Skocz do zawartości

MeL

Użytkownicy
  • Postów

    1 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MeL

  1. No trochę różnica z tą Aprilią a ZXem :)

    Mnie jakoś na V nie ciągnie.

     

    A może tak 929 ? Wpakowali tam już wtrysk. Chociaż 954 miażdży wyglądem :) Tylko właśnie jest ten problem. One wszystkie dostawały po (pipi)e strasznie i ciężko będzie o dobry egzemplarz.

     

    A może tak Gixera 750? Taki posredniak. Mi się cholernie podobają ale od k4. Ogień :) A 148 kucy jest więc całkiem sporo jak na 750. Ciekawe jak silniki tam się sprawują.

    Ciągnie mnie strasznie na jakiegoś gixera 600 k4. ale póki co nie moge sprzedać fazera swojego więc olewam temat. A nie będę go sprzedawał po taniemu bo nie mam tyle kasy żeby wyłożyć za k4 w dobrym stanie.

    Myślałem tez o F4i. Bo na pewno wygodniejsze niż GSXR. Ale nie jest aż tak ładny :)

  2. qrde fajna gierka. wszystko się chowa wg mnie. tu nie liczy się nabicie mnożnika x 87 x 312756128756 punktów jak w tonym :)

    tu się liczy styl i perfekcja :) i to mi się podoba.

     

    nie wiecie jak wyłączyć czas w demku? nie ma jakiegoś czita albo coś. pojeździł bym se spokojnie po parku a nie. 5 min;/

  3. Nakedy sa naprawde za(pipi)istymi sprzetami na poczatek - fajnie wygladaja (kupa stali i silnik na wierzchu), sa latwe w manewrach, maja maly promien skretu i przede wszystkim dobrze jada od niskich obrotow. Sciga, jakas popularna 600setke jak nie pogonisz pod 8-10 tys to w ogole nie jedzie a kto na poczatku bedzie do tylu krecil ? Nakedy nie zachecaja do rozwijania duzych predkosci a te ktore sa na nich osiagalne daja mase frajdy bo na nakedzie predkosc sie naprawde czuje (brak owiewek).

     

    Co do naprawianych sprzetow to wole kupic takiego po szlifie i zrobic go sobie samemu bo wtedy kupuje taniej i mam pewnosc ze zrobie to dobrze, bez fuszerki. Swojego Zeta doprowadzilem do ladu i dzis prezentuje sie pieknie a jezdzi jeszcze lepiej. Tak przy okazji to moj Z1000 bedzie chyba na sprzedanie, jeszcze sie wacham ale mimo to ziarenko zostalo zasiane i w glowie klebia sie juz rozne mysli. Chociaz patrzac na te filmiki to nie wiem czego moze mi brakowac :

     

    Jedyny powod sprzedazy to chec posiadania typowego sporta. Przesmigalbym sezon na sporcie a pozniej wiedzialbym w co inwestowac na przyszlosc bo mialbym juz obcykane te rodzaje motocykli ktore mnie inetresuja.

     

     

    Co do nakedów to co kto lubi. Ale zgodzę się z Tobą że to dobry sprzęt na początek bo jak glebniesz w głupi sposób to tania naprawa będzie. Jak mi moja była ( m.in powód dlaczego "była" :P ) przy zsiadaniu przeważyła motor to nic nie pękło. A taki ścig to mógłby puścić na bocznej owiewce i masz już plecak pieniężny.

     

    A z tym Zetem Twoim? Jak Ci się tym jeździ. Podobno fajny sprzęcior. No i w jakiego sporta celujesz? Zostajesz przy kawach?

