Skocz do zawartości

MeL

Użytkownicy
  • Postów

    1 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MeL

  1. Generalnie mialem na mysli 1.9TDI w MK3.

     

    150kucy z MK4 to juz marzenie aby dostac takiego.

     

     

    Ostatnio pojawił się taki na otomoto. Koleś chciał chyba ok 35 000. Na biksenonie. Podobno wszystko pakowane seryjnie. Na zamówienie. Biała skóra. Ogień.

    Kumpel co jest maniakiem golfa się o mało nie posrał. Już miał pieniądze spakowane i chciał jechać. Wieczorem się dowiedział że już nieaktualne :P

  2. e30 ;d

     

    Jakbym dostał tą 325 Evo czyli M3 co ma ~240 kuca to bym nie narzekał :D

     

     

     

     

    powiem Ci że całkiem przypadkiem mam Peudeota 106 z 1992 roku. Silnik 1.1. I qrde nic się nie dzieję. Blacha nie gnije. Silnik smiga aż miło a ma prawie 180 000km. Wymieniam olej i jeżdżę. I tak już 2 lata. A dałem za niego 1 500 zł ( w rozliczeniu dostałem ) W rzeczywistości do powinien tak z 1000 więcej kosztować. Wad jakichś większych nie ma. Raz mi się pompa paliwa zepsuła ale to dlatego że jeździłem non stop na rezerwie.

    No i czasem jadę LPG wyregulować ( TAK ! Poprzedni właściciel założył LPG !!! Sam się dziwiłem jak można do 1.1 takie coś wsadzić )

     

    Ale na gazie jakoś jeździ. Dużo śmigam w mieście więc mi to pasuje. A że nogę mam ciężką to łyka 10 litrów gazu :P ale jak se policzysz to i tak Cie śmiesznie wychodzi.

     

    W sumie myślę o czymś nowym. Jak będę miał koło 10 000 to łykam jakiegoś japońca. Może Civic'a coupe ale nie mogę znaleźć VTECa w DOHCu. Same single :/

     

    A jak nie będę mial tyle kasy to łykam Peugeot 106 GTI czyli 1.6 16V i 120 kuca :) :) :D

     

    A jak będę miał jeszcze więcej kasy to zostawiam starego peżota i kupuje se Yamahę FZ1 HAHAHA !!!

  3. ja tam na sterowanie nie narzekam. grafa też nie najgorsza. ale jest brak jednego - brak tu klimatu. zwykła strzelanka to była :/

    re4 mi sie spodobało mimo tego że nie było zombiaków. ale martwię się o to afrykę :/

  4. No bez kitu... Na kurs nie idzie się po to aby zostać świetnym kierowcą, a po to by się nauczyć jeździć. 60 godzin kursu byłoby okej, uwzględnić w nim kilka klas motorów i... Git majonez, a teraz to co, ktoś zda prawko mając te 24 lata to nie będzie mógł się zabić? Wracamy do punktu wyjścia, ale taka prawda. Wiek tak naprawdę nie ma dużo wspólnego ze stanem psychicznym, jak ktoś jest psycholem to będzie nim albo do końca życia, albo w wypadku takiego przypadku o jakim mówimy tutaj - do pierwszego dzwona, zanim dojdzie do 24 roku życia rozbije się samochodem i to go okiełzna, ale... To jest bez sensu! Bo równie dobrze może nie mieć prawka na samochód, albo po prostu nie jeździć nim, nie chcieć czy coś, nie można zakładać takich rzeczy bo to jest głupie.

     

    Zróbmy może prawko dostępne od 70 bo wtedy to już sami poważni i nie ryzykujący ludzie żyją. Paranoja, podział na klasy wiekowe i pojemnościowe czy też "mocowe" jest kul, tylko tak jak mówie aby nie było, że jak chcesz większą klase to musisz iść na kurs, zapłacić za niego, potem za egzamin i jeszcze się stresować kilkanaście razy w życiu przez to więcej...

