Oprocz walki to reszta mi sie bardzo podoba, ale walka pewnie zajmie połowe czasu gry. Dam szanse.

Największym problemem tej gry jest fakt, ludzie spodziewają się po niej systemu rozgrywki jak w pokemonach i przez to wielu się odbije, bo to jednak taka arkejdowa zabawa zręcznościowa. Sporo się dzieje i to jest plus, ale czy jest to w stanie utrzymać na dłużej to ocenię po premierze. Tak czy siak pokemony są niezagrożone

Ludzie spodziewają się po niej systemu rozgrywki, który nie powoduje, że człowiek chce sobie wydłubać oczy stylusem. Moim zdaniem porażka jak w jakiejś gierce na iOSa. Smutno mi, bo mimo dyskusyjnego designu potworków, sama gra jest bardzo ładna.

Edytowane 5 marca 20169 l przez ragus

Ograłem niezwykle króciutkie demko.

 

Wrażenia? Gra sprawia wrażenie bajecznie prostej, potworki atakują, a Ty jedyne co musisz wybierać odpowiednie yo-kaie i wykonywać proste minigierki, tudzież używać itemków. Muzyka jest świetna, grafika też, ale ciężko mi cokolwiek więcej powiedzieć po tak krótkiej rozgrywce. Niemniej, za jakiś czas pewnie kupię - nie na premierę, ale w tym roku raczej  

Demo, krótkie. Fajnie, że można połazić po mieście.

Nie wiem tylko dla czego cały czas wydawało mi się, że rozgrywka będzie wyglądać inaczej - trochę filmików z gry widziałem, a mimo zdziwiłem się na prostotę gry. Muzyka jest fajna, gra wygląda dobrze tylko, że mechanika nie jest zbyt uniwersalna i przygotowana typowo pod bardzo młodego odbiorcę.

Ogólnie ze dużego zainteresowania grą teraz raczej patrzę z rezerwą i  pozycja ląduje w kategorii "kiedyś zagram, jak będę miał czas".

 

Demo warto przetestować choćby dlatego, że jest do bólu krótkie.

Zamiast Yokaia lepiej zagrać w Projekt X Zone 2 - to jest dopiero pojechana gierka.

Edytowane 9 marca 20169 l przez _mike

Po demie odeszła mi ochota na pre order. Zrobiłem anulowanie i te pieniążki wydam chyba na bijatyke z pokemonami

Ja po dłuższym namyśle chyba też anuluję. Wolę dopłacić i uzupełnić kolekcję o jakieś pokemony, gdzie samo się nie gra.

A mi się gierka bardzo podoba. Jest świetnym odstresowaczem. Taka sielankowa, dziecięca przygoda. Grafika rewelacyjna. A że walki prostackie, no cóż. Też bym wolał Poke-turówkę ale nie można mieć wszystkiego. Mam nadzieję że będzie sukces i wydadzą u nas kolejne części.

Generalnie mi też się podoba, ale jednak jak mam już wątpliwości po 10 minutowym demie, to podejrzewam, że po 2h odłożył bym grę i żałował, że nie dopłaciłem do uzupełnienia jakiejś perełki w kolekcji. Nie ma co się oszukiwać, jeśli w fullu nie ma żadnych zmian, to rozgrywka jest jak w jakiejś grze za $1 z iOS. Wygląd to najmocniejsza strona tej produkcji, dla mnie to znaczy tyle co nic.

Hej. Mnie demo również niestety zawiodło, głównie za sprawą walki. Chaos, auto mode , skupienie wzroku na dolnym ekranie i jego ciągłe "macanko". Pewnie jednak w pełnej wersji jest bardziej klarownie na początku, zdobywamy duszki po kolei (w demie od razu dostępna pewna pula), uczymy się na bieżąco ich umiejętności, dokładnej specyfiki a menu jest aktywne. 

Ciekawi mnie wymiar taktyczny. Na ile naprawdę należy lawirować składem by pokonać dany tym rywala, a na ile duszki są wszechstronne i tak naprawdę jedną, niezbyt różnorodną drużyną skompletowaną na początku gry, można rozbić wszystkich. 

Sam mam zamiar kupić, przejść i sprzedać, bo słyszałem, że gra jakoś bardzo długa nie jest.

 

No to Yokaiwatch to nie tylko gra jak widać

Panowie, czyli co? Gunwo obsrane???

 

Zagrałem tez w demo... I nieco mnie rozczarowała walka... Tu się nic nie da robić. Wybieramy stworki, coś tam kręcimy kołem i chuy. Reszta dzieje się sama? Bez sensu

 

To co właściwie w grze jest do robienia skoro jej główny element - walka, jest tak uproszczony?

No w sumie nic, pewnie łazisz spotykasz innych ludzi, ale kto w to czy inne pokemony gra dla fabuły, wszystkim raczej chodzi o fun z walki i zbierania. Dobrze, że demo jest bo bym białej gorączki dostał gdybym się połapał o co kaman dopiero po zakupie. Rzuciłem okiem na reckę na PPE i pisali, że walka wygląda dokładnie tak samo - automat + minigierki z atakami specjalnymi.

 

Wielka szkoda, bo z tego co się zorientowałem to wykreowali sympatyczny świat no i sporo roboty poszło w te wszystkie stworki, no ale chyba nie o to chodzi, żeby siedzieć nad grą bo ładnie wygląda.

Edytowane 25 kwietnia 20168 l przez DonSterydo