     

    Jeżeli chodzi o zmianę mopika. Też o tym myślę. Wiem na pewno że nie wrócę na jakiegoś golasa. Wojna z wiatrem to nie dla mnie. Na moim fz6 jeździ mi się świetnie. Myślę o sporcie jakimś bo lubię poszaleć po winklach. Ale z drugiej strony robię sporo dalszych wypadów z dziewczyną a tu na sporcie przy naszych "równych" drogach dupsko jej odpadnie i mi ręce. Może jak ją wsadzę na motor to se sprawie sporta :)

     

    Osobiście wykluczam opcję posiadania cruisera czy cokolwiek podobnego. Mój stary ma Vroda i tym śmigałem. Niby fajnie, świetnie chodzi jak depniesz to te ponad 100 niutków czuć pod dupą. No i alarmy w samochodach się włączają :P Ale qrde.... odcina 2 razy wcześniej :P no i ta pozycja. przy 160 km/h mi tak wieje w podeszwę buta że mi nogi podnosi :P kwestia przyzwyczajenia. Mój stary np za cholerę nie kupi czegoś co nie ma pojemności większej niż 1.1 l, i cylindrów w układzie V :P Dla niego to wszystko są wyrzynaczki, odkurzacze itd. U niego moc ma się brać z pojemności a nie z obrotów :P

     

     

     

    Jezeli lubisz klasyczne sprzety to polecam rozejrzec sie za jakimis straszymi nakedami (Kawasaki Zephyr 550, Honda CB500, Yamaha XJ600N, Bandit 600N) - sa to naprawde ladne motocykle, szczegolnie bandit. Ogolnie polecam uderzac na poczatek w nakedy, po sezonie na nakedzie bedziesz wiedzial co ci sie podoba wjezdzie na motocyklu i albo zostaniesz przy nakedach albo przeskoczysz na sporta lub choppera. A wierz mi ze znam wiele osob ktore po sezonie na wydawalo by sie wymarzonym motocyklu zmienialy diametralnie kierunek w ktorym chca dalej isc. Naked jest najbardziej uniwersalny i najpredzej da ci odpowiedz czego potrzebujesz.

     

    z tym zephyrem to trzeba uważać. Czytałem ostatnio że mimo że jest to krok w stronę klasyki to niestety ale ma też te wady wynikające ze starej konstrukcji. Podobno tylko Zephyr 1100 daje rade.

    Najciekawszy to CB i XJ. Chociaż bandziory też są w miarę. Nawet kiedyś nad tym myślałem.

     

     

    czy ja dobrze widze, i one maja silnik 1.8 o____O

    z tych dwoch to pierwszy ale majac takie pienidze nie myslalbym o tego typu sprzetach ;)

    kupilbym jakis sportowo - turystyczny sprzet.

     

    I wyobraź sobie że Intruder seryjnie ma laczka 240 mm na tył :) Pełny ogień. Szkoda że podobno się tym kijowo jeździ.

     

    A VTX tez mój starszy miał kiedyś. Wg mnie najładniejszy motor jaki miał. Czarna perła w wersji C

     

    mi sie marzy jakis czoper albo cos w tym stylu ;] zaden scigacz, cos do smigania sobie samemu powolutku

     

    cos takiego ma w ogole sens?

    http://moto.allegro.pl/item526713564_vt_50...bezwypadku.html

     

     

    Qrde tym nie poszalejesz. Dobry motor na początek. Ale szybko może Ci braknąć. Straszny rower.

    Znajoma to ma. Nie chodzi o to że Vmax to 144 km/h :P tylko to że przy wyprzedzaniu jest ciężko. Fajnie mieć trochę mocy w zanadrzu jakby trzeba było przyspieszyć. I powiem wam że ta znajoma miała problemy jak lecieliśmy razem. Kumpel na litrowej sv, ja na swoim. a Ona się męczyła.

  4. Nic specjalnego ale wybaczcie bo jest zima i glod na jazde potworny, w takim okresie pozostaje tylko YouTube i ogladanie filmikow :

     

     

     

    qrde kilofazer to jest to :) jak będę się przesiadał na litra to właśnie na to :)

     

     

    Brzmienie tych maszyn budzi respekt ;]. One tak seryjnie?

     

    fz1 to na seryjnym był.

