Kane & Lynch: Dead Men

[xylaz 4]

moim zdaniem gra nie jest warta swojej ceny,

pożyczyć można, a na pewno lepiej jest to zrobić przed zakupem...

ja kupiłem tuż po premierze i nastepnego dnia już szukałem komu to wcisnąć...

udało mi się pozbyć za 2/3 ceny,

jeśli ktoś zna poprzednie gry od IO,

to wystarczy powiedzieć że poza fabułą, wszystko w tej grze to krok do tyłu...

moim zdaniem fabuła może być słaba gdy sama gre jest świetna, ale nie odwrotnie.

jako ciekawostka oceny na gamespot: freedom fighters 9.3, hitman blood money 8.2, kane & lynch 6.0

w mojej ocenie wypada prawie tak samo.

[waldusthecyc 4 767]

a multi po necie się wam nie podoba ?

[CHINDOOS 7]

Jakby działał prawidłowo to by się podobał, bo pomysł na rozgrywkę jest całkiem fajny. W kilka osób napadacie na bank i musicie wynieść jak najwięcej kasy, cała zabawa polega na tym że nie trzeba się dzielić łupem i można załatwić kompanów, a żeby było jeszcze ciekawiej po śmierci zamieniasz się w policjanta i utrudniasz życie tym co jeszcze żyją. Brzmi bardzo obiecująco, prawda? Problem polega na tym, że gra się co chwila rozłącza, wiesza i dzieją się inne dziwne rzeczy zarówno i lobby jak i podczas samej gry co skutecznie zniechęca a najczęściej wręcz uniemożliwia grę.

[waldusthecyc 4 767]

hmm - dziwne. u mnie jest w miarę ok... a inne gierki śmigają ci ok?

[CHINDOOS 7]

Wszystkie inne chodzą dobrze. Nie tylko ja mam taki problem. Na różnych forach dużo ludzi mówi że nie da się grać.

[rkBrain 28]

W miarę o.k. to jest raz na tydzień. Ciągle problemy z połączeniem. Można rozegrać normalnie kilka rund ale to strata czasu. Jak jest sporo osób na serwerze to samo wejście do pokoju staje się prawie niemożliwe. Następuje wtedy błąd i powrócenie do menu głównego. Gdy zacznie się gra to jest jak na polu minowym. Nigdy nie wiesz kiedy cię rozłączy z serwerem. Jeśli już ktoś chce grać to trzeba ustawić dwie opcje. Po pierwsze najmniejszą ilość rund, żeby zdążyć rozegrać scenariusz. Po drugie co najmniej 5 graczy, bo 2 zazwyczaj rozłącza albo sami wychodzą. Gra jeden na jednego jest bezsensu i pozwala bezczelnie podbić miejsce w rankingu. Wersja na konsole Sony dostała jakiś ochłap z trybu online. Statystyki rankingowe są tak okrojone i uproszczone w stosunku do wersji na Xbox, że praktycznie mogłoby ich nie być. Fabuła jest banalna i przewidywalna. Nie jest zła ale każdy miłośnik kina akcji widział już podobne sceny. Gra się przyjemnie, szczególnie na dwie osoby, ale s(pipi)y tryb online oraz wszędzie występujące schematy powodują, że nie chce się wracać do tej gry.

[waldusthecyc 4 767]

ja właśnie gram non stop w kane & lynch i uważam, że warto wydać kasiorkę - przynajmniej mnie gierka cieszy ((kwestia gustu). ale pytanie mam inne - czy ktoś z was próbował grać z zestawem klawia+mysz ? działałoby to ?

 

ja nie mam niestety jak sprawdzić

pozdr

[rkBrain 28]

Grę warto kupić tylko zależy w jakiej cenie. Online to jakiś ochłap zaledwie 4 scenariusze i tyle. Gdyby jeszcze chociaż działał. Powinni odłożyć premierę o 3 miesiące i dopracować kilka szczegółów. Gra na podzielonym ekranie wymiata, ale trzeba mieć kogoś do gry. Dobre kino akcji warte zobaczenia. Szkoda tylko, że na jeden raz. Mało kto wróci do tego tytułu.

[ArturNOW 7]

Powiem, że gierka przednia jak się pogra dłużej. Oczywiście wkurza słaba detekcja przeszkód. Stoisz za rogiem i chcesz strzelać, a on w ściane lub ktoś wystaja za kolumny całym cielskiem ale i tak kule się na czymś zatrzymują. Ale mimo wszystko gra jest porządna i ma fajny klimat.

[wiiboxstation 0]

Nie jest to gra, w którą się będzie grało miesiącami, ale zdecydowanie warta swojej ceny.

 

 

Jest to zdecydowanie jedna z najlepszych fabularnie gier ostatnich lat. Mało jaki film ma lepszą fabułę.

Podobnie jak Uncharted - kupić, zaliczyć, powymieniać się z kumplami, sprzedać.

niezgadzam się uncharted to gro ponadczasowa

[waldusthecyc 4 767]

popieram - gra zdecydowanie warta ceny. świetna fabuła, fantastyczna gra w teamie, gruba rozwałka którą można kontrolować (nie jest to bezsensowne naparzanie tylko walka o każdą pozycję obronną) - naprawdę warta kasiorki.

