Od wczoraj jestem zadowolonym posiadaczem 3dsa i zastanawia mnie - gdzie kupujecie gry na niego? Czy dobrze widzę, że za jakąkolwiek grę średnio trzeba zapłacić ~150zł niezależnie od dnia premiery? Nieco dziwna praktyka, gry na 3dsa zdają się kosztować prawie tyle samo co premierowe kąski w rok-dwa po premierze (chyba, że się mylę).

że za jakąkolwiek grę średnio trzeba zapłacić ~150zł niezależnie od dnia premiery?

Tak.

Ja place miedzy 100 a 130 bo gram w gierki z USA

Zależy gdzie i zależy jakie gry, ja kilka kupiłem tu http://konsoleigry.pl/ . Mario 3d land i poki x za 124 zł nowe od sztuki, a używki na allegro chodzą o 15 zł mniej, to raczej nie opłaca się kupować używek, bo kod pin nie mają już, a dodatkowo w tym sklepie rabaty dostajesz na następne zakupy. 
 

Na import z UK tez nie licz. Tutaj w sklepach z używanym staffem takie Luigi Mansion 2 kosztuje więcej niż wolfenstein na xboxa one

Czyli importować warto tylko w przypadku problemów z dostępnością u nas. Szkoda, liczyłem na jakiś fun w postaci czajenia się na promocje i takie tam.

 

Przy okazji - jak wyglądają obniżki cen? Od czego zależą? Nie znalazłem nigdzie żadnego info, a gry zdają się kosztować tyle samo i po kilku latach od premiery. Za miesiąc wychodzą nowe Pokemony, czy ceny Pokemonów X/Y wtedy spadną, czy utrzymają się? Jak to jest z tym na rynku gier na 3dsy?

Gry trzymają cenę i spadają tylko nieznacznie. Z cenami używanych też jest problem ponieważ jest mało gier na naszym rynku i ludzie uważają że mogą za 3 letnią grę krzyczeć tyle samo co za używaną.

 

Na gry z US można znaleźć niezłe promocje jednak na konsolach europejskich ich nie odpalisz. 

 

Można zaglądać np na Zavvi gdzie co poniedziałek są przeceny i czasami można coś wyrwać w dobrej cenie.

http://www.playergames.pl/nintendo

 

http://best-play.pl

 

http://konsoleigry.pl

 

http://electronicdreams.pl

 

http://www.menago.pl

 

Z większym asortymentem:

 

http://www.ultima.pl

 

http://www.progamingshop.pl

Edytowane 27 października 201410 l przez SMGT

gry na nintendo trzymają fason - nie to, co szroty z pljystjszyn i xszrota. Jest to fajne gdy chcesz sprzedać starszą grę, a  nie fajne, gdy takową grę chcesz kupić.

ps: i do cholery ludzie, kupujcie gry w Polsce, nie nabijajcie statystyk zagranicznikom. Bo jeśli będziemy tak robić, to cały czas będziemy w (pipi)e Europy.

Obecnie ceny gier w Polsce są na tyle atrakcyjne, że sprowadzać się zwyczajnie nie opłaca, sprzedaż więc pewnie będzie powoli rosła

Ja kupuje na Ultimie lub allegro. Zalezy w co lubisz grac na 3ds'ie. Ja mam bardzo zawezone pole i srednio wychodzi mi kupno gry raz na kwartal, wiec te pare zloty nie robi roznicy. Na ultimie nowki chodza po 179 zl bez przesylki i na promocje nie licz.

Nowy dystrybutor N w naszym kraju zaczyna działać i widać spadek cen jednak nie mamy co liczyć na takie promocje na zagranicznych stronach. Chciałbym kupować tylko w polskich sklepach jednak jak widzę różnice w cenie nawet 50 zł to wolę kupić za granicą. 