     

    A co do tego, że obrywa się "wam" za to, że inni się zabijają to co z tego? Jeżeli ktoś wam otworzy drzwi gdy go będziesz wyprzedzał to prawko od 24 roku życia nie pomoże, bo ten koleś nadal będzie żył, nie zmieni się sposób patrzenia na motycklistów chyba nigdy.

     

    Ale nie przesadzajmy, że jest on taki tragiczny, bo taki przypadek jaki opisałem to chyba tylko na filmach się zdarza, najwyżej ktoś mówi, że jesteś dawcą i tyle. To jego pogląd i niech sobie tak myśli, prędzej on i tak się zabije będąc takim ignorantem kiedy będzie szedł poboczem bez żadnego odblasku na kurtce czy coś w ten deseń. Bo co jak co ale tacy ludzie to są dopiero "dawcy".

     

     

    Nie chodzi o to że on się zabije. Ale zabije innych na drodze. Niewinnych. A to już zmienia postać rzeczy.

     

    Wg mnie prawko na kategorie jest świetnym pomysłem. Robisz jak masz 18. I potem po np po 2 latach może mieć pojemność do np 500 cm. I na tej 500 następne 2 lata. I w wieku 22-23 wsiada na 600. I znowu po 2 latach możesz łykać litra.

     

    I to po to żeby zgarnąć doświadczenie. A dziadek też się wyglebi :P

  5. hehehe ósemka na R1. Ja bym mu z miejsca dał prawko jakby to zrobił :)

    Tu nie ważne jakie moto. Ważne jest wyjeżdżenie się.

     

    Jak ja zrobiłem prawko na auto... to kurde ile to trwało zanim się przyzwyczaiłem do auta. Sporo trzeba nakręcić kilometrów. z motorem nie miałem tych problemów bo jeździłem już od 4 lat na 50ccm a potem na 125ccm.

     

    Ktoś na jakimś forum motocyklowym napisał - "Jak wyjeżdżam z domu to zostawiam mózg a zabieram ze sobą instynkt przetrwania" -> cos w tym jest :P ale to już inny temat

  6. A vteca G60. Albo zwykle tdi w golfie zrobione na 140KM :/

     

     

    a nie może być w serii 150 KM ? lepiej chyba mieć w serii 150 a możliwość "robienia" więcej niż już zrobione 140 ? :P

     

     

    a ja bym chciał zmienić moto na GSXR600 K5. Spróbować ścigów.... i potem wskoczyć na FZ1. A auto... Mieć kasę i sprowadzić se R33. Jak bede miał więcej to R34 :)

  7. A co do hamowania silnikiem, bo też kiedyś się nad tym zastanawiałem czemu to nie działa w GT... ktoś mi to tłumaczył w ten sposób, że te fury mają tak wysokie obroty, że hamowanie s. nie wchodzi w grę. Prawda to czy nie, nie wiem, ale podaje pod dyskusje :)

     

    to Cie ten ktoś ściemnił albo się nie zna.

    Przy wysokich obrotach właśnie byś najbardziej zauważył jak silnik hamuje :)

  8. ktoś napisał - SELEKCJA NATURALNA...

     

     

    szkoda że potem piszą że motocykliści do debile, mordercy i gwałciciele. A ja taki nie jestem ( no może po za tym ostatnim :P ) i przez te selekcję obrywamy wszyscy.

     

    Uczyć się od zera a nie. Potem przychodzi sytuacja awaryjna. Ktoś takiemu laikowi wymusza. A on robi co? G Ó W N O ! Rybka.... gały na wierch, panika i kapa zdzichu. Jak pojeździsz to przywykniesz do małych wymuszeń i następnym razem podejdziesz do tego z zimną krwią i być może unikniesz wypadku. Ile razy ja odbijałem na bok albo hamowałem zawczasu. Po pewnym okresie masz nawyki. Widzisz że coś się dzieje. Czujesz to w powietrzu. Jedziesz i widzisz typa który coś zrobi, I bach zrobił. Na takie 250ccm nim się rozpędzisz do 100 to Ci się droga skończy. a na 600 tce to dużo nie trzeba mając 3.xx sekundy do setki. Czyli szybko licząc na oko 100m drogę przebędzisz w ~4 sek. Jest różnica?