  5. a boli Cię to?

    ja dopowiem, że na moim ŚREDNIM kompie gram ze wszystkim na medium w 1280x1024, a z suwakami na max, wiec jak się drogi konsolowcu nie znasz na pecetach, to chociaż przestań piep'rzyć głupoty.

    i gdzie tu ktoś porównuje, do czego Ty się odnosisz?

     

     

    zalezy co dla Ciebie jest średni komp

  6.  

     

    a Ty myślisz że on se lampę zmienił na tę najtańsza i najbardziej popularną bo mu się nudziło? kolege na bombę wpychasz? :D

     

     

    GS fajna rzecz na początek. I pocisnąć lekko można i wybacza sporo błędów. Wszystko zależy od motocyklisty. Może być tak że będziesz jeździł tym 2 sezony i dopiero stwierdzisz że trzeba zmienić na coś ciut mocniejszego, a możesz pojeździć 2 miesiące i już szukać jakiegoś Fajera :P joke.

     

    Na pewno w GSach odstrasza archaiczny wygląd :/ strasznie tam kwadratowo. Ja dlatego wybrałem Kawasaki ER5 bo mi się bardziej podobała. Ale na ER5 nawet sezony pełnego nie zrobiłem bo sprzedałem pod koniec.

     

    Tez zastanów się nad wzrostem. Bo jak masz 1,90 to będzie Ci ciężko na takich (pipi)kach.

     

    Mój znajomy zrobił w tym roku prawko i kupił pierwsze moto. Celował w XJ ale jak się przejechał na moim fz6 to stwierdził że to pierdzieli. Kupił fz6n black edition i śmiga. Daje sobie radę. Ale trzeba wziąć pod uwagę, że on naprawdę uważa. Nie odkręca i zdaje sobie sprawę z tego, że jeszcze chu*a umie na motorze. Podchodzi do tego z dystansem.

     

    Jeszcze inny znajomy jako pierwszy motor kupił nowiutką z salonu R1. Ze 3 lata temu. Zaliczył 2 małe gleby przy nawrotach jakichś ale się nauczył. teraz robi wypady na tor poznań i zapina ostro.

     

    Może być tak że wsiądziesz na motor zaliczysz jedną mała glebe ( odpukać ) i powiesz sobie że więcej nie wsiądziesz na tę maszyny do zabijania :P

     

    Wyglada na dzwonnika z noterdame, caly malowany i czacha ala allegro czyli moze byc po konkretnym dzwonie. Z drugiej stronie troche roboty trzeba bylo w to wlozyc i mozliwe ze ktos go sobie tak upiekszyl. Pozostaje jeszcze nadzieja ze jak po dzwonie to przynajmiej solidnie naprawiony.

     

    Jak by nie był naprawiony - jest po dzwonie. Chyba że zaliczył "glebę parkingową :PPP "

  7. Na Kozielskiej takie sytuacje to chleb powszedni... Nic Ci sie nie stalo, bo strzal wygladal na dosc mocny?

     

     

    o dziwo 2 szwy na brodę i do domu :P ale kolano do dziś zaboli jak nogę źle trzymam w dziwnej pozycji :P

  8. Eee tam.

     

    Pewnego pieknego dnia jadę se motorkiem i myślę.... o jak pięknie się jedzie. Mój nowy wydech tak fajnie gada :) Zrobiłem motorem "AŻ" prawie 200km.... ledwo go kupiłem. Byłem taki zadowolony. Pan w Audi stwierdził że motor jest brzydki i postanowił spłatać mi figla ...

     

     

    efekty...

     

    11042008468.jpg

     

    i reszta :

     

    http://i68.photobucket.com/albums/i32/melr...11042008469.jpg

    http://i68.photobucket.com/albums/i32/melr...11042008470.jpg

    http://i68.photobucket.com/albums/i32/melr...11042008473.jpg

    http://i68.photobucket.com/albums/i32/melr...11042008474.jpg

     

     

    Moje bejbe się zepsuło i musiałem szukać nowego :D

  9. Troche malo jak szesciu, reszta pewnie zakamuflowana albo boi sie o swoje narządy. Z drugiej strony motocykl to u nas w Polsce jeszcze rzecz z innego swiata i zbytek, stad tez jest malo popularny a polak na takie cos szybko kasy nie wylozy.

