Skocz do zawartości

Today Is The Day


puszkin

Rekomendowane odpowiedzi

ej koval byłeś na correction house?

ta, doje.bali fest, mike wyglądał jak nawiedzony ćpun a kelly jest gruby i nie ma zębów [z relacji mojej dziewczyny] poza tym nagłosnienie kosa i takie serve or survive/dirty poor and mentally ill wypadły prześwietnie plus hoax the sytstem rozciągniete chyba na 15min z taki nosie pier.dolnięciem że prawie się obsrałem z zachwytu

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość _Milan_

to przejscie w 1:13 - 1:20 to kwintesencja stylu Austina, nalezy tez dodać że utwór pewnie zostanie nagrany na nowo bo ten jest jeszcze z  byłymi cżłonkami nagrany, jeśli  w sumie w ogóle trafi na płytę.

Dla mnie jest piękny, ale niższa klasa może narzekac.

Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

ja tupie nawet do butterflies wiec nie kumam ;]

Kawałek nie wychodzi kompletnie poza ramy dotychczasowych płyt.

 

Jak możesz pisać że mu mieknie pała po takim napierd,alaczu jakim był Expectations Exceed Reality z ostatniej płyty?

Na podstawie kawałka który prawdopodobnie jest gratisem koncertowym?

Edytowane przez Gość_Milan_*
Odnośnik do komentarza

Koval nie miękknie pała tylko koleś się mocno rozwinął pod kątem pisania piosenek i nawet sporo melodii się w nich znajduję. Dosyć  naturalna kolej rzeczy oby nie wyszedł z tego drugi mastodon. 

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

http://www.earsplitcompound.com/site/2014/01/21/today-is-the-day-tenth-lp-set-for-mid-2014-release/

 

 

States Austin of the process, and on the energy channeling through the new album. “I am super excited about this new album. I feel it is my finest work to this date. It is the most complex and HEAVY metal/noise record we have ever made. This is real. We got together and wrote these songs. No bullshit Protools crap; just pure violent energy and real band songwriting in the middle of the woods in Maine. I would say it lies somewhere between Temple of The Morning Star and In The Eyes of God, and Jeff’s playing is beyond incredible. I was determined to push the limits in complexity, musicianship, and creativity as far as we could and I feel we have put together a record that narrates the horror and pain that we have been living through.”

 

no to tyle na temat lekkosci nowej płyty ;]

Odnośnik do komentarza

Miej się na baczności Gonzo, mi wysyłał spoilery z filmów i gier po tym jak obraziłem Yordę z ICO. Do czego będzie zdolny za obrazę pół-boga, pół-człowieka Steve'a Austina?

 

W sumie, kurde, jak dadzą dobry przester na wokalu, to będzie dobrze. Steve się starzeje, a głosu nigdy nie miał.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...