Skocz do zawartości

Battlefield Polska - luźne gadki o wspólnych meczach, prywatnych serwerach, czy też nt. nieoficjalnego serwera Psx Extreme (BF3 & BF4)


Rekomendowane odpowiedzi

mi raz 220 albo 240 tys. wczoraj wpadlo (niestety nie pokazuje tego w raportach). Zaczynam wierzyc, ze ci goscie ktorzy jako pierwsi na swiecie nabili setki w kilkadziesiat h, faktycznie zrobili to legalnie.

Ogolnie wczoraj chyba mialem najlepszy wieczor odkad w ogole gram w BF-a (wlacznie z BF3). Ratio za cala nocke 1.82, a oto kilka przykladowych wynikow:
28-10
21-4 (MVP)
18-3 (MVP)
22-6
13-3
Masakra- jednak nic tak nie robi ratio jak cisniecie przez caly czas w pojazdach. Bylbym w czolowce rankingu wsrod znajomych gdybym to robil od poczatku...
Kilka niezlych akcji czolgiem i p-lotka znowu mialem- jak mi sie uda znalezc to wrzuce.

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

Ja rzadko jeżdżę pojazdami i teraz ratio 1.82 dla mnie to fail, wypadek przy pracy, słaby dzień ;D Tym bardziej, że chce swoje ogólne systematycznie podbić powyżej 2.0 (zaczynałem od niskiego). Co najmniej. :P

 

Może rzeczywiście wypadało by pojeździć więcej pojazdami :P

Edytowane przez Drantzell
Odnośnik do komentarza

Masakra- jednak nic tak nie robi ratio jak cisniecie przez caly czas w pojazdach. Bylbym w czolowce rankingu wsrod znajomych gdybym to robil od poczatku...

 

 

A gdyby twoi znajomi robili to od początku to byś w tej czołówce nie był. A gdyby, a gdyby...

 

Granie piechurem w conqueście to pomyłka, to tryb pod pojazdy i/lub zorganizowane składy do ich niszczenia.

Odnośnik do komentarza

Ja rzadko jeżdżę pojazdami i teraz ratio 1.82 dla mnie to fail, wypadek przy pracy, słaby dzień ;D Tym bardziej, że chce swoje ogólne systematycznie podbić powyżej 2.0 (zaczynałem od niskiego). Co najmniej. :P

 

Może rzeczywiście wypadało by pojeździć więcej pojazdami :P

Drantzell, wcale nie tak mało: http://bf4stats.com/ps4/Drantzell w pojazdach masz 28 % czasu gry i 25% killi.

Ja mam odpowiednio 13 i 9 procent.

Co za problem nabić sobie wysokie ratio siedząc w puszkach? Jeszcze lepiej grając jako dowódca :]

Odnośnik do komentarza

Co za problem nabić sobie wysokie ratio siedząc w puszkach? Jeszcze lepiej grając jako dowódca :]

spokojnie- jak sie odpowiednio nie przygotujesz (wyposazenie, taktyka), to Cie rozwala zanim sie obejrzysz i dobrze z bazy wyjedziesz (zwlaszcza inzynierowie pochowani w chaszczach z MBT LAW).

 

Dowodca to w ogole jakis zart- spuszczanie na łby tomahawkow "zza biurka" to ultymatywna wersja kampingu :D Raz w ten sposob mialem wynik 11:0 w ktoryms meczu :)

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

Drantzell, wcale nie tak mało: http://bf4stats.com/ps4/Drantzell w pojazdach masz 28 % czasu gry i 25% killi.

Ja mam odpowiednio 13 i 9 procent.

Co za problem nabić sobie wysokie ratio siedząc w puszkach? Jeszcze lepiej grając jako dowódca :]

W puszkach to rzadko siedzę :) Czas gry i kille pewnie głównie się biorą z latania jetem. Polecam :) Tak czy siak jak nie latam i nie testuje/odblokowuje broni, to mam ostatnio zwykle powyżej 2.5 na ziemi.

 

Kille z dowódcy doliczają się do ratio? Lol.

Edytowane przez Drantzell
Odnośnik do komentarza

Musimy sie Drantzell zmierzyc na TDM czy Diminacji, zobaczymy jak mocnym piechociarzem jestes. Nie chce mi sie wierzyc, ze z latwoscia robisz 2.5 jako infantry.

