Chad Davski

No jak to jak sie zachowa rynek? Bundle z amiibo, polkownikami ze switcha 1, ktore nawet nie dzialaja i kamerka za 3300 xd

No, juz widac jak te wieksze, solidne sklepy sie trzymaja.

Bez nerwowych ruchow A, przypomnijcie sobie kiedy maja sie pojawic pre ordery wg nintendo, to jest samowolka.

Nie ma na razie szczegolow, cos mi sie wydaje ze mm leci yolo jak kiedys ultima ze snesem mini.

A, podobno jest region lock. Mam nadzieje, ze to fake.

Jaja sie zaczely xd Najbardziej jestem ciekaw ruchu marketow.

No jak nie wywoluja.

Nie no, ten kartridz to musi miec tyle miejsca, zeby sie link zmiescil xd

A, i wyglada na to ze dalej nie dostaniemy nawet glupiej odznaki za przejscie gry.

Tak bylo. Xbox 360.

no to jest plus, ale te key cardy beda kusily w chuj takie EA czy Ubicenty. $$$

te gry nie musialyby byc obciete w trybie przenosnym i (prawie?) kazda jedna by sie zmiescila na kartridzu. Tekstury w wysokiej rozdzialce moglyby byc do dociagniecia do grania w docku. No ale wiadomo, ze dla korpo lepiej jest wpychac w cyfre.

Pozostaje jeszcze kwestia tego, ze 3rd party na 99% bedzie leciec z ceny + mozesz gre puscic dalej jak nie pyknie. A 350 zl piechota nie chodzi. Ale generalnie sila switcha bylo to, ze jednak w prawie wszystkich grach mogles wsadzic karta i grac. Od razu. A teraz trudno powiedziec jaki bedzie to procent.

Milo mi, ze uwazasz ze jestem w stanie zrobic globalna roznice w sprzedazy nowej konsoli nintendo, hehe.

No jak sie nie sprzeda to bedziemy o krok blizej do grania na komorkach albo w gry robione w garazach na pc.

Spoks, chcialem doprecyzowac. Tez bym pieniedzy nie postawil na to, ze to na pewno bedzie sukces. Uwazam, ze mamy dwa slabe directy za soba, drugi raz nie zrobia pierwszego wrazenia.

To jest co innego, sprzedali od chuja konsol i jedna gre. Do tego doszlo microsoftowe nazewnictwo.

W korporacjach osoby decyzyjne sa zupelnie odklejone od rzeczywistosci, oni nie maja pojecia czego oczekuje normalny czlowiek, bo nie zyja jak normalni ludzie. To raz. Dwa: mnie to zawsze rozwala jak ludzie mysla, ze w takiej wielkiej firmie jak X czy Y to wszystko jest na pewno poparte niesamowita analiza, z lebskimi gosciami, ktorzy zjedli zeby na danych temacie, itp xd A potem sie okazuje, ze John, ktory byl gwiazda salami w wallmarcie, przeszedl do EA decydowac o grach, a 8 na 10 projektow to totalna porazka.

Ta, ale teraz konsolowcy i rycerze blachy mają po 40 lat, ten feniks może już nie wstać z popiołu.

Trzeba wierzyć!

Na pewno beda alokacje.

Na razie niby nawet w cqe nic nie wiedza. W sumie zero leakow, wiec moze serio pilnuja.

CIUUUUUUU CIU!