     

    Ano jest. I tu wychodzi doświadczenie. Chociaż jak widać ja nie przewidziałem że koleś wyjedzie. nie wszystko się da. A sytuacja była wręcz oczywista. Ale ja się nie patrzyłem w ogóle. Zagapiony, zamyślony i JEB!

     

    Wg mnie - jeździć, jeździć, ćwiczyć. Niestety panowie ale nasze hobby nie należy do bezpiecznych. Jest wręcz zdradliwe...... ale ja to i tak kocham :) ride 2 live :P

  9. Może tak. Koni mechanicznych się nie czuje. Czujesz moment obrotowy. Gdzieś miałem świetna stronę jak koleś tłumaczy wykresy z dyno i jak wpływa krzywa momentu na moc i odwrotnie. teoretycznie możesz naszkicować jedno mając dane drugie. Tak pi razy drzwi ale ogólny kształt.

     

     

    Ogólnie jak weźmiesz jaką kolwiek V-ałkę to zobacz gdzie jest max moment. Niziutko. 2 000? I on ciągnie od tego momentu do np 6 500. A rzędowe 4 np w takim Fazerze ( tez z doświadczenia wiem ) ciągnie dopiero od 7 800 ale do prawie 12 500.

    Różnica jest taka.

     

    Zrób se test. Jedziecie we dwójkę ( mogę byc samochody np Diesel 1.9 VS benzyna ). Jedziecie razem ok 50 km/h na 4ce. I teraz gaz do dechy. Benzyna jak się nie wkręci to zamuli a diesel spierdzieli do przodu :) BO MA MOMENT ! Czyli ilość mocy przekazana na koła :P

     

    trudno to wytłumaczyć :P

  10. Ludzie gadacie głupoty. Jakie prawko od 24 lat? Prawko normalnie mozna zrobić od 18l. Ale ma być podział na jakieś A1, A2 czy coś. Chodzi o to że jak zrobisz prawko w wieku 18 to nie możesz od razu wsiąść na Bladego i siać pogrom. Tylko np ograniczenie do 250. Potem np do 600. A w wieku 24 lat możesz kupić litra. Ale nie wiadomo czy ograniczenia będa dotyczyć pojemności, mocy czy czego tam. Na pewno coś się wymyśli. Ja jestem za. Może nie będę oglądał 19 latków w krótkich spodenkach i kaskach tigera za jakiś trollach pokroju zajechany stary gixer :/

  11. MGS4 - 10

     

    Incredibly detailed and visually breathtaking, with amazing camera angles, MGS4 is one of the most beautiful titles ever made.

     

    GoW2 - 9.5

    Fantastic looking characters inhabit splendid worlds that feel truly alive. You?d be hard pressed to find a better looking game anywhere. Now if only they could fix the texture and framerate issues.

     

    GoW - 10

    The most beautiful game on the Xbox 360. Amazing attention to detail and vibrant, diverse environments make for a feast for the eyes, even on a standard-definition set.

     

    KZ2 - 9.5

    Phenomenal visuals prove that Guerrilla either met or surpassed that infamous E3 trailer. Some technical issues hold it back from being a completely flawless masterpiece.

     

    To sa oceny samej GRAFIKI. Bo widzę że się kłócicie :P

     

    Wszystko z IGN.

    GoW2 miał 9.5 a GoW 9.4

    MGS oczywiście 10

     

    Osobiście nie dałbym MGSowi 10. Czasami mnie denerwowała gra. MGS3 owszem. nawet 11.

     

    NO ale olejmy temat MGSa. Popatrzcie na oceny. Wg mnie sami się gubią. Zobaczą jedną grę i zapodają od razu 10. A potem wychodzi lepsza i nie wiedzą co mają dać.

     

    Ja szczerze wam powiem leje na te oceny. KZ podoba mi się i na pewno go obadam ( nie kupie w dniu premiery to jest pewne ) Zobaczę jak to w praktyce będzie wyglądać. MGS4 mi się podobał... a się zawiodłem. A wydałem na niego 230 zł :P Spokojnie mogłem poczekać.