 

Koles o ksywie AleKozak ma niewiarygodne stasy, jak dla mnie najlepszy polski piechociarz w BF4 (w BF3 te za(pipi)iscie gral). Jego SPM to 1 tys., i robi to bez pmocy pojazdow. Z buta oraz gun'em ACE 23. :)

http://bf4stats.com/ps4/AleKozak

Edytowane przez walek
Odnośnik do komentarza

Tja. Tak czytam wpisy Drantzella i jeszcze chyba się nie urodził taki, który mógłby go pokonać ;). Zawitał do naszego grona nie wiadomo skąd, nikt z nim z tego co widzę nie grał, ale wyobrażenie mam faktycznie takie jak napisał Kabotyn: "one men army". No offense Dran, ale napisz mi swoje odczucia po paru meczach rozegranych przeciwko naszej ekipie. A co tam...niech będzie tylko Kabotyn i Zaq.

Odnośnik do komentarza

Tja. Tak czytam wpisy Drantzella i jeszcze chyba się nie urodził taki, który mógłby go pokonać ;). Zawitał do naszego grona nie wiadomo skąd, nikt z nim z tego co widzę nie grał, ale wyobrażenie mam faktycznie takie jak napisał Kabotyn: "one men army". No offense Dran, ale napisz mi swoje odczucia po paru meczach rozegranych przeciwko naszej ekipie. A co tam...niech będzie tylko Kabotyn i Zaq.

jakby to powiedzial Steven Seagal:

"Slyszalem, ze jestes grozny. Głownie od ciebie, ale slyszalem."

:D

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

Ratio 2.5 to nie jest jakiś wielki wyczyn dla piechociarza. Takie wyniki mam często, kiedy mam w miarę rozgrzane palce, gram zwiadowcą i bronią do której jestem przyzwyczajony (ostatnio odblokowywałem technika, PDW, szturmowca i testowałem FAMAS'a więc szło słabo).

 

Ojtam, nie jestem jakiś za(pipi)isty i nieśmiertelny. Po prostu zwykle zabijam 2 razy częściej niż ginę :) Czasami wystarczy szybkość reakcji i bardziej szybkostrzelna broń. Jest w cholerę dużo lepszych graczy ode mnie. Tak czy siak jak piszę o ratio i byciu za(pipi)istym w tą grę, to na pewno mam do tych postów więcej dystansu niż wy (do moich postów oczywiście) :)

 

Gęsior - Nawet jak w drugim zespole grają wymiatacze 45:5, to zwykle nie mam problemu w "wyłowieniu" co moje.

 

EDIT:

 

Jeśli chodzi o ustawki, to spoko. Ostatnio wieczorami głównie pracuje i to może być problem. Tak czy siak prędzej czy później byłbym chętny. Tak czy siak wyniki 25:10 robi się jednak na tych ludziach, którzy grają poniżej przeciętnej, a nie tych, którzy są ograni w tą grę - Ale to chyba nie jest nowość :)

 

EDIT2: Co do one-man-army. Czasami jeden ogarnięty gracz potrafi przechylić szale zwycięstwa w danej rundzie. Widziałem jakiś filmik YouTuber'a XFactor, który ładnie zakreślił podział na owce i ludzi, którzy robią coś więcej niż np. przepychanie się przez drzwi na Lockerze :P

 

Jakby ktoś był zainteresowany:

 

Edytowane przez Drantzell
Odnośnik do komentarza

Jak sprawdzić ratio z danego wieczora/dnia/danego czasu?

 

Tak w ogóle to ratio to padaka jest, ja wyciagnalem ratio z 0,89 do 1,2 w ciągu kilkunastu godzin kończąc mecze 12-2. Jak? Snajper, luneta i tak cały mecz. Pytanie tylko, po co i co to daje? Milion razy bardziej wole mieć ratio 1.0 ale slalomem przejechać jeepem miedzy czołgami które panicznie próbują mnie trafić, wjechać do magazynu i z dachu im nayebac po antenkach. Taka prawda

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

jak dzieci jak dzieci,niech ruszą prywatne serwery i klany się uaktywnią , będziecie się mogli wykazać swoim ratio i grą zespołową żeby było ciekawiej. Nie ma to jak dostać ostry w(pipi), wtedy cisza na forum przez pierwsze godziny :whistling:

 

Oj, jak mi brakuje tych wojenek klanowych... Człowiek się spinał, taktyki wymyślał... A jak się po (pipi)e dostało, to na Battlelogu cisza jak makiem zasiał...

