Gra ktoś w fotografowanie Poksów? Sceptycznie podchodziłem do tej gry, ale w końcu przekonał mnie pewien komentarz pod jakąś tam recenzją gry.

 

Mianowicie ktoś wspomniał, że gra relaksuje i wciąga jak Animal Crossing.

 

I faktycznie, mnie wciągnęło. Mam tutaj syndrom zrobienia jeszcze jednej fotki, a tu cyk i parę godzin mija. Można sobie za cel przyjąć robienie coraz lepszych zdjęć, by zdobywać więcej punktów i odkrywać kolejne lokacje.

 

Ja jakimś maniakiem Pokemonów nie jestem, to w sumie moja druga gra z serii (wcześniej miałem poksy na 3DS) i naprawdę mnie wciągnęło.

 

Kogoś też?

Mnie na samą myśl o robieniu zdjęć pokemonom mdli ale spoko że chociaż jednej osobie się podoba.

Wlasciwie nie tak do konca jednej.

Jeszcze nie mamy naszej kopii( ja i moj synek) i w sumie nie spodziewalem sie, ze dam sie namowic ale poogladalismy sobie gameplaye, troche podyskutowalismy i doszlismy do wniosku, ze ta gra to mila lajtowa odskocznia jako wakacyjna gierka w podrozy. No i alternatywa pokazania mlodemu wymarlych railshooterow w kategorii 7+ 

Na minus sa jablka- skoro gra opiera sie na szukaniu ciekawych aktywnosci poksow i robieniu atrakcyjnych zdjec, szkoda, ze kazdy zasypuje je jablkami czekajac az cos sie wydazy przez co sa na praktycznie kazdym zdjeciu. Psuje to immersje i jest po prostu slabe

 

Prawie 13 godzin i ponad 3000 zdjęć za mną i nadal mi się nie znudziło

 

Nadal nie ukończyłem "fabuły" i nie odblokowałem wszystkich miejscówek. Wciąga. Tak się robi gry.

 

Ciekawe czy pobije rekord czasu spędzonego z Animal Crossing 

Edytowane 10 czerwca 20213 l przez Emtebe