  12. ok 80 - maluchem z ogniska po mojej 18-tce w 6 osób...

    ok 180 - renault 19 wujka (rozbiliśmy je tego dnia)

    ok 270 - BMW M7 V12 (wózek kolegi) na pięknej niemieckiej drodze szybkiego ruchu, żeby autostrady u nas tak wyglądały jak u nich drogi szybkiego ruchu!! przejechaliśmy niemal 50 kilometrów bez żadnych bramek ani zjazdów/rozjazdów cały czas ponad 200km/h (złapał nas patrol :'()

     

    nie odcięło was?

  13. Nieee speedburner dla mnie straszny kosmos :P

    SMX2 to już inna bajka. Ja jednak wybrałem wysokie buty. Jakoś nawet nie myślałem o krótkich :)

    Podobają mi sie SMX-R ... ale to już sporo krzyczą za to. Jak mi padnę te buty to se może kupię takie. Póki co chciałbym zmienić kask.

     

    Powiem Ci że szukałem kasku - Shoei.... piękne kaski. Jak patrzę na nie to mi się płakać chce :) ale qrde... jak widzę cenę :/ 1,5k zł. Nie mam tyle żeby wydać na kask zwłaszcza że chce w tym roku kupić parę innych rzeczy.

    Patrzyłem też na Nolany, Arai ale .... qrde drogo jak za ciekawy model. I znalazłem HJC. Dowiedziałem się co to warte i co się okazało. Firma z USA 9 we wszystkich filmach gdzie moto przeważnie jeżdżą w HJC ) i całkiem dobra. I za ok 600-700 zł dostaje ładny kask i rewelacyjnym system przyciemniania. Wyskakują Ci takie okulary w środku. Za kask innej firmy z takim patentem trzeba dać właśnie ok 1500 zł.

    Wiem że łeb najważniejszy. Ale póki co spotkałem się z dobrymi opiniami jeżeli chodzi o te kaski. Trzeba spróbować.

    Teraz jeżdżę w jakimś francuskim dziwadle i jest też ok :P

  14. No Yamaszka cacy, nie wiem tylko czy kiedykolwiek zdecydowalbym sie na moto ktore ma wydechy pod dupa. Swietnie to wyglada ale jajka pewnie to odczuja.

     

    cooo Ty jajka sa całe. Bałem się że będzie grzać mocno ale jest ok. Dziewczyna też nie narzeka. Minus jest jeden - ceny zamiennych tłumików :/

  15. A kupiłem se za(pipi)iste buciki :) więc muszę je przetestować :D

    To wez sie chociaz pochwal jakie :P .

     

    Zacząłem od tego że znalazłem promocję w intermotors.... Alpinestars MX za 500 zł. Przecenione. No ale dupa. Pusto juz było jak dzwoniłem :/

    I znajomy mechanik powiedział że mi zrobi zniżkę na Falco Sirius. No i łyknąłem. Ładne, wygodne i czytałem opinie ludzi, że jak na te półkę cenową ( czyli <500zł ) bardzo dobre. W tej cenie mogę dostać jeszcze tylko Sidi. Po za tym strasznie mi się podobają bo najbardziej wyglądem przypominają MXy :P

  16. nie no ja pierdziele. czekam aż będzie ciepło :) po za tym pierwsze co muszę zrobić to wydać jakieś 150 000 000 zł na naprawę motocykla :P

    W sumie.... na tym sprzęgle jakąś trasę se walnę. A kupiłem se za(pipi)iste buciki :) więc muszę je przetestować :D

  17. włączyłem to wczraj. pograłem w kręgle. jak dla mnie rewolucji to tu nie ma. nic ciekawego. kijowa animacja, kijowo się prowadzi postać ( jakby mało dokładnie ) i ogólnie wszystkie ruchy takie wolne.

    takie są moje wrażenia. nie ciągnie mnie tam w ogóle. moze jeszcze coś się zmieni;]

×
×
  • Dodaj nową pozycję...