 

BTW, nie dość że dla BF i grania ze znajomymi wydałem +- 2000 na konsolę itd., to jeszcze do kompletu amplituner zmieniłem, bo stary TOSLINKa nie miał... Ten nałóg kiedyś mnie pod most zaprowadzi...

Edytowane przez hansior111
Odnośnik do komentarza

Tak po za tym, to do nikogo z tego forum się nie porównywałem, tylko stwierdziłem że jestem w stanie osiągnąć wyniki 2.5 ratio grając piechotą. Wydaje mi się, że jakbym grał trochę bardziej z głową i oswoił się z jakimś wszechstronnym karabinkiem/karabinem szturmowym to bez problemu mógłbym takie wyniki osiągać bez latania jetem (co często robię na mapach, na których moja bron jest do dupy) i średnio, a nie co któryś mecz.

 

Musiałbym tylko odblokować ACE'a, przyzwyczaić się do gry szturmowcem i mogę się zakładać nawet ;p

Edytowane przez Drantzell
Odnośnik do komentarza

Jak sprawdzić ratio z danego wieczora/dnia/danego czasu?

tak samo jak w BF3: wchodzisz na BF4stats i dajesz porownanie do last history entry (i tak po kazdej sesji)

 

Tak w ogóle to ratio to padaka jest, ja wyciagnalem ratio z 0,89 do 1,2 w ciągu kilkunastu godzin kończąc mecze 12-2. Jak? Snajper, luneta i tak cały mecz. Pytanie tylko, po co i co to daje?

no to wlasciwie po co na to marnowales ten czas?

 

@Drantzell: jakiego masz pinga?

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza
Gość Zaqair

Tommi bez sensus jest mierzenie pingu na speedtest. Taki przyklad na speedtest zazwyczaj mam ping 80-100ms,ale czasem wchodze na battlelog i sprawdzam ping na serwerach gdzie wy gracie. Najmniej mialem 25ms,ale srednio kolo 50ms. Wiec ten test pingu na speedtest jest z dupy.

Macie na battlelog jaki jest ping do serwa,znajdzie serwer gdzie macie podobny ping i tam sobie mierzcie e-penisa :P

Edytowane przez Zaqair
Odnośnik do komentarza

Najlepsze co mi się podobało na tym filmiku dla noobów (oczywiście nie ma tu takich, wszyscy jesteśmy pro) to jak gość przechodzi z klatki schodowej na zewnątrz, rushuje i zaznacza wrogów mając przed sobą 5m2 terenu. Już kiedyś to była bolączka ale teraz wydaje mi się, że jest jeszcze gorzej bo ludzie nawet ze 100 metrów nie zaznaczą nikogo, no bo jak kuhwa jeszcze mi go ktoś ubije i będzie miał więcej kili/punktów ode mnie. Palec z R2 to im tylko schodzi jak się w dupę drapią/pieszczą.

 

To wyzywanie na pojedynki to słabe jest, tak jakbyście swoje ratio na BFowych debeściakach co mecz kroili. Kiedyś (bc2) zorganizowałem forumową ustawkę na około 20 osób, graliśmy conquest Arica, pozamiatałem tam i co sprawiło to, że zostałem królem forum w BFa?

 

Popieram kozbinio, yebać ratio ja wolę robić dzikie akcje na ryzyku 90% niż się brandzlować statystykami.

 

E: Tommi: kozbinio nie znał wcześniej bfstats, grał snajperem bo miał uszkodzoną rękę i ograniczone ruchy. Tak jestem jego adwokatem, jest bardzo dobrym szefem, proszę o podwyżkę ;p

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

 

 

 

 bo miał uszkodzoną rękę i ograniczone ruchy

 

tja, pamiętam to trochę inaczej;) 

 

Gracie dziś w nocy chłopaki?

 

 

Jako adwokat muszę trzymać sie oficjalnego stanowiska, gdybym był reporterem nie nazwałbym swego pracodawcy kozbinio lecz gipsy king wiadomo;p

 

Ja będę, w ogóle to bym zagrał znów w bombę 5vs5, trybie w którym rodzą się legendy ;]

 

E: "chłopaki" to są w agencjach towarzyskich. My jesteśmy młodzi wilcy!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...