     

    no tu to średnio się zgodzę. z drugiej strony mamy masę pajaców w wieku 19 lat którzy wytrzaskają kasę na zdechłą F2 albo FZR i sieją wiochę :/

    i zauważ że jest nas coraz więcej. może puszkarze łaskawie zaczną nas widzieć:/ w nowym "Świecie Motocykli" jest krótki artykuł o komunikacji między atem a motorem. Taki system ostrzegający. Ale jakoś nie widzę w moim fazerze wmontowanej anteny :P ciągle mam nadzieję że ludzie zaczną myśleć.

     

     

     

    Czemu ludzie kupują te 450? Jak już bierzecie taki motor to bierzcie 525 albo nową 530.

     

    nie kumam - 450 są dużo gorsze czy jak? ja tam w tej dziedzinie nie siedze - bardziej w sportach :P

    GRID

    Wcześniej też pisałem tutaj jaki ja miałem kiedyś wyścig. Wygrałem go praktycznie cudem. Wykorzystałem błędy dwóch kierowców Ravenwest (ostro ze sobą walczyli i na tym stracili :) ), więc mogłem ich wyprzedzić. Potem tylko utrzymywałem przewagę, którą niwelowali niemal do zera na prostej bo mieli dużo szybsze bolidy, ale jednak się udało. Satysfakcja była ogromna.

     

    Więc tak już jest. W trybie kariery Ravenwest to team #1, więc nie ma co się dziwić, że mają lepsze samochody. Jednak może to trochę denerwować, że w zakrętach ich kierowcy są słabi, a nadrabiają wszystko na prostych.

     

    MeL rozumiem, że grasz na padzie. Mając kierownicę, którą się odpowiednio ustawi można pokonywać zakręty z kosmicznymi prędkościami.

     

     

    Wczoraj testowałem wszystkie samochody zaprojektowane specjalnie do driftu. Zdecydowanie najlepszy jest Nissan Silvia. Najłatwiej się go wrzuca w zakręt i robi długie szybkie slajdy. Niestety samochody do driftu mają specjalny setup pod drift, którego nie da się zmienić, więc nie za dobrze się nimi jeździ na czas po torach.

     

     

    Udało się z Ravenwestem :D wygrałem Pro Tuned na Globalu :) Byłem oczywiście 2gi ale Rick Scott był za mną :)

     

     

    Co do driftu. Osobiście wolę RX-7. Bardziej zrywa mi się wydaję. Silvia najbardziej trzyma się toru i "trudno" bączka wykręcić. Opanowałem Silvie w demku ale w pełnej wersji spróbowałem RX-7. Pierwsze zakręty to tragedia. Ale jak opanujesz to dla mnie konkretne auto.

    Próbowałem jeździć Chargererm. Ale to chyba pomyłka. Tak jakby miał przód za ciężki. A dupa lata na wszystkie strony. Corolla daje jeszcze rade bo się łatwo prowadzi.

     

    Subaru dużo nie jeździłem ale wydaje mi się jakieś takie.... szybko łapie przyczepność.

     

     

    A no i tak - gram na padzie :)

    GRID

    (pipi) mać ale mnie te pedały z ravenwesta wkurzają. cholera jasna. gra global pro tuned.

    5 wyścigów. 1 wygrałem w pozostałych jestem 2gi. klasyfikacja wygląda tak że ja i Rick Scott mamy tyle samo pkt. I mam ostatni wyścig. OTUKAMA na 7 okrążeń. Za cholere nie mogę go złapać. On pokonuje zakręty w sposób nie możliwy.

