Skocz do zawartości

krzysiek923

Użytkownicy
  • Postów

    3 184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krzysiek923

  1. Coś czuję, że to już koniec przejęć. Mieć to jedno, ale teraz trzeba tego pilnować i możliwie mocno wykorzystać potencjał. Nie ma co się spodziewać, że teraz każda jedna seria, która trafiła pod skrzydła MS zostanie odmrożona w bliskim czasie. Jakoś nie widzę kolejnych przejęć, zwłaszcza kiedy wiadomo już, że to Activision wyszło z inicjatywą i zaoferowali się MS. Czyli nie tyle misterny plan, co wykorzystana okazja.

  2. Też mam R3600 (+1660Ti, bo przespałem czas na modernizację za ludzkie pieniądze) i żadnej zmiany nie planuję. Dla mnie granie w 1080p na PC jest jak granie na PC w 720p - nie ma takiego tematu już. 2560x1440 i zabawa ustawieniami, a zawsze zaczynam od ustawienia tej rozdzielczości i pod to dobieram resztę.

  3. "Za parę lat" to ja nie wiem jaki będzie mój stosunek do gier. Już teraz nie wczuwam się tak jak kiedyś, co będzie to będzie, grania mam do końca życia. Przynajmniej tego growego. Rynek tak czy inaczej się zmienia od dłuższego czasu w niekorzystnym z mojej perspektywy kierunku i przejęcia studiów przez MS nie mają na to najmniejszego wpływu.

    • Plusik 2
  4. Wytrzeźwiał i mu głupio. Nic to już nie zmieni, ale jednak pozytywna reakcja. Takie stężenie jadu w internecie jest typowe dla kogoś, kto w życiu prywatnym ma problemy. Może jakiś czas było okej, coś się zjebało, a Shiva zamiast wziąć swoje problemy życiowe na klatę przypomniał sobie po raz kolejny o pracy w PSXE i uznał, że "od tego, od tego zwolnienia wszystko zaczęło się jebać".:whyyy:

  5. 32 minuty temu, MYSZa7 napisał:

    jak odpaliłem Lost Legacy, działającym w 1080p to było wszystko ok

    Czyli tym bardziej możliwe, że problem może być sprzętowy. Może konsola pod większym obciążeniem nie wyrabia. Przetestuj inną wymagającą grę w 4K.

  6. Grałem w obie wersje gry i jednak koniec końców zdecydowanie lepiej grało mi się w wersję na stare konsole/PC. xd Właśnie ze względu na lepszą kontrolę nad obroną, skuteczność bronienia. No i zawodnicy ofensywni przeciwnika to nie są jakieś koksy nie do powstrzymania, że klepią podania jak po sznurku pod samą bramkę i najczęściej kończą to jakimś oknem sprzed pola karnego. Też się zdarza, no ale w wersji Series X to plaga.

  7. Po tych opiniach spodziewałem się gorszej gry, a moim zdaniem nie jest taka zła na tle Black Ops (w MW nie grałem). Pomijając tych żenujących operatorów i wszystkiego co z nimi związane, jednak jest jakiś drugowojenny klimacik. Szkoda, że gra musi być tym skażona. No i chociaż generalnie jest przyjemnie, to jednak muszę przyznać, że mapy są średnie. Nie ogólnych walorów wizualnych, a konstrukcji/designu. W Black Ops po jednym, czy dwóch meczykach kojarzyłem już mapy całkiem dobrze, a tutaj jest jakoś nieprzejrzyście. Oczywiście na Castle i Dome jak w domu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...