mówią poradniki. No ale fakt, zawsze byłem na przeciwległym biegunie speedrunu ;p Co do samej zabawy przy Origins miałem takie same odczucia jak ty - najlepsza (obok Black Flag) część AC, a droga po platynę to czysta przyjemność. Chociaż muszę przyznać, że trochę czasu zajęło mi przyzwyczajanie się do tej nowej formuły i zapoznanie z mechaniką i światem gry. Ale jak się już wkręciłem to zassało mnie na maxa :)

  2. Myślę, że ładnie sobie sam odpowiedziałeś:

    45 minut temu, Yogut napisał:

    w liście elementów do pobrania w ps store mam jakieś pozycje oznaczone jako "Zakupione" bez możliwości ich pobrania? Są to jakieś DLC do God of War, które były rozdawane na święta. Obecnie nie mam God of war

     

    PS. Pobierać darmowe DLC do gry której nie mam, ale może kiedyś będę miał, nie wiem? Najwyższy stopień :cebula: -ingu się należy

    :nosacz3:

  3. W dniu 3.05.2020 o 10:51, Ken Marinaris napisał:

    Mad Max z Plusa. Starsza gra, ale bardzo OK. (...) Polecam tym nielicznym, którzy jeszcze nie spróbowali.

    O to to to, grałem w to już spory czas temu (wtedy jak do Plusa dali) i gra bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Swoje zrobiła wtedy mega zajawka na Mad Max: Fury Road, który też wtedy latał w kinach. Drugie (już mniej pozytywne) zaskoczenie to to, że gra przeszła bez większego echa, całkiem imo niesłusznie. Super świetnie się śmigało po piaskach i skałach świata gry (bardzo mi siadł model jazdy), fabuła była bardziej niż interesująca, ale chyba najlepszy był w 100 procentach madmaxowy klimat wylewający się z ekranu. Na zakończenie jako zachętę dodam, że z wielką przyjemnością splatynowałem gierkę, a trzeba przyznać że było to czasochłonne zajęcie :)

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  4. 3 godziny temu, Perez napisał:

    (...), ale jednocześnie nie ma miejsca w numerze w tym sensie, że równie dobrze bywają posty, które swoją objętością zajmą całą stronę. No i to nie do końca jest tylko o okładce, bo tam wrzucam też opinie o tekście, o jakichś zmianach itp. Faktem jest jednak, że staram się dać więcej od większej liczby osób, a nie 2 opasłe posty. 

    (...) Np. te polecane to już baaardzo ciężko ogarniać, bo rzadko ktoś coś wysyła i ta sekcja pierwsza pójdzie pod nóż, bo zmusić do pisania nikogo się nie da. 

    Czyli Polecane pod nóż i mamy miejsce na wrzucanie dłuższych postów w Głosie ludu. Jak nam się problem ładnie rozwiązał :)

     

    A ta Dobrusia to nie była jakaś "koleżanka" Hiva z któregoś z jego wielu melanży, którą namówił do zapozowania w pisemku?

    W Damach pojawił się też kiedyś taki typ z zarostem przebrany za wymalowaną dzi(e)wkę, siedział bodajże na kiblu ze szmatławcem w rękach. To nie był ktoś z forum?

     

  5. 26 minut temu, grzybiarz napisał:

    PS Grające Damy mogłoby powrócić :)

    Same nie powrócą - musicie namówić/przekonać/przekupić/zmusić (niepotrzebne skreślić) swoje partnerki żeby wzięły pada w rękę, przybrały jakąś fajną pozę (oczywiście "naturalną" do grania), uśmiech (że przecież one to lubią i tak same z siebie), cyknąć fotkę i przesłać. Oczywiście z odpowiednią, wymyśloną na tą okazję chwytliwą historyjką od kiedy grają/w co lubią grać/w co właśnie na zdjęciu graja itp. ;):D

     

    Teraz, LeifErikson napisał:

    To fakt, ze w Listach nie ma juz takiego bogactwa jak przed laty, ale zdarzają się czasem bardzo ciekawe tematy - na przykład pare miesięcy temu od gościa odsiadujacego 25-letni wyrok w więzieniu

    Faktycznie ten list to była petarda, przeczytałem go z wypiekami (nie mylić z wypryskami) na twarzy. Oczywiście nie było powiedziane za co pacjent siedzi, ale wiele myśleć nie trzeba, bo za co można dostać w PL ćwiarę... :/

  6. 12 godzin temu, Jontek80 napisał:

     Jak dla mnie dzial filmowy moglby nie istniec oraz komiksy w drugim rzucie.

    Nie no dział filmowy to podstawa, zakładam że po grach filmy/seriale to kolejna dziedzina, która interesuje czytelników. Tylko na litość mógłby go prowadzić ktoś inny niż ten pretensjonalny Sobek (czy ktoś ma podobne zdanie?)