[mishka 5]

mało jaki film ma lepsza fabułe? dobre, dobre...jak ktos tutaj słusznie napisal - jest przewidywalna do bolu...z drugiej strony, ma fajny klimacik, niezle misje (do czasu w moim mniemaniu) no i dwojka "głownych" bohaterow... tutaj wszystko bez zarzutow. Grafika? No coz, nie popisali sie panowie, ale powiem szczerze - wy..bane na to mam-gierka jest dobra a grafa na tyle daje rade ze idzie normalnie grac i cieszyc miche... Najwiekszym zonkiem jest...czas gry...ilosc misji okej, ale ich dlugosc wola o posmte do nieba...ludzie, czy ja kupilem gre na psp zeby ukonczyc ja po drugim posiedzeniu? (ktore nie zajelo duzo czasu)... to chyba jej najwiekszy minus....teraz tak sprawe postawie: w Anglii wydac 25f na K&L - spoko, mozna...ale w Polsce 200zl ? ...chyba nie

[waldusthecyc 4 767]

ludzie, czy ja kupilem gre na psp

może my mówimy o dwóch różnych grach? ja gram na ps3...

 

wczoraj skończyłem grę. powiem tak - jezeli Tobie szybko poszło0, to jesteś geniusz. ja na najwyższym poziomie trudności rzucałem czasami padem ze złości (rym), ale uważam żę rewelacja. Akcje typu: koleś chowa się za samochodem i nie wynurza nawet czubka głowy, wypuszczam jednego z kolesi przed siebie, pocz czym kucając przestrzeliwuję kolesiowi stopy, on stara się jakoś zmienić pozycję i wtedy head shot w wykonaniu mojego partnera z teamu - satysfakcja gwarantowana. do tego radość z zajęcia nowej pozycji obronnej, ostrzeliwanie się 'na ślepo', powolne pokonywanie metr za metrem czy akopaniamencie broni maszynowej i rzucanych granatów daje radę.

 

kilka słów jeszcze o multiplayer - padła tutaj wypowiedź, że chodzi źle. Ja posiadam neostradę 1mb, połączenie mam nat type 2. i powiem szczerze, że szpilam sobie ładnie! jasne, ze nie ma ogromnej ilości serwerów (w porównaniu do ut3 czy cod4) i jasne że nie wszystkie chodzą super. dlatego ja stosuję automatyczne wysuzkiwanie meczy i łączenie się z pierwszym z brzegu. taka opcja ma wiele zalet - mały ping, i do tego nie trzeba czekać długo w lobby (większość graczy korzysta z tej opcji więc potrzebna ilość playerów powstaje dość szybko). Ale najciekawsze są scenariusze. Wszyscy zaczynają w tym samym teamie (złodzieje napadający na bank, zbierający kasę w parku itp). Wspólnie walczą z konsolą inteligencją - wygrywa ten, który zbierze najwięcej kasiorki na koniec rundy. Ale...jezeli zginiesz to idziesz do teamu przeciwnego (czyli stajesz się policjantem) i przeszkadzasz innym. Dodatkowo możesz współpracować ze swoją druzyna, albo wyciąć ją w pień stając się zdrajcą (traitor). I wtedy kasa należy TYLKO do ciebie. pod koniec rundy za zdobyty szmal robisz zakupy (broń, amunicja) i w następnej rundzie stajesz się madafaką :-)

 

Mnie gra urzekła. Jasne, że grafika jest cieńka (a raczej nierówna - są super lokacje, są gorsze, ale animacja nie chrupie). Audio jest klasa, fabuła też, a docinki głównych postaci - rewelka. Podsumować to można najłatwiej tak - gra jest średnia, ale jednak coś przykuło mnie do niej na kilka tygodni (a np. 'miodną' heavenly sword sprzedałem gibciuteńko)

 

pozdrawiam i do zobaczenia online po tej samej stronie barykady...

[mishka 5]

heh. z psp to bylo porownanie czasu gier a na rozrywke nie moge narzekac ...gralem na normalu (za geniusza nie uchodze)...misje byly spoko, tylko niestety kilka ostatnich moge o kant dupy rozbic, bo mi tematyka nie pasuje .... multiplayer..bt 5mb bodajze...do wiekszosci opcji nawet nie mialem okazji dojsc bo nie bylo polaczenia (z 10 razy probowalem) jedynie custom wszedl ale to i tak na 10 min max... szkoda...

Edytowane 8 Lutego 2008 przez mishka

[waldusthecyc 4 767]

Dzizaz jak tu niektórzy jęczą. Dobra gra ze średnią grafiką i świetną fabułą, a ludzie marudzą.

 

Dla samych tekstów między Kanem i Linchem warto zagrać w tę grę.

 

Tu nie chodzi o to czy warto zagrac, ale czy warto wydac na te gre 200zl I tu smialo stwierdze, ze nie warto.

 

podsumowując - według mnie warto. jest to pierwsza gra na ps3, do której wróciłem i jak na razie nie zamierzam jej sprzedawać. dla mnie bomba.

[KOMODO 27]

Warto i nie warto. Typowa gra "do wymiany" na cos innego. Poczatkowo swietnie rozegrane akcje rodem z najlepszych filmow, niezly klimat, mocne slowa. Ale potem popada w banal, dokladnie w momencie zmiany scenerii. Gra nie nadaje sie na shooter wojenny, a sam pomysl przeniesienia tam akcji zwyczajnie nie pasuje i psuje dobry wizerunek. Slaba grafike mozna przebolec. Mozna zagrac, ale bez rewelacji. Spodziewalem sie czegos ciezszego. Kane potem troche "wymieka".