Paolo1986

Miranda rzeczywiście fajna, ale niestety raczej nie w typie mojej żeńskiej wersji Shepard No i w polskim dubbingu jej głos brzmi jakoś staro

To akurat wersja GOTY, z tego co widziałem z różnymi dodatkami

Bethesda=RPG Do tego klimat postapo. Sprawdzimy z dużą chęcią

Ja akurat pytałem o wymianę na analogi Halla i biorą 180 zł za komplet. 30 zł wysyłka w obie strony inpostem.

Mam już 10 godzin w dwójce i zdecydowanie bardziej mi się podoba, niż jedynka. Mam już w ekipie Zeeda, Mordina, Garrusa (vel Archanioła) i Kasumi. Dla niej wykonałem też skok na pewną rezydencję i stała się lojalnym towarzyszem. Podobają mi się te misje tutaj, naprawdę fajny klimat. Zwiedzam też planety, pozyskuję surowce. Natrafiłem nawet właśnie Do miejsca katastrofy Normandii

Ja na razie na początku przygody, zwiedziłem praktycznie całą stację Omega. I zastanawiam się, czym się zająć teraz

Ja właśnie wbiłem platynkę w jedynce i od razu zacząłem dwójeczkę. Kurde, podoba mi się znacznie bardziej, widać spory progres względem pierwszej części. No i jeszcze większa wczuwka w całą historię

Ja jeszcze przy 1 części jestem, ale też mam w planach całą trylogię za jednym zamachem ograć. Zobaczymy, jak to wyjdzie

Jak w pierwszej części mogę uzupełniać granaty? Brakuje mi ich, a bywają przydatne

Ciekawi mnie, że coraz więcej gier sprzed 20-30 lat dostaje "odświeżenia". Pozostaje teraz czekać na remaster oryginalnego Wolfa 3D

Genialna pozycja, gra życia. Platyna wymaga przejścia fabuły na najwyższym poziomie trudności "Droga ku zagładzie". Ja z reguły nie wybieram najwyższych poziomów trudności, ale tutaj czułem, że muszę i udało się. Z czego jestem niezwykle dumny Grę zaliczyłem na dwa przejścia i tak bym polecał. Pierwsze na spokojnie na normalu, odkrywając całą grę, robiąc fabułę, zadania poboczne (wiele z nich spokojnie mogłoby być częścią głównej fabuły), ogólnie czyszcząc mapę. No i na deser granie w gwintaTo zajmuje sporo czasu, trzeba też uważać, by nie pominąć możliwości zdobycia niektórych kart. A, no i polecam też na koniec ograć oba DLC Potem drugie przejście na najwyższym poziomie. Ogólnie trzeba się mocno skupić na defensywie, ponieważ zwykle jesteśmy na przysłowiowe "dwa hity". Niemniej walka jest tak dynamiczna, że nie stanowi to większego problemu. Chociaż miałem kilka momentów, które sprawiły mi spore trudności. Mi zdobycie platyny w taki sposób zajęło około 160 godzin, ale ten wynik spokojnie można podwyższyć W każdym razie powodzenia i koniecznie pochwal się tutaj osiągnięciem

Mi zrobienie platyny w 1 części zajęło 100 godzin. I to dzięki rozbudowanej sieci tyrolek i autostradTakże nie dziwi mnie, że tutaj może to zająć znacznie więcej

Miałem na początku też ustawione tylko przypomnienie, że czas przekroczony. Więc dzieciaki ignorowałyA od kiedy wylogowuje ich z konsoli, jest spokój

Skończyłem misję z uwolnienia Liary Dość ciężkie walki. No i jak kolega wyżej napisał, kompani to przygłupy wystawiające się na ostrzałPadali po kilka razy, na szczęście jedna z mocy pozwalała na ich "wskrzeszenie". Po czym za chwilę znowu padali Ogólnie najbardziej odpowiada mi jednak ten klimat, rozbudowane dialogi, a walka tak sobie

Właśnie opuściłem cytadelę, gdzie zrobiłem na ten moment wszystko, co się dało i poleciałem na inną planetę. A tutaj poruszam się już pojazdemMam znaleźć jakąś postać teraz.