     

    5 godzin temu, LeifErikson napisał:

    Zgadzam się z prawie całym Twoim postem, ale to zdanie to herezje! ;)  Dział z listami to must have w każdym magazynie nawiązującym do klimatu przełomu lat dziewięćdziesiątych-dwutysięcznych, panie! Stężenie nostalgii na tych stronach jest na bardzo wysokim poziomie i o to w Szmatławcu chodzi. :)

    Czy napisałbyś to samo zdanie, gdyby HIV nie wręczył ci abonamentu PS Plus za list miesiąca w ostatnim numerze? ;)

     

    2 godziny temu, blantman napisał:

    nie no głos ludu też bym zlikwidował bo tam w większości są bzdury i teksty o okładce :D

    Głos ludu jest potrzebny, ale z rozwodzeniem się na temat okładek masz rację. Czy Perez (lub inny Roman, nie znam się) jest zboczony na punkcie oceniania okładek? Nieraz faktycznie połowa wpisów wybieranych do druku w Głosie Ludu dotyczy rozkładania na czynniki pierwsze okładki z poprzedniego numeru. A przecież lud każdego miesiąca pisze o tylu innych ciekawszych rzeczach :P

  7. Dziwne rzeczy wypisujesz przyjacielu, u mnie na dalekim południu w każdym Inmedio naszą gazetkę można kupić przez wiele dni od premiery (zapas kilku szt. na półce jest), a ostatni numer kupiłem (tutaj się nawet lekko zdziwiłem przyznaję) w Carrefourze na stoisku z prasą (na półce leżało tak na oko 5-6 szt. ). Były schowane za jakimś Menshaltem (ćwierć boku tylko wystawała), więc jak to mam w zwyczaju wyciągnąłem je i ułożyłem na eksponowanym miejscu, by były widoczne z daleka :xboss:

    • Plusik 1
  8. 44 minuty temu, Jontek80 napisał:

    To zależy jak przeczytasz. Od 90(tych) lat.

    Ps nie sądziłem że przez moje małe lenistwo ktoś może tak zrozumieć moją wypowiedź. 

     No i teraz to ma sens

     

    BTW

    Z serii #przypadekniesadze:

    0bebd44a-13ca-41a2-b010-6d891ffec363.jpg

     

    Ciekawie będą się prezentowały na półce w sklepie obok siebie ;)

  9. 10 minut temu, Jontek80 napisał:

    Cda w 1930? Komputery i gry oraz magazyny z nimi zwiazane? Polecam wrocic do szkoły i poczytac kiedy w polsce pojawiło sie pierwsze czasopismo z tym związane.

     

    3 godziny temu, Jontek80 napisał:

    W końcu wydawali to pismo od 90 lat.

     

    To może zdecyduj się bo coś się kłócisz sam ze sobą

     

     

    Godzinę temu, Jontek80 napisał:

    Czy o to ci chodziło?

    main-qimg-838ec2e188c235566c473440ad64a6

     

    To raczej nie to, bo to jest zdjęcie Donalda T. z woja

  10. 2 godziny temu, Jontek80 napisał:

    Bardzo zrobiło mi sie przykro z powodu Cd-action. Nie jestem ich fanem ale od czasu do czasu ich kupowałem zwłaszcza jak byłem na urlopie w Polsce. To cała historia branży. Nie ważne nawet że to nie ten sam team. Wychowałem sie z nimi. W końcu wydawali to pismo od 90 lat.

     

    Czy ktoś posiada może archiwalne zdjęcia redakcji CD-A z roku 1930? Ew. trochę późniejsze ale najlepiej te przedwojenne

    • Haha 2
  11. 22 godziny temu, nieobchodzimnieto napisał:

    olał nierentowne pismo, zawinął kasę od prenumeratorów i ewakuował się bez słowa a współpracownicy musieli za niego świecić oczami. Czyli cała ta gadka z chorobą to może być ściema a reszta kumpli go solidarnie broni?

     

    Tak ludzie gadali, bo coś zawsze trzeba gadać, ale to tylko dociekania... Może tak było, chociaż ciężko mi uwierzyć, że tak kultowa postać w naszym światku czasopism i konsol po wielu latach wywinęłaby taki numer. Gdyby zrobił redakcyjnym kolegom takie świństwo to o jakiej solidarności i bronieniu mówimy? W imię czego? A przecież oni go wspierali, pisali o tej jego chorobie jakiś czas, a po latach jeszcze go miło wspominali na fejsowym profilu. Z drugiej strony te afera alimentacyjna i bicie piany na wszelkie możliwe sposoby jego ex... No kupy się to wszystko nie trzyma, coś jest/było na rzeczy, a prawda leży po środku :P

  12. Godzinę temu, Perez napisał:

    Si, niezmiennie w piątek rano, tak że jutro wjedzie :). Wszystko domknięte, już pewnie nawet wydrukowane, ten numer wchodzi zgodnie z planem 30 kwietnia. 

     

    Sups! Ale tym razem już się nie skuszę na zamawianie przesyłką pocztową tylko do kiosku się udam normalnie, ponad tydzień czasu oczekiwania na PP to jednak było ponad moje siły ostatnio :P

  13. 10 minut temu, LeifErikson napisał:

     

    Temat się wydaje tak grząski, że nie sądzę, aby ktokolwiek chciał go poruszać

     

    Myślę, że nie bardziej grząski niż te poruszone i opisane na wszelkie możliwe sposoby w cytowanym przez #Grzybiarza wątku (Verbatim czy jajko - co było pierwsze...)

    A od zakończenia przygody zwanej Neo + minęło już prawie 8 lat, rany (jeśli jakieś były) raczej dawno się zabliźniły i myślę, że ktoś wtajemniczony mógłby podzielić się tym i owym z fanami. Myślę, że zasługujemy na to

×
×
  • Dodaj nową pozycję...