Treść opublikowana przez SnoD
-
Nie kojarzę, która to broń? -
Fajne, ale te eventy są chyba czasowe i są później kasowane z gry, tak?
-
Tak, będą dopiero aktualizować. Wielu miało dotychczas AB wpisane od 2 lat bez żadnych konkretów, a od wczoraj zmieniają na EE. Wątpię żeby rzucili w tym roku jakimś CGI. MS ma całą masę zapowiedzianych gier które powinien już pokazać, nie ma co dorzucać kolejnej, którą wydadzą może za 4 lata. W tym roku z RPG muszą pokazać przed premierą Avoved i Fable, które powinno już wyjść w przyszłym goku.
Kluczowe stanowiska w studiu, przewija się spory staż w CDP. Mocna obsada, wielu z nich pracowało razem w CDP, co jest raczej dobrym znakiem do pracy nad nowym IP. Będzie RPG na bank.
Studio ma siedzibę w Warszawie, ale po cichu rekrutację prowadzili za pośrednictwem studia z Krakowa. Zresztą są tam ludzie, którzy mieszkają na całym świecie. Widać, że pościągali ludzi, którzy pracowali jeszcze do niedawna nad Cyberpunkiem i nowym Wiedźminem. Generalnie to chyba większość kadry najwyższego szczebla to ludzie głównie odpowiedzialni za Wiedźmina 3 i Cyberpunk.
Sprawdzam LI i ludzie z AB zaczynają aktualizować swoje profile gdzie rzeczywiście pracują. Wygląda na to, że EE działa już od 2 lat, gdzieś tak od połowy 2022 r. Kluczowe pozycje w studiu zajmują w większości weterani z CDP (tacy z 6-9 letnim stażem w CDP) gdzie też zajmowali najwyższe stanowiska w studiu. To raczej nie przypadek i pewnie będą pracować nad jakimś dużym RPG. To w sumie kiepska wiadomość dla samego CDP bo ludzie z takimi kontaktami mogą mieć wpływ na odpływ dobrych pracowników z CDP.
Krakowski oddział podobno szukał ludzi do jakiegoś RPG SF w open world, a tam pracują tylko nad CoDem, więc to może być produkcja nowego studia. Zresztą zaraz się dowiemy jak pojawią się nowe oferty pracy na ich stronie.
No tam są osobne zarządy, jakieś decyzje muszą podejmować.
Akurat z informacji prasowych wynika, że to studio w PL funkcjonuje już od jakiegoś czasu, tylko się nie ujawniali. Prawdopodobnie nabory prowadzone do krakowskiego studia Activision były właśnie do tego studia w Warszawie.
Robią, ale poza tym to radzą sobie kiepsko, ich poczytania to pasmo porażek. Jak ktoś ich nie wchłonie to zamkną studio po zrobieniu tego projektu dla MS.
My Polacy generalnie mamy to do siebie, że lubimy się wykazać, więc może coś z tego będzie.
No już parę lat temu pisałem, że powinni tu zainwestować. Myślę, że planowane data center w Polsce przechyliło szalę. Nie zdziwię się jeśli wchłoną PCF pod tym szyldem.
Good job MS, good job...
Oj sporo tam pracy poszło w optymalizację. Ustawiłem 60FPS w 120 Hz z preferowaną grafiką i gra wygląda zauważalnie lepiej niż na premierę w 30FPS. I jak to fajnie chodzi teraz. Zamknięte przestrzenie w większości 60FPS. Otwarte oprogramowanie TV pokazuje 40-50, ale VRR robi swoje No i zapomniałem już jaki gra ma kapitalny design No i nawigacja teraz znacznie łatwiejsza + te skróty do podróży. Fajne i potrzebne usprawnienia, chyba porą wrócić do gry
Serio ktoś kupuje dzisiaj na premierę tę gry po 350 zł? :p Myślę, że jednak bardziej antykonsumenckie i złe jest jak tydzień przed premierą na YT latają spoilery z gier fabularnych beż żadnych ostrzeżeń :p
Kiedyś odpaliłem z ciekawości, teraz powoli przechodzę przed premierą 2. Chyba pierwsza gra z którą się zetknąłem, gdzie granie na słuchawkach to niemalże obowiązek, bo warstwa audio jest w tym przypadku bardzo istotna, właściwie to kluczowa część całego doświadczenia. Wewnętrzne dialogi jak i cały zamysł zobrazowania schizofrenii jest w tym przypadku bardzo ważny i dlatego dobrze jest by słyszeć te wewnętrzne dialogi tak jakby to się działo w naszej głowie. Nie rozumiem trochę zarzutów w stylu "lepiej by było gdyby za nami chodził npcet". Tylko co by to miało wspólnego z reslistycznym zobrazowaniem schorzenia psychicznego. To nie jest tak że każdy chory nagle widzi dziesiątki nieistniejących ludzi i z nimi wchodzi w codzienne interakcje. Moim zdanie temat ten jest ujęty w grze dość trafnie. Doszukujemy się jakiś znaków w otoczeniu i powiązań których w rzeczywistości nie ma. Słyszymy głosy ludzi których z nami nie ma czy prowadzimy dialogi sami ze sobą. Widzimy jakieś twarze w otoczeniu. Do mnie to przemawia, tym bardziej, że bohaterka jest świadoma tego, że widzi świat rzeczywisty inaczej od innych. Jakoś nie kupuję konceptu npctowych towarzyszy, którzy najczęściej po prostu chodzą i pokazują palcem co trzeba zrobić. Jeżeli chodzi o walkę to mi akurat bardzo pasuje taki czytelny i arkejdowy styl. Tym bardziej, że dzisiaj ciężko tak naprawdę znaleźć jakąś grę, która nie jest cholernym soulslikiem i można pograć bez spiny nie wbijając paznokci w pada. Pokonałem 2-3 bossów, jest dość psychodelicznie. Podobało mi się. Sam gaming loop czuję, że jest dość ekstensywnie eksploatowany, więc takie sesje jednorazowe do półtorej godziny to raczej max.
To jak teraz wysyłają kody, to może nawet jutro zaczną się pojawiać jakieś nieoficjalne wrażenia z gry. Potwierdzenie: Wypuścili podsumowanie historii z pierwszej części:
Tak, teraz to już na pewno :p
UE5 już jest spalony na tej generacji. Nie ma co patrzeć na magików z Coalition bo przeciętnemu deweloperowi daleko do ich skilla.
