Skocz do zawartości

Psyko

Użytkownicy
  • Postów

    253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Psyko

  1. 4 minuty temu, Słupek napisał:

    mam tak samo, szacunek dla Calisto za nową markę ale jak pokazali gameplaye z DSa to :wub: no soczysciej się zapowiada 

    No ja wręcz przeciwnie, ale obie gierki zamiotą zwłoki pod dywan. No i cześć Słupek, long time no see

    • Lubię! 2
  2. Ghostwire: Tokyo (PS5)

     

    Grę robiłem dobre 7 miechów, przy czym przez nią ze 3 nie ruszałem konsoli w ogóle xD Ale jak, że co niby? Otóż ja, starszy pan po 30, z dwójką dzieci i poważną pracą, postanowiłem, że będę platynował gry. Wiecie, robił cały ten szajs, na który nie ma się ochoty, żeby zgarnać jakieś wirtualne pucharki, które każdy ma w dupie. Tym samym naciąłem się na tonę rakowego zbieractwa w stylu Ubishitu, w tym trofeum za zebranie 200k dusz. No chuj mi w dupę i na imię. Na szczęście wyleczyłem się z tej psychozy, odpaliłem dzisiaj przepotężną nadkonsolę od pana samuraja z Azji i skończyłem gierkę Tango.

     

    Pomijając już całe te zajebane znajdźki i trofea, to mamy tutaj mocnego średniaka, który głownie broni się klimatem i całą tą otoczką japońskiego spoko-show. Strasznie nie jest, ale przyjemnie polatać po nawiedzonym Tokio. Nie to, żeby fabuła urywała łeb przy jajcach - Silent Hill to nie jest. Ot, atmosfera niezła i całkiem dobrze uprzyjemnia drętwy gameplay. Walka jest słaba, subquesty nudne, najebane skilli w 3 drzewkach umiejętności i klękajcie narody. Dźwiękowo fajnie, ale technicznie już trochę lipa. Opadu szczęki nie będzie. Do tego chłopek-roztropek rusza się jak w mucha w smole, nawet w preferowanym trybie wydajności. Innych nie próbowałem i chyba wolałbym już usiąść na słoik niż poruszać się jak owad zatopiony w melasie.

    6/10 bo mam dobry dzień, z michałka nie pociekło

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  3. 28 minut temu, MEVEK napisał:

    Jest :banderas:

    Moj kolejny Oledzik...

     

    IMG-20221017-170204.jpg

     

    Rozmiar bez zmian, byl i zostaje 55. Nie ma sensu kupowac wiekszego jezeli kanape mamy niecale 3m od tvika. Takze jestem gotowy na te goty i nadchodzace horrorki :szekle:

    C7 poleci do synalka jak cos rzuci staremu :leo:


    Lol, nie doczytałem. Gratsy

  4. Nie wiem, jak pisałem, nie grałem jeszcze. Ale jako fan serii na pewno nadrobię. 1-3 to były sztosy, 4 już mnie tak nie złapała, zobaczę jak tam festiwal w kraju karteli. Bardziej jednak jaram sie nowym Motorsportem. Tylko tutaj obawiam sie o framerate, o którym Turn 10 do tej pory chyba nie wspominało. Natywne 4K, RTX i 60 ramek to byłby ogień. Gierka wyglądała zjawiskowo na pierwszym materiale

     

    FM > GT

×
×
  • Dodaj nową pozycję...