    Widziałem jak na prostej START META musiał wcisnąć hamulec. a ja zapierdzialem cały czas na max. i co myśliscie że go dogoniłem:/ jaaaasne .... dupa uciekł dalej :/

     

    codemasters przegieło z nimi trochę :)

  10. ej, co do glownego bohatera, to pamietam z gry ze on nas chyba zdradzil, c'nie?

     

    byla tez misja z motorami ze sie scigalo jakis gang. Pytanie takie... czy zabijalismy Dżonego w koncu czy nie w gta iv grajac niko? Dawno gralem sciezke fabularna gta wiec do konca nie pamietam. Miloby bylo jaky ktos mi przypomniał. pzdr!

     

     

    ja ostatnio grałem. ścigaliśmy jego gang a nawet cały wykończyliśmy :) oprócz Johnnego. On ma przerąbane u Ray'a Boccino - nie wiem czy pamiętacie wymianę diamentów z Żydami w jakimś muzeum? tam Johnny wziął całą kasę i więcej się nie pojawił. No i go ścigają. :D Będzie ciekawie :) Sam Niko nic do niego nie ma :)

  11. słuchajta jest jakiś sposób żeby omijać spokojnie te qrde punkty strażnicze? czasami jade na misję 5 razy bo mnie dorwą 3 jeepami z karabinami i dupa :/

     

    a i jeszcze gdzieś zgubiłem broń. jak ją odzyskać? muszę kupować na nowo? :/

  12. Czy pamiętając(i pewnie grając) w tak wyglądającą grę jak Uncharted1 śmiesz wątpić Deadeyye ,że prócz głębi obrazu te screeny są retuszowane?bo ja tu widzę tak szczerze to trochę przemodelowany silnik z jedynki plus świetne miejscówki(ale to już zasługa ludzi od designu).

     

    Naughty Dog wszystko pięknie tylko zapowiedzcie do jasnej ciasnej nowego JAKA!!!!!!

    Nie są retuszowane, tylko są renderowane nie w realtime'ie - to jest różnica. Nie "śmiem wątpić", tylko widzę że że tak jest na 100% :] Po prostu na tych screenach są rzeczy które są technicznie niemożliwe do osiągniecia na ps3 (i nie mówie tutaj o ilości detali - bo taką akurat osiągnąć można). Wystarczy spojrzeć na antyaliasing - FSAA x16 (co najmniej) z HDR nie da się osiągnąć na PS3 i większości innych sprzętów.

     

    to jak na rendery to chyba specjalnie je z(pipi)ali :)

    jak dla mnie real-time po dobrym tuningu.

  13. pfff symulacja, to czemu nie mogę zerwać przyczepności na starcie. Jeśli odrobinę najedziesz na trawę to leżysz, zauważcie, że przeciwnicy po trawie zapierdzielaja jak na asfalcie ;/

     

    jakbyś miał manualne sprzęgło to bys zarwał :) tylko że to nie jest cruiser co waży 300kg i pali lacia tylko przecinak co waży 170kg i go dźwiga do góry a nie zrywa przyczepność.

     

    zresztą teraz ta elektronika na nic nie pozwala. sprzęgła antyhoppingowe, YCC-I ( w przypadku Yamahy ) itd

    GRID

    Demo dorwałem zaraz jak wyszło - pograłem, zapomniałem. Dzisiaj sobie odkurzyłem i szukam na allegro pełnej wersji. gra jest genialna. Tak jak piszecie. Nie pełna symulacja ale daleko jej do arcade ( gdzie Burnout a gdzie GRID )

     

    pograłem wyścig na wszystkich "wspomagaczach ON" a potem wyłączyłem.... i powiem wam że na wyłączonych czuć moc maszyny. Za dużo gazu i już bączek.

     

    A tryb drift to jak dla mnie najlepszy drift w grach. świetnie zrobiony.

     

    Gra wychodzi fajnie. Musze dorwać pełną wersję wersję w przyszłym tyg. Może ktos ma do sprzedania? :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...