Gram sobie póki co w część pierwszą, już kilka godzin. Ogólnie wciągnęła mnie jak bagnoCały czas zwiedzam cytadelę, rozmawiając z przeróżnymi postaciami i wykonując zadania poboczne. Podoba mi się ten system moralności, gdzie można perswazją przekonać rozmówcę do swoich racji. Widać, że gra ma swoje lata, ale w niczym to nie przeszkadza.

@PiotrekP no jakoś tak wyszło, że mnie to ominęło. Ale nadrabiam powoli zaległości

Efekt Masy, część 1 z Edycji Legendarnej Nigdy nie grałem w tę serię. Forumek polecał, a tym bardziej w cenie 0.5 litra w promocji, to wziąłem . Jak nie zasmakuje, to nie będę żałował. Ale póki co, podoba mi się. Wybrałem sobie żeńską postać do tej przygody

#32ASTRO BOT Wbiłem platynkę w cudownej platformówce, jaką jest Astrobot. Nie będę się tu szczegółowo rozpisywał, ale trzeba w to zagrać. Powinny w to zagrać dzieci, zarówno te małe, jak i te duże (40-letnie). Calaczek wymaga troszkę pracy (łącznie ok. 20 godzin), szczególnie w zręcznościowych etapach (których jest całkiem sporo). Czasem wychodzi po kilkunastu próbach, ale da się Trudność oceniam na 6/10 (z uwagi na etapy zręcznościowe). Fun z gry to oczywiście 10/10

Ogólnie beka z tym adapterem do Pulsów 3D. Nie jest normalnie dostępny do sprzedaży, więc sklep grzecznie zdecydował się odebrać słuchawki i zwróci mi kasę

Tak, zdążyłem się zorientowaćKurde, neverending storySwoją drogą nie kumam tego, że jeden adapter nie może pasować do różnych modeli słuchawek Sony

Miałem ostatnio ciekawą historię ze słuchawkami PULSE 3D. Dawałem do sklepu Euro na reklamację, bo znowu odkleił się materiał od nausznika(standardowo). Oczywiście naprawili bez problemu, fajnie. Ale odesłali towar bez adaptera usb No więc musiałem ponownie reklamację złożyć i oddali mi ostatecznie część kasy, abym sobie nowy adapter kupił Kupiłem więc ten adapter: https://www.euro.com.pl/akcesoria-playstation-5/sony-adapter-usb-playstation-link.bhtml Ale nie mogłem go z tymi słuchawkami sparować. Oddałem więc adapter na reklamację i zwrócili mi kasę Zakładam, że trafiłem po prostu na wadliwy egzemplarz. Ale zanim kupię kolejny, wolę się upewnić. Ktoś z was jest w stanie potwierdzić, że ten adapter jest kompatybilny z Pulsami 3D?

No ja nigdy Obliviona nie miałem okazji ograć i zdaję sobie sprawę, że to może być krok wstecz względem Skyrima. Na spokojnie poczekam na znacznie wyższe obniżki Na szczęście to żaden problem dla mnie

Pograłbym sobie w tego Obliviona (nigdy nie grałem). Tylko ceny na psstore jak zwykle oderwane od rzeczywistościNie dam 250 zł za 20-letnią grę, nawet jeśli to remaster. Skyrima SE (który uwielbiam) wyrwałem za czterdzieści parę złociszy i to uczciwa cena by była

To się nazywa zaplanowana nieprzydatność. Ja mam obecnie 4 przypadek dryfu. Po 2 razy solennie w obu premierowych padach. Tym razem już naprawiać nie będę, tylko kupię nowego na jakiejś promce. 5 lat grania to będzie pewnie z 3000 godzin gdzieś