Uszkodzone PS VR

[GreyFox 0]

Cześć wszystkim :)

 

Właśnie zamierzałem odpalić sobie PS VR, ale niestety, okazało się, że sprzęt jest uszkodzony.

 

Wątpie, aby zepsuły się same gogle. Nie mogę tego niestety sprawdzic, ale póki co wiem, ze nie działa sam przetwornik - ten klocek, do którego podłącza się wszystkie kable i który powinien dac znać, że działa czerwoną diodą. Niestety, dioda się nie pali więc chyba ów "klocek" wykitował. 

 

Oczywiście, sam nic nie będę grzebał. Zamierzam sprzet oczywiście oddać do sklepu, który skieruje gogle do serwisu. Niestety, nie mam najlepszych doświadczeń z serwisami Sony. Kiedyś wykitowało mi PS3 (stary model- chlebak) - padł laser. Sprzet został naprawiony, ale obudowa wyglądała tak jakby konsola została znaleziona na śmietniku i nie przesadzam ani trochę. Padło mi równiez PS4 (kupione na premierę - cos było nie tak ze złączem HDMI). Konsolę oddałem zapakowaną w oryginalny karton, w "woreczku" (też oryginalnym). Została naprawiona, ale wróciła bez kartona, opitolona stretchem (!!) i jeszcze naklejona została na nią naklejka, po której do dziś jest ślad.

 

O kupowane przeze mnie konsole i sprzęt dbam bardziej niż o dziewczyne. Moje gogle są w stanie sklepowym, nawet nie odkleiłem tych folijek z loga PS i z napisu Sony. Docelowo ma to wszystko być sprzętem kolekcjonerskim. 

 

Pytania więc:

 

czy na gwarancję musze oddać cały zakupiony przez siebie sprzęt czy wystarczą same kable i nieszczęsny kloceą?

czy mogę uniknąć jakos tego, aby nie oddano mi sprzętu ostretchowanego i w reklamówce z biedronki? innymi słowy czy można jakoś sprawić, aby o sprzęt zadbali?

czy sprzęt oddawany bedzie za granice czy naprawią go w Polsce?

czy jeśli gogle wrócą do mnie w stanie jak po cygańskim uzytkowaniu w markecie to moge jakoś prosić o zwrot kosztów, albo o nowe gogle?

 

Prosze o odpowiedź jeśli macie jakieś porady.

 

 

[grzybiarz 9391]

A idź do sklepu gdzie kupiłeś i zapytaj tych ludzi.
Wiem, że serwis Sony jest bodajże w Niemczech i tam lecą wszystkie wysyłane sprzęty. Jeden znajomy wysłał konsolę z padem i wróciła mu bez pada. Nie wiem, po co ludzie wysyłają całe zestawy, skoro zepsuła się jedna rzecz.
Mi PS3 padło po gwarancji - YLOD i ten cały "rebailing" wycenili na 200 euro. No i kupiłem od kumpla slimkę z padem, za sporo mniej.

Kasy Ci nie zwrócą, chociaż to zależy indywidualnie od sklepu, ale nie mają takiego prawa aby Ci zwracać.

[GreyFox 0]

Planowałem napisac w wordzie i wydrukowac prośbe, aby sprzęt wrócił do mnie w takim samym stanie w jakim go wysłałem tyle, że działający. Jesli jednak serwis znajduje się u Szwabów to na nic się to zda... mimo to i tak kartkę dołącze. 

 

Przejde się też najpierw do Sony Center, powiem na czym mi zależy i poprosze aby mi doradzili co mam zrobić. Potem oddam na gwarancje sprzęt w Komputroniku, ale poważnie muszę się zastanowić czy oddać też gogle bo moim zdaniem one są w porzadku. 

 

Może pomoga mi sprawdzic co dokładnie nie działa? Ja niestety nie mam jak, nikt znajomy gogli nie posiada. 

 

Ehhh, człowiek kupi sobie sprzęcik za ciężko zarobione pieniądze a potem musi ryzykować, że te szuszfole z Sony mu go poniszczą... 

 

Dzięki za doradzenie, 

 

jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co najlepiej zrobić albo gdzie ewentualnie sprawdzić co jest uszkodzone to bardzo proszę o pomoc

[Arkady 883]

Jeżeli jesteś pewny, że padł tylko przetwornik to oddaj do sklepu tylko jego. Mi też serwis porysował konsole, do tego straciłem karton, czyli norma w tym serwisie. Nawet nie chce wiedzieć co zrobią z tak delikatnym sprzętem jak gogle :/

Aha jeszcze jedno, w sklepach jak Saturn, mają podłączone gogle, może zgodzą się podłączyć twój sprzęt i sprawdzić co się popsuło. Ale pamiętaj, jak to nie gogle to NIE WYSYLAJ ICH POD ZADNYM POZOREM!

[GreyFox 0]

Tak tez uczynie,

 

nie oddam w brudne, tłuste łapska serwisantów Sony samych gogli bo mi je poniszczą, a jak wyczają, że są w perfekcyjnym stanie z folijkami to może nawet podmienia na jakieś inne, zajechane jak koń po westernie,

 

może i jestem uprzedzony, ale mam powody. 

 

Póki co się wstrzymam, jeszcze jutro sobie odpalę sprzęt raz jeszcze z nadzieją, że jakimś cudem dioda znów zacznie świecić na czerwono. Jeśli nie to zaniosę sam przetwornik i zasilacz. Pewnie poczekam parę dobrych tygodni :) Pomyśleć, że w PS Store jest Superhot VR za 59 zł...

 

Dzięki Wam chłopaki za pomoc! Ostatecznie przekonaliście mnie, żeby nie dawać brudasom całości tylko to co uznaję za uszkodzone. Pewno i tak wróci sam kloc bez zasilacza, ale jak się wiecznie ciągnie firme na krawędzi jak to u Sony to trzeba na czymś przyoszczędzić, a najłatwiej na serwisie. Porządne, bogate firmy od razu wymieniają sprzęt na nowy, bez ceregieli. Żebym wiedział gdzie to bym im rzucił piątaka...

[GreyFox 0]

Cześć wszystkim!

 

Byłem dziś u majstra sprawdzić czy po prostu nie zepsuł się zasilacz. Okazało się, że jest on uszkodzony.

 

Mam więc pytanie - gdzie można kupić taki zasilacz do PS VR??? Sprawdziłem na allegro i niestety, nie ma takowego na żadnej aukcji...

[Whisker 1224]

Popatrz jeszcze po ebay itd. A może ktoś będzie chciał takowy odsprzedać? :D

[GreyFox 0]

Nic a nic, nigdzie nie ma,

 

może są jakieś zamienniki?

[grzybiarz 9391]

Kupiłeś w sklepie stacjonarnym czy internetowym? Czemu nie reklamujesz towaru w sklepie?

[Arkady 883]

Dokładnie gwarancji już nie ma? Może rękojmia?

[GreyFox 0]

Kupiłem w Komputroniku.

 

Jak już wyżej pisałem, samych gogli nie dam im do naprawy, poniewaz wg mnie są w porządku. Mam potiwerdzenie od znajomego elektryka, że nie działa zasilacz. Mógłbym oddać go na gwarancje, jednak szczerze mówiąc nie chce mi się czekac, wolałbym pograć tu i teraz. 

 

Dlatego właśnie ciekawi mnie czy jest jakiś zamiennik tego zasilacza. Jesli nie ma to cóż, ostatecznie będę musiał dać ten zasilacz do naprawy.