Remastery takie jak TLOU czy GTA V to żaden wyznacznik mocy sprzętu, developerzy zbytnio się nie wyslilali, dodali dlc, podbili rozdziałkę, kilka lepszych tekstur, mniejsze spadki fps-ow. Założę się że większość ludzi w ND i R* pracuje nad tytułami tylko na next geny, do takich remasterów oddelegowali garstkę.