Najtaniej pewnie można wyhaczyć na ebayu jakieś używki. Tyle, że ja podzielam opinię kazuyoshi, jak chcesz nówkę to lepiej kupić w Polsce bo tym samym budujesz rynek, a ceny się na tą chwilę aż tak nie różnią bo gry nie tracą ceny również za granicą.

Popularne gry to i tak długo poniżej 100 zł nie schodzą.

Edytowane 28 października 201410 l przez _mike

Ja mocno sie zaczynam zastanawiac czy przy przesiadce na new 3ds nie wziac konsoli z usa. Gry tansze, wiecej rzeczy tez wychodzi w pudełkach. Tylko pewnie nie da rady zrobic transferu z europejskiej na amerykanska konsole.

Najlepiej wyprowadź się do hameryki i będziesz miał wszystko tańsze. My tu o budowaniu rynku Niny w Polsce, a ten wyjeżdża z takim smutem. Meh x 10.

Nie chodzi o cene, nie jest glownym wyznacznikiem.

Boli mnie, że jako kolekcjoner i człowiek Nintendo dostaje takie Code of Princess, Conception II czy Shin Megami Tensei IV tylko w wersji cyfrowej, gdzie amerykańce mają pudełka, nie mówie już nawet ile trzeba było czekać na ten ostatni tytuł. W najlepszym przypadku muszę zapłacić za grę dwa razy, raz żeby zagrać i drugi żeby mieć ją na regale.

Edytowane 31 października 201410 l przez Guernica

Najlepiej wyprowadź się do hameryki i będziesz miał wszystko tańsze. My tu o budowaniu rynku Niny w Polsce, a ten wyjeżdża z takim smutem. Meh x 10.

 

Tak jak napisal kolega wyzej, nie wszystko jest wydawane w EU, jesli jest to z duzym opoznieniem lub tylko wersja cyfrowa a niektorzy nas chca miec fizyczna wersje na regale. Jestem jak najbardziej za wspieraniem rodzimego rynku, ale mowienie ludziom zeby sie wyprowadzili do USA bo nie chca kupowac w PL to juz przesada xD

 

Drazni mnie rowniez troche fakt ze to Nintendo powinno zabiegac o rynek i cos ze swojej strony pokazac, wiem ze mamy nowego dystrybutora ale nadal nie mamy dostepu do Nintendo Club, nadal nie wszystkie sklepy w ogole maja gry od Nintendo. Malo tego, niektore z nich jesli juz je sprzedaja to za sprawa wlasnych kanalow dystrybucji (sciaganie gierek z UK itp) wiec nawet zakup takiej gry w sklepie (mowie o tych mniejszych) nie zawsze gwarantuje ze to cokolwiek zmieni, jezeli sklep na wlasna reke sprowadzil gierke z UK i to tam podskoczy slupek sprzedazy, a nie u nas.

Edytowane 31 października 201410 l przez Velius

Też lubię mieć gry w pudełkach - gardzę cyfrową dystrybucją dużych tytułów. Jednak kupowanie gier zagranicą - Japonia USA, to na dłuższą metę żadne wyjście i krótkowzroczność. Bo jeśli konsumenci europejscy wspomagają i tak bogaty Japoński i Amerykański rynek, to wydawcy coraz bardziej będą olewać Europę jeśli chodzi o wydania pudełkowe itp.

Kupowanie gier z Japonii czy innych azjatyckich sklepów to czasem jedyny wybór by dostać gierkę bo jedynie tam wyszła więc twoja logika nie jest do końca poprawna.

Zresztą ja wychodzę z założenia,że mamy wolny rynek,XXIw, internet i e-shopy więc kupuję gdzie mi taniej wyjdzie. Czasem wpadnie coś z Hong-Kongu,Kanady innym znów razem z naszego kraju. Nie będę przepłacał tylko dlatego bo siedzę w PL.

Edytowane 1 listopada 201410 l przez Paliodor

zarówno moja jaki i Twoja